Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ost86

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

ost86's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam W poprzednim miejscu zamieszkania mieliśmy problem z piwiarnią pod domem , muzyka i wrzaski do późnej nocy. Żadne petycje , interwencje , pisma itp nie pomagały. Okazało się że cichym właścicielem był jakiś urzędnik z ratusza. Pomogła wizyta u prezesa spółdzielni mieszkaniowej połączona z "propozycją nie do odrzucenia". Jeżeli w Twoim przypadku wchodzą bezpośrednie korzyści materialne władzy samorządowej to walka będzie trudna i długa. Szasnse powodzenia też niewielkie. Chyba że też zastosujesz podobne metody. Powodzenia.
  2. Jeżeli masz wentylator łożyskowany w tulejkach ślizgowych ( a tak łozyskowana jest duża część wentylatorów w piecach ) to problem może tkwić w zatartym łożyskowaniu ( wykluczając uszkodzenoie triaka w sterowniku wentylatora ). Spróbuj przy zatrzymanym wentylatorze poruszyć wirnikiem przez kratkę wlotową , jeżeli wyczujesz opór , to zatarte mogą być łozyska. Jeżeli nie , to padł element wykonawczy w sterowniku , najprawdopodobniej triak. W przypadku zatartych tulejek łożyskowych , można spróbować wyjąć wirnik , oczyścić czopy i wewnętrzną powierzcnię tulejek ślizgowych. Czasem pomaga.
  3. Masz rację , ( że nie wierzysz ) , tu nie pomogą żadne zakazy , nakazy , kary itp jeżewli w świadomości ludzie nie będą mieli zakodowane że tylko od nich samych zależy w jakim środowisku będą żyli. Bardzo często słuzbowo jeździłem do Skandynawii , tam od dziecka uczą poszanowania dla środowiska , najbliższego otoczenia i ktos kto zgłasza naruszanie podstawowych zasad ochrony środowiska to nie jest kapuś tylko porządny człowiek. A u nas ? Jak lokalna władza reprezentuje poziom galicyjskiej ciemnoty , władza wyższa zajeta jest kręceniem własnych lodów , to masz w w 100% rację że nie wierzysz. Ja też nie , nie z naszą mentalnością.
  4. Bardzo to fajnie brzmi jak piszą i czytaja ludzie świadomi tego , że tylko od nich samych zależy to w jakim otoczeniu będziemy żyli. Od ponad trzech lat mieszkamy we własnym domu na wzi w pobliżu miasta. Sprzedaliśmy mieszkanie , kupiliśmy dom na rynku wtórnym i staramy dostosowac go do naszych potrzeb i wymagań. Zainwestowaliśmy w nowoczesną kotłownię z piecem na ekogroszek i okazało się że nasza gmina nie wyasygnowała funduszu z którego refunduje się część kosztów tego typu inwestycji. Mogę zrozumieć że pieniędzy nie ma , że potrzebne sa na coś innego , ale rozbawiło mnie stwierdzenie naszego burmistrza - " Ja w te wszystkie eko czy coś tam nie wierzę , nakleją naklejkę na piec , napiszą jakiś tam certyfikat i już chcą pieniądze od gminy" Na spotkaniu z burmistrzem w naszej wsi jak poruszyłem ten temat , to miejscowi patrzyli na mnie jak na głupka , po co mi piec w którym nie można spalić śmieci , opony , gumiaków , resztek jedzenia itp. Myslę że jeszcze bardzo , ale to bardzo daleko nam np do Skandynawii , gdzie środowisko jest na pierwszym miejscu.
  5. Mam jednak nadzieję że nie będziesz tego robi ł sam. Jak ktoś tu słusznie napisał , jak pytasz to znaczy nie bardzo jesteś w temacie. To tylko wydaje sie proste , pare przewodów , skrzynka , zabezpieczenia nadprądowe , czasem róznicówka. Ale jeszcze jest sprawa Waszego bezpieczeństwa , sa pewne zasady projektowania i wykonania instalacji znzne tylko specjalistom. Ja mam uprawnienia SEP bez ogr. napięcia i naprawde spotykałem juz takie numery "wykręcone" przy montazu ze książkę można napisać. Jeżeli raz jezeli moge radzić , nie rób tego sam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...