Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krajes

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez krajes

  1. czy mozna to nazwać szlaką ? - robią sie spieki, ale jak stuknę pogrzebaczem to sie rozsypują.
  2. witam po przerwie - dość długiej przerwie zasobnik starcza mi przy tych temperaturach na średnio 11 dni, z którego mam wiadro 20 litrowe popiołu
  3. Witam w Nowym Roku Co do glośnego podawania węgal - jezeli trafi sie wieksza grudka węgla to podajnik ją poprostu musi skruszyć. Pozdrawiam ps chyba każdy z nas to ma
  4. Ja sie spotkałem. Mokry wegiel byl pakowany i to normalne. Jeżeli ci to przeszkadza to zrob pare dziurek gwożdziem w worku i ci to wyparuje. Raczej wplywu na palenie nie ma, no moze tylko to, ze w zasobniku bedziesz mial krople rosy na ściankach. Pozdrawiam
  5. Moim zdaniem to, że dogrzewanie domu zaczynasz dopiero ok 14 to tylko pozorne oszczędności. Ja mam temp. ustawione na dzien i na noc. Wiec chyba lepiej ustawić zadaną temperaturę na caly czas niż tylko na kilka godzin. Bedziesz miał mniejsze spalanie bo piec nie bedzie "doganiał". To moje zdanie - ale popruboj moze cos pomoże. A dodatkowo, zauważyłem, ze priorytetrm jest najpierw dogrzanie wody CWU. Wiec moz tu jest pies pogrzebany. Dajmy na to, ze o 14 zalączasz dogrzewanie więc piec najpierw grzej ci wode, a dopiero pozniej CO. Pozdrawiam
  6. wiesz, na zauważyłem - jak pisalem wczesniej spalanie, na dzien dzisiejszy mam ok 13 kg/dobę, (temp w domu ok 23-24 st.) Piecyk sie nagrzewa dosc sprawnie i szybko, pozniej wchodzi w uspienie i co pewien czas zalącza podtrzymanie zadanej temperatury. Wiem, że do tych temp. co teraz mamy nie są to miarodajne wyniki, ale zobaczymy jak temp. na zewnątrz spadnie poniżej zera. Widze, ęe prawie sami ludzie z mazowieckiego Pozdrawiam
  7. co do takich róznic dotyczących temp rozmawialiśmy wczesniej (strona chyba 3). Podobno takie spadki eliminuje zawór czterodrozny. A ci co go nie poiadają mają własnie takie hustawki temperatury. Ja tak przynajmniej mam. Pozdrawiam
  8. Witam po dluzszej przerwie. Pale od zeszłego poniedzialku (wczesniej przepalałem drewnem) i spalanie ok 13 kg/dobe przy temp. 23-24 st (Zonka jest zmarźlakiem ) Ustawienia d=9 U=40 C=45 (jezeli kogoś intereuje pełna tabelka nastawów to podam jutro) Czasami tylko muszę zajrzeć do pieca i pokruszyć grudki spalonego popiołu. Który zamienia sie w pył. Mam nadzieje, że spalanie jest na dobrym poziomie. Jak myślicie ? Pozdrawiam ps co do Retopalu to Age1 miałęś farta. U nas ceny powalają na kolana, tona paczkowanego 880 PLN Gość chyba chce sie dorobić na ekologach :
  9. A jeszcze jedno - używacie taki środek do wypalania sadzy - Sadpal ? Pozdrawiam
  10. Mały - juz jest po problemie - magik założył mi dodatkową pompke na cyrkulacje i działa. Zadzwoniłem w sobotę do niego i mowię jaka sprawa, że woda leci zimna, że może dodtkową pompkę trzeba założyć - a on ze myślał że będzie chodzić grawitacyjnie, ale nie pomyślał że łazienkę mam na górze i będą problemy. Cholera, trzeba znać sie na wszystkim jak sie budujemy ? Pozdrawiam i miłego dnia.
  11. Mały - co do pompy - to sie włącza - jak jej dotknę to czuć takie małe wibracje jak pracuje - na piecu mruga mi kontrolka. ale zauwazyłem jedno ze pompka powinna sie właczyc i pompwac wode jak odkręcam kran - a tak chyba nie jest Bo akurat pracuje pompa CO. A co do czujnika sciennego - to kabelek mam wyprowadzony tylko czekam na regulator. Dzieki. A co do zaworów to dopiero jak skonczy sie sezon - bo teraz nie bede spuszczał wody.
  12. ja mam niestety takie http://www.allegro.pl/item440893144_zawor_grzejnikowy_1_2_prosty.html[/img]
  13. ............... a i jeszce jedno - gdzie dokładnie jest ten zaworek do odpowietrzenia bo przy termometrze ja nic tam takiego nie widziałem - może jakies foto - ale chyba takie rzeczy powinien zrobić instalator tego kociołka - czyż nie Pozdrawiam
  14. Witam kaczorek. - a jak to wykonac (chodzi o montaż termostatów) jak jest juz zalana instalacja wodą - musze ją spuścić - tak ? a możę ja myśle o zaworze termostatycznym ? możesz mi to jakoś obrazowo opisać - bedę wdzięczny . Sorki, że ze mnie taki "lajkonik" w tej dziedzinie, ale nie każdy zna sie na wszystki i dopiero sie ucze A drugie pytanko - jakoś nie ufam mojemu magikowi, ale czy za wyjściem z bojlera nie powinna być dodatkowa pompka, zeby była wymuszona cyrkulacja. Poprostu jak odkręcam ciepłą wodę na piętrze to trzeba jej trochę spuścic zeby leciała ciepła. Gostek jest na wakacjach i nie mogę się do niego dodzwonić zeby zapytać. Z tego co pamiętam to do ciepłej wody w ścianach są podwojne rurki i mówił że bedzie tak to działać, ze po odkeceniu bedzie po chwili leciał ukrop. A tu d...pa. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź
  15. Witam age, masz racje z tym dymem - faktycznie tylko jak sie kończy groszek. Ja wczoraj zrobilem inny myk, zeby w domu bylo normalnie, a nie sauna - przestawilem sie na podgrzewanie tylko wode, tzw. nastaw letni, a nadwyżke ciepła na CO. Dobrze, ze sa takie fora - czlowiek moze sie duzo dowiedziec. Pozdrawiam i milego dnia.
  16. a to ok ufff juz myslalem ze to jakis mankament z tym piecem. dzieki
  17. A jeszcze jedno od jakiegoś czasu zauważyłem w podajniku jak go otwieram dym i skrapla mi sie tam woda. Spotkaliście sie z ty ? Pozdrawiam
  18. Witaj i dziekuję, ze jako jedyny na tym forum chce pomóc. No to mnie trochę uspokoiłeś. Ale czym jest spowodowana taka bezwładność. Dziś rano mniał na piecu 72 st a teraz spadło do 60 to przecież duża różnica. A dodam że mam na piecu ustawioną temp na 55st. Myślałem że bedę mniał mniej zmartwień z tym piecem, ,a tu małą lipa. Siedzę w robocie i się martwię, żeby sie nie zagotował. No ale cóż - Nikt nie mówił że bedzie łatwo. Podawanie węgla mam ustawione na 9 s. Pozdrawiam
  19. Dzieki, ale raczej odpadaja termostatyna grzejnikach. Znowu bede musial prosic magika zeby to zamontował. A jeszcze jedno, dzis zauważylem ze temp doszla do 70st. Jestem prawiczkiem z tym piecem i zbytnio nie kombinuje z nastawami. Ale to mi troche śmierdzi, że taka wysoka temperatura. Dziwnie jeszcze, że przy tej temp piec zaczyna znowu pracowac zamiast poczekać, aż temperatura spadnie do zadanej na piecu - 55st. CW i CWO Pozdrawiam Piotr
  20. Na początku przywitanie dla Ekogroszków. Od 2 tygodni jestem posiadaczem owego piecyka. Ale mam pytanie - czy wasze piece tez tak grzeją ? No nie można wręcz wytrzymać. Nastawy ma jak podawał Dżidżi. Temperatura w domu ze 28st. Poradzcie co mogę zrobić zeby to zmienieć. Dodam tylko ze temperatura na piecu dochodzi mi do 60st. I odnoszę wrażenie że czasami ją przekracza. Nie posiadam termostatu pokojowego. Domek z poddaszem bez piwnic, 110 m2 użytkowej, Ocieplony, postawiony w zeszłym roku. ( grzejników aluminium, 2 łazienkowe drabinki podłogówka na powrocie). Pozdrawiam Piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...