Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kudlata

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kudlata

  1. Na razie nie zaluje ale mam stan surowy otwarty. Murarze troszke marudzili ze odrobinke sie kruszy - mieli porownanie do betonu komorkowego ktory najczesciej stawiali. Ale generalnie problemow nie bylo - sciany wznowsily sie prosciutko i szybciutko. Sprawdzian najpeewniej nastapi podczas pierwszej zimy
  2. Budujemy w srodku zamieszkalego osiedla w zwiazku z czym zeby nie narazac sie sasiadom wynajelismy od TOI TOIa kabine za 260 zl / mc. Stala sobie u nas w strategicznym czasie - stawiania scian i robienia dachu. zaraz potem zrobilismy podlaczylismy nasza surowizne do kanalizacji i zrobilismy "prowizorke". pozdrawiam
  3. Ja - przedział 25-30, on 35-40 (jesli taki jest - nie sprawdzalam). Budujemy fizycznie (papierki byly wczesniej) dokladnie od 11 sierpnia 2003 roku. W tej chwili bijemy sie z wyborem okien i chyba jutro podpiszemy wreszcie umowe (po 3 tyg wybierania). W zeszlym tygoniu sprzedalismy mieszkanie ale wydajemy je dopiero 31.07.2004 - tak wiec do tego czasu MUSIMY PO PROSTU MUSIMY sie wprowadzic. Budujemy z mezem chyba w proporcji 50x50 %. Ja swietnie sobie radze z wszelkimi sprawami wizualnymi (co gdzie ma byc w przyszlosci a wiec ewent zmiana w stosunku do projektu okien, przesuniecie drzwi, rozplanowanie inst elektry, internetowej, wodnej, itp.) choc przyznam ze uslyszane 6 miesiecy temu pytanie gdzie ma byc "kibelek" zwalilo mnie z nog. Wymiekam natomiast przy sprawach meskich - kupienie stali do zbrojen, kupienie kabli elektrycznych, itp. W wiekszosci wypadkow ja robie rekonesans po miescie - zostawiam 2 -3 firmy na placu boju i do nich wioze mojego Pana i Wladce. Mamy zdecydowanie zdrowy uklad i swietnie sie uzupelniamy. Pozdrawiam Kudłata Zycze powodzenie wszystkim Paniom i tym budujacym samotnie i tym ktore moga liczyc na meska pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...