Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mistka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Mistka

  1. Mistka

    Okna biale czy kolorowe?

    Z tym żółknięciem białych okien od papierosów, to różnie bywa - chyba zależy od jakości materiałów, bo mój ojciec pali jak smok, na ramach pozostaje osad, ale po umyciu nie na po nim śladu - nic nie żółknie. Ja osobiście jestem za białymi, są bardziej uniwersalne, bo ja będziemy chcieli zmienić kolory wnętrz, to nie będzie problemu, że coś nie pasuje do okien.
  2. Mistka

    Jaki czajnik

    Firmy nie znam, więc nic nie skrobnę, ale w temacie - Philipsa starszego z grzałką mam i faktycznie nie do zdarcia jest, siostra posiada takiego płytowego i hałasuje potwornie ,ale poza tym działa bez zarzutu.
  3. To ja tak też pod temat (trochę odkopuje, ale przeca nowego zakładać nie będę). Problem jest taki: maluję kuchnię, poprzednia farba została zdarta ( a raczej prawie sama odpadła całkowicie. Powierzchnia została oczyszczona i zagruntowana gruntem tytan, w niektórych miejscach farba trzymała mocno, więc została oczyszczona i zagruntowana, potem poszła na ta gładź wyrównująca dziury, ubytki itd, Gładź została wyrównana siatką ścierną, ściana odpylona, zagruntowana znowu tytanem i na to poszedł dulux lateksowy i pojawił się problem, tam gdzie była cieńsza warstwa gładzi farba zaczęła odłazić i pękać. I co teraz, pól kuchni jest już pomalowane duluxem, trzyma ładnie, a w 3 miejscach farbę usunęłam i dumam co z tym fantem dalej? Gruntować znowu, na to głaź i grunt i próbować znowu czy jak? Mogę pomalować juz nie lateksową farbą czy będzie jeszcze większa katastrofa? Zasadniczo to nie pierwszy problem z tym duluxsem, więc obecnie mam do niego uraz;/ Panowie podpowiedzcie jak ratować moją kuchnię
×
×
  • Dodaj nową pozycję...