Witam,
Czytałem ten temat z zaciekawieniem i zarazem z usmiechem;) 3 tygodnie temu miałem miec układane płytki w kuchni oraz łazience. Transport towaru się opóźnił i zostałem bez fliziarza. Skorzystałem z chłopaka, który układał w mieszkaniu obok i ułożył bardzo ok kuchnię. Powiedział, że jest w stanie zrobić też łazienkę, ale w tym tygodniu miał już inne zlecenie. Chciałem się 3 dni temu z nim skontaktować i dopytać, czy nie ma poślizgu. Zgłasza się jednak wciąż poczta głosowa. Oczywiście roztropnie wpisałem tylko jego imię w komórkę. Tutaj natrafiłem na podobną sytuację. Fliziarz ma na imię Paweł Może faktycznie zgubił telefon. Jest młody. Jego nr to 511 532 665. Układał z drugim Panem, starszym. Nie znam imienia. W trakcie zwykłej rozmowy wyszło, że mieszka na Sarego, ale ile nie wiem, więc nie mogę zupełnie go nacelować. Boję się brać kogoś z ogłoszenia, nie mówiąc o terminach. Ponadto jest dosyć solidny. Może ktoś korzystał z jego usług i się orientuje, czy ma drugi telefon, albo domowy?