
quisquis
Użytkownicy-
Liczba zawartości
383 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez quisquis
-
Domek na Lubelszczyźnie - komentarze
quisquis odpowiedział Agatka77 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hej, wracam do "świata budujących" Musimy tylko pokonać kryzys.....ale powoli się przymierzamy. Pozdrawiam ciepło, pięknie to wszystko wygląda! -
Domek z patyków quisquis - komentarze
quisquis odpowiedział quisquis → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hej placebo... z radościa będę zaglądała do dziennika. zakładajcie!!! Firmy nie zmieniamy na 100%, jak na razie jestem bardzo zadowolona z kontaktów z panami. Będę śledzić na bieżąco - daj znać jak już ruszycie z pisaniem. Pozdrawiam. -
Hej Iwuś, moja droga, stęskniłam sie trochę. Będę teraz zaglądać częściej. Piękny domek, zazdroszczę bardzo. Jesteś moim "duchem opiekuńczym" i mam nadzieję na wsparcie jak juz zaczniemy...chociaż nie wiem kiedy, bo kryzys nas dopadł ;(( brak umowy o pracę = brak kredytu, niestety:( Ale poza tym wszystko dobrze i w głowie nam już się powoli układa, a autobus zaczął jeździć przez naszą wieś !
-
Komentarze do "Kanadyjczyk w Podlesiu"
quisquis odpowiedział Aneczkab → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
hej jestem, (przeczytasz, to zrozumiesz...) Działaj, działaj, bo zawsze dawałaś mi natchnienie - pozdrawiam cieplutko. -
Domek z patyków czyli marzenia na kredyt....
quisquis dodał a blog entry → w Marzenia na kredyt, akt II - LEA
Moi drodzy, wszyscy, którzy myśleliście, że przepadłam bez wieści..... Wracam, ale po przeczytaniu wcześniejszych wpisów sama się dziwię, że ciągle tu jestem. Nie było mnie bardzo długo. Był moment, że nie byłam w stanie spojrzeć na "nasze" forum. Wszystko walnęło, kiedy doszło do finalizacji zakupu działki. Przysłowie.."z rodziną najlepiej na zdjęciu" idealnie obrazuje historie i nie chce już do tego wracać. Po przepisaniu w końcu ziemi na nas byłam tak zmasakrowana psychicznie, że odechciało mi sie wszelkiej budowy. Musiałam się zregenerować, nabrać dystansu i z nadejściem lata zapał znów wraca!!! Nie będziemy się jednak już tak spieszyć i pozwolenie zostawiamy na przyszły rok. Teraz dopadł nas kryzys, mój mąż stracił pracę, więc nici z kredytu. Wierzę jednak, że "jeszcze będzie przepięknie...." Pozdrawiam wszystkich i znów śledzę wasze dzienniki! -
Domek z patyków czyli marzenia na kredyt....
quisquis odpowiedział quisquis → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Moi drodzy, wszyscy, którzy myśleliście, że przepadłam bez wieści..... Wracam, ale po przeczytaniu wcześniejszych wpisów sama się dziwię, że ciągle tu jestem. Nie było mnie bardzo długo. Był moment, że nie byłam w stanie spojrzeć na "nasze" forum. Wszystko walnęło, kiedy doszło do finalizacji zakupu działki. Przysłowie.."z rodziną najlepiej na zdjęciu" idealnie obrazuje historie i nie chce już do tego wracać. Po przepisaniu w końcu ziemi na nas byłam tak zmasakrowana psychicznie, że odechciało mi sie wszelkiej budowy. Musiałam się zregenerować, nabrać dystansu i z nadejściem lata zapał znów wraca!!! Nie będziemy się jednak już tak spieszyć i pozwolenie zostawiamy na przyszły rok. Teraz dopadł nas kryzys, mój mąż stracił pracę, więc nici z kredytu. Wierzę jednak, że "jeszcze będzie przepięknie...." Pozdrawiam wszystkich i znów śledzę wasze dzienniki! -
Domek na Lubelszczyźnie - komentarze
quisquis odpowiedział Agatka77 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Będziesz miała pięęękny taras - już zazdroszczę.... U nas ostatnio zastój i spadek entuzjazmu (kryzys?!?) Ale czytam wasze dzienniki i nie tracę nadziei. Pozdrawiam. -
Domek na Lubelszczyźnie - komentarze
quisquis odpowiedział Agatka77 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Bardzo fajnie to wszystko zaczyna wyglądać.... A taras będzie ogromny (na taki wygląda na zdjęciach) Gratuluję postępu. A te zdjęcia wnętrza są budujące - zaraz będziecie wykańczać. Pozdrawiam ciepło. -
Mam pytanie trochę inne, ale też o darowiźnie. Czy notariusz może zakwestionować wartość darowanej ziemi? Wie, że potem US itd. ale w tym momencie chciałabym lekko zaniżyć wartość darowizny i koszty u notariusza, a potem dopłacić podatek w US. Jak to wygląda w praktyce?
-
Hej Piotr, spotkamy się na pewno jeszcze nie raz. Tam gdzie kończą się moje mapki zaczyna się podobno wasza działka. Wiem z pewnego źródła, że mamy do siebie 400m (polną drogą). Pani Kurek jest jedną z naszych najbliższych sąsiadek. My na razie utkneliśmy z notariuszem (już druga poprawka w księdze wieczystej), ale za tydzień mamy już mieć wreszcie akt własności ;/ A co do spotkania, to liczę, że moi kochani się wychorują i może zobaczymy się w sobotę?!? Franio ściska swojego najlepszego kumpla
- 14 238 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupa lubelska
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej Piotr, spotkamy się na pewno jeszcze nie raz. Tam gdzie kończą się moje mapki zaczyna się podobno wasza działka. Wiem z pewnego źródła, że mamy do siebie 400m (polną drogą). Pani Kurek jest jedną z naszych najbliższych sąsiadek. My na razie utkneliśmy z notariuszem (już druga poprawka w księdze wieczystej), ale za tydzień mamy już mieć wreszcie akt własności ;/ A co do spotkania, to liczę, że moi kochani się wychorują i może zobaczymy się w sobotę?!? Franio ściska swojego najlepszego kumpla
-
Domek z patyków czyli marzenia na kredyt....
quisquis dodał a blog entry → w Marzenia na kredyt, akt II - LEA
Z Nowym Rokiem wróciłam po dłuuugiej przerwie do pracy i wszystko stanęło na głowie. Wierzę jednak, że niedługo się odnajdę i znów z poprzednim zaangażowaniem będę toczyła tą bitwę..... W ostatnich dniach na skutek niespodziewanych wydarzeń nasze plany budowlane stanęły pod wielkim znakiem zapytania, albo inaczej odsunęły się o lata świetlne, ale na szczęście już wszystko wróciło do normy i plany są takie, jakie były. Aktu notarialnego nadal brak, ponieważ w księdze wieczystej zrobiono literówkę i znów trzeba czekać dwa tygodnie. Godzina zero jednak wyznaczona. Spotkanie u notariusza w następny wtorek....zobaczymy :) Przykro mi, ale innych nowości brak -
Domek z patyków czyli marzenia na kredyt....
quisquis odpowiedział quisquis → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Z Nowym Rokiem wróciłam po dłuuugiej przerwie do pracy i wszystko stanęło na głowie. Wierzę jednak, że niedługo się odnajdę i znów z poprzednim zaangażowaniem będę toczyła tą bitwę..... W ostatnich dniach na skutek niespodziewanych wydarzeń nasze plany budowlane stanęły pod wielkim znakiem zapytania, albo inaczej odsunęły się o lata świetlne, ale na szczęście już wszystko wróciło do normy i plany są takie, jakie były. Aktu notarialnego nadal brak, ponieważ w księdze wieczystej zrobiono literówkę i znów trzeba czekać dwa tygodnie. Godzina zero jednak wyznaczona. Spotkanie u notariusza w następny wtorek....zobaczymy Przykro mi, ale innych nowości brak -
Hej Piteriks - witam najbliższego sąsiada. Chyba więcej nas łączy niż tylko bliskie sąsiedztwo Całusy dla A i K
- 14 238 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupa lubelska
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej Piteriks - witam najbliższego sąsiada. Chyba więcej nas łączy niż tylko bliskie sąsiedztwo Całusy dla A i K
-
Iwuś, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, aby był jednym z piękniejszych w waszym życiu. Czekam na fotki......i, albo tacy zapracowani jesteście, albo tacy rozleniwieni..... Nie zapominam o Was i zaglądam stale. Pozdrawiam ciepło.
-
Witajcie w Nowym Roku, zaczynam myśleć o ogrodzeniu. Nie znam się jeszcze na kosztach za bardzo. Mam 130 m do ogrodzenia. Najchętniej widziałabym słupki połączone dwoma płaskownikami - potem byśmy mocowali dechy w pionie. Potrzebuję namiarów, a może i podzielicie się kosztami waszych ogrodzeń. Jeśli mój pomysł będzie zbyt kosztowny, zostanie siatka. Dajcie namiary i ceny, proszę. (nie mogę odkopać na forum, chociaż gdzieś było)
- 14 238 odpowiedzi
-
- grupa budująca
- grupa lubelska
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie w Nowym Roku, zaczynam myśleć o ogrodzeniu. Nie znam się jeszcze na kosztach za bardzo. Mam 130 m do ogrodzenia. Najchętniej widziałabym słupki połączone dwoma płaskownikami - potem byśmy mocowali dechy w pionie. Potrzebuję namiarów, a może i podzielicie się kosztami waszych ogrodzeń. Jeśli mój pomysł będzie zbyt kosztowny, zostanie siatka. Dajcie namiary i ceny, proszę. (nie mogę odkopać na forum, chociaż gdzieś było)
-
Dzięki za namiar i czekam na foto....
-
Domek z patyków quisquis - komentarze
quisquis odpowiedział quisquis → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Dzięki Marta, dziś sporo korespondowałam z wykonawcami i coś się klaruje. Lada chwila będę miała wycenę i już łatwiej z decyzją. A te okna już mnie też tak bardzo nie stresują. -
Sylwia, ja tez tak myślałam, ale... wychowałam się w wieżowcu na 10 piętrze i jakiegoś mam schiza z tym parterem. Ogrodzenie i duży pies trochę mnie uspokaja. Masz rację, może i tak się skończy i u nas. Zobaczymy. A ostatnio mój mąż słyszał rozmowę właścicela hurtowni budowlanej, który mówił, że na wiosnę ceny podskoczą, a teraz towar leży w magazynach...ale to tylko takie pogłoski, nawet nie znam tego pana. A ja się podłamałam serio jak przeczytałam w Muratorze chyba, że za kilka miesięcy o kredyt będzie jeszcze trudniej Myślicie, że tak serio może być?
-
Sylwia, ja tez tak myślałam, ale... wychowałam się w wieżowcu na 10 piętrze i jakiegoś mam schiza z tym parterem. Ogrodzenie i duży pies trochę mnie uspokaja. Masz rację, może i tak się skończy i u nas. Zobaczymy. A ostatnio mój mąż słyszał rozmowę właścicela hurtowni budowlanej, który mówił, że na wiosnę ceny podskoczą, a teraz towar leży w magazynach...ale to tylko takie pogłoski, nawet nie znam tego pana. A ja się podłamałam serio jak przeczytałam w Muratorze chyba, że za kilka miesięcy o kredyt będzie jeszcze trudniej Myślicie, że tak serio może być?
-
pasie, ja w wykazie załączników mam akt notarialny itp. A w wodociągach to w ogóle hard core, bo, żeby uzyskać warunki muszę w gminie opłacić 600zł (partycypacja nie wiem w czym) i dopiero mogę jechać po warunki. Chyba jedyna mam coś takiego!
-
Ja tez poproszę namiary.