piotr69

Przy swoim domu mam stały zwierzyniec Sroki szt.4 Sójki szt. 2 Bażanty Panowie szt. 2 Bażanty Panie szt. 4 i do tego trzy wiewiórki

Dach jest kryty wiórem osikowym. Ładnie , Ciepło i Tanio http://www.dachy.suw.info/

Parter domu był wykańczany metodami chałupniczymi. Niestety teraz to wychodz. W najbliższym czasie będę go poprawiał. Postaram się też zrobić kilka zdjęć ze szczegółami. http://img72.imageshack.us/img72/7623/dsc000058fq.jpg

dziękuję za porady w temacie fotek jak widac problem został rozwiazany i nareszcie mogę pokazać swój domek.

http://img223.imageshack.us/img223/3407/domdsc029139kw.jpg http://img225.imageshack.us/img225/7567/domodtyu7cp.jpg http://img55.imageshack.us/img55/83/dompotynkowaniuipokryciu1al.jpg teraz dach w mokre dni ma kolor czarny a w słońcu jest srebrny kilka zdjęć z 02-03-2006 http://img217.imageshack.us/img217/8774/dscn11486pj.jpg http://img64.imageshack.us/img64/7782/dscn11493az.jpg http://img68.imageshack.us/img68/72/dscn11519ur.jpg kilka zdjęc wykończonego poddasza do zobaczenia http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/pp_piotr/album?.dir=/555e&.src=ph&.tok=ph471sEBWhl8mORT

mój domek wyglada troszkę inaczej http://uk.pg.photos.yahoo.com/ph/pp_piotr/album?.dir=/555e&.src=ph

Mieszkam w lesie składającym się głównie z 30 letnich świerków. Niestety od trzech lat zjada go kornik. Czy poza wycinką zarażonych drzew jest jakiś sposób na to "paskudztwo" Pozdrawiam

Nie ma takiej szansy. BK nie jest kruchy. Np. jeśli w bloczek uderzyć młotkiem to wbije on się na 1-2 cm ale całość pozostanie nie naruszona. Moczony nie naciąga wody- zachowuje sie jakby był zaimpregnowany.

Panowie co chcecie wieszać na tych scianach? właściwie prucz paru szafek kuchennych pozostają jakieś obrazki czy inne drobiazgi. Szafki to podejrzewam że z 20 kołków nawet gdyby kupować je po 5pln to nie problem. Czy ktoś z Was prubował osadzić kołek w prothermie? To dopiero jest mordęga. Ten argument zdecydowanie odpada.

Mam dom z Ytong'a 36. Drugą zimę mam za sobą. Opłaty za ogrzewanie ok. 550 pln za 2miesiące przy pow. 140 m2 to chba nie za wiele. Materiał jest bardzo dobry tylko trzeba pamiętać o dobrej ekipie. Widzałem wiele budów w Ytongu na które było na prawdę przykro patrzeć - najbardzej "podobało" mi się jak zobaczyłem nadproże zamontowane "do góru nogami".

Niestety nie mam gdzie zamieścić zdjęć z własnego domu więc podaje namiary na projekt. Jeśli ktoś zechciałby zobaczyć jak wygląda taki dom w rzeczywistości to z przyjemnością prześle fotki mailem. PP http://www.archipelag.pl/widoki/53a.jpg

A jak przedstaiwiaja się cenowo ?

Mając doświadczenie z projektem "Mieszko" mogę stwierdzić, że dokumentacja została stworzona bardzo powierzchownie. Pozwala na wiele interpretacji przez wykonawcę, brak jest czasem rysunków detali, które by wiele wyjaśniły. Na pewno nie powinna budować takiego domu ekipa niemająca dużego doświadczenia a i inwestor dobrze żeby się orientował w temacie. Widziałęm później projety z innych pracowni i trochę im zazdrościłem - czasem lepiej jest mieć dokumentację nie dającą zbyt wiele swobody dla wykonawcy.

Mam Mieszko z ich katalogo. Dach był wyzwaniem dla konstrukcji i pokrycia. W sumie nie kosztowało mnie to wiele drożej niż "normalny" dach. Wygląd ma o niebo ładniejszy.

Dom już jest pokryty. Ekipa była wspaniała a efekt przechodzi oczekiwania.

A ja położyłem wiór osikowy. Wygląda przepięknie. Po roku zszarzeje ale to tylko poprawi jego wygląd. Jeśli się dobrze położy nie będzie mniej trwały od dachówki. Koszt nieporównywalnie niższy.

Dom jest wybudowany w Ytongu w okolicy Grodziska Mazowieckiego. Planuję tynk silikatowy 1mm na siatce.Powierzchnia ok.150 m2. Poszukuję sprawdzonej i w miarę taniej ekipy.

http://www.dachy.suw.info/ ten jest zdecydowanie najtańszy 45 pln za m2 Widziałem parę domów przez niego krytych i sam też sie zdecydowałem są jeszcze inni : http://www.wior-sc.pl/ http://www.suwalki.com/dachy/zdjecia.htm http://www.gonty.iap.pl/galeria.htm

Zdecydowanie BUDOWAĆ ROZSĄDNY projekt z ołówiem w ręku, mając budowę bez przerwy na oku Nikt mi nie wmówi że mieszkanie w bloku może być jakąś alternatywą.