Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mitunio

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

mitunio's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Mam MCR II 24 + BS150. Używam go 4 lata i generalnie wszystko było ok dopóki nie zacząłem użytkować pokoi na poddaszu użytkowym. Głowice grzejników były skręcone na min bo nie było potrzeby utrzymywani tam "normalnej" temperatury. Po uruchomieniu górnych pokoi okazuje się, że dwa grzejniki najbardziej oddalone od pieca grzeją w połowie od góry. Wykręcałem już głowice termostatyczne żeby je rozruszać, Kryzy na głowicach otwarte na maksymalny przepływ - nic nie pomogło. Pozostałe grzejniki są kryzowane i grzeją dobrze. Zacząłem więc gmerać w ustawieniach pieca. Tz - dałem na 55 i też nie wiele pomogło. Nie mogę podnosić wyżej bo mam z tego samego rozdzielacza co grzejniki zasilane dwa małe obiegi podłogówki na RTL-ach i nie chcę tam puszczać 60C. Wymyśliłem, że jak zwiększę bieg pompki obiegowej to zwiększy się przepływ w tych grzejnikach i zaczną grzać całą swoją powierzchnią. Niestety nie wiem jak dobrać się do ustawień tego parametru (pod warunkiem że pompka już nie jest na II biegu). Piec załączany jest przez Eurostera 2006, bez pogodówki, więc bazuje na temp. w wewn. pomieszczeń. Temp powrotu oscyluje w granicach 40-41C. Z góry przepraszam, że nie jestem w stanie przekopać kilkudziesięciu stron tego tematu, być może jest tam odpowiedź jak zmieniać parametry w trybie serwisowym. Pzdr
  2. Producent: STYROPMIN 1. STYROPIAN PODŁOGOWY DACH/PODŁOGA 3,0 t/m2 EPS 036 Grubość - 7cm. 6 paczek (8 płyt 1x0.5m w paczce /0,28m3/) - 1,68m3 (24 m2) całość Cena: 50 zł/paczka (300zł całość) Przy zakupie 6 paczek dorzucam 7 płyt w tym samym rozmiarze czyli prawie całą paczkę. 2. wodoodporny fazowany grubość - 5cm wymiary płyty - 0,59x1,23m 28 płyt - 1m3 (20,3 m2) Cena: 180zł Bonus: przy zakupie pozycji 1 i 2 razem - 400 zł OSZCZĘDZASZ 80zł!!! Odbiór osobisty.
  3. Dwa skrzydła (jedno trochę węższe). Szerokość ok 5,5m. Kawałek widać na zdjęciu (deski już nie są takie nowe ). Oddam za czteropak browaru lub jakąś flaszkę bo mi miejsce tylko zajmuje.
  4. Sprzedam 6 paczek wełny Rockwool Superrock 50mm. W paczce 7,2 m2 (12 szt płyt o wym 1000x600mm). Łącznie 43,2 m2. 25 zł za paczkę x 6 paczek = 150 zł. Sprzedaję tylko w całości. Odbiór osobisty w Sulejówku. Zapraszam i pozdrawiam.
  5. W 100% nie polecam, a jeżeli niestety wygra przetarg na wykonanie Waszego przyłącza to mogę Wam tylko współczuć. I może pokrótce jak to wyglądało u mnie: Na początku roku 2009 dostaję z ZEWT-u namiary na Pana Henryka Pazio, który wygrał przetarg. Dzwonię jest fajnie, Pan przyjeżdża i czar pryska. Nie interesowało go gdzie chcę mieć skrzynkę itp. Pan "bierze" się do swojej pracy... Jako, że wiem ile czasu może trwać zrobienie dokumentacji nie zawracam mu głowy. W kwietniu Pan nadal czeka na mapy do celów projektowych... Jestem cierpliwy, nie przeszkadzam, czekam... Sierpień 2009 - dzwonię i dowiaduję się, że są problemy z ZUD-em. Spotykam się z Panem Pazio, a ten mi daje protokół ZUD-u z odmową z dnia 07 maja (mamy sierpień) i mówi żebym sobie w ZUDzie temat załatwił albo on da do uzgodnienia nową lokalizację złącza. Wszystko fajnie ale nowa lokalizacja złącza mieści się centralnie w ... furtce. W efekcie krótka pyskówka, telefon do ZEWT-u i raptem coś co nie dało się załatwić od maja jest już załatwione. "Prąd będzie Pan miał pod koniec czerwca". Ciesze się bardzo ale błędem było, że nie spytałem którego roku? Mija czerwie, lipiec.. dzwonię. "W sierpniu na 100%". Sierpień, wrzesień... a muchy nawet się nie ganiają. Kolejne telefony już nie do Pana Pazio lecz do energetyki. Dyrektor techniczny bardzo przeprasza, interweniuje,,, efekt żaden. Termin umowny Pana Pazio na wykonanie przyłącza mija 14 grudnia 2009. i był to jedyny termin, którego Pan Pazio dotrzymał. Pomijam szczegół, że najpierw dał do podpisu jakąś zgodę dla energetyki nieaktualną od kilku lat, którą później gdzieś zgubił. Bez tej zgody nie mógłby zdać przyłącza więc nagle przypomniał sobie telefon do mnie. Efekt jest taki, że mamy grudzień 2009, -10 za oknem, a w domu nadal brak prądu i ogrzewania bo niestety tym razem obrabiają moje papierki związane z instalacją wewnętrzną. czekam cierpliwie na licznik. Moje rady: Od razu zaproponujcie Panu "drobną" kwotę na przyspieszenie prac, ewentualnie od razu nękajcie energetykę lub strzelcie sobie w potylicę bo czeka Was ciekawe przeżycie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...