Witam,
Zwracam się do Was z prośbą o radę w następującej kwestii:
Do działki chcę doprowadzić prąd. Warunki techniczne itp już mam.
Jestem na etapie załatwiania projektu przyłącza i tu pojawił się problem.
Okazało się że najbliższy słup z którego można "pociągnąć łącze" stoi....
no właśnie, nie wiadomo gdzie . To znaczy jedni mówią: na terenie należącym do drogi inni mówią, że na działce (słowa urzędniczki z gminy: " no tak chyba na działce to stoi, no tak to wygląda, ta raczej na działce" ). Żeby było ciekawiej działka do poniedziałku należała do Agencji Rolnej (czy jak ją tam zwał ) a teraz ma już nowego właściciela. Uzyskanie kontaktu do tej osoby z racji na ustawę o ochronie danych jest praktycznie niemożliwe .
Co robić? Czy zlecać wykonanie projektu oraz przyłącza na ZUD uznając, że słup należy do drogi, czy czekać na przychylność losu w postaci nieoczekiwanego pojawienia się na działce sąsiada.
A może - fachowiec z mapy geodezyjnej, którą posiadam jest w stanie określić jednoznacznie czy słup jest na działce czy w drodze?
Sam już nie wiem - poradźcie proszę.
ps. Śmieszne jest to, że jeśli uznać, że słup stoi na działce to od drogi gminnej dzieli go niespełna 20 cm.
Velp