Szymcio_s

No i tu jest pies pogrzebany . Nie chcę być małostkowy ale 25000 to dwa razy tyle ile kosztował mnie domek . Raczej kiiepski interes . Dlatego interesuje mnie jednak wóz Drzymały .

Koncepcja wozu Drzymały najbardziaj do mnie przemawia . Tylko w kwestii technicznej , to czy ja muszę udowodnić organowi , że to jeździ , czy wystarczy jedynie instalacja czyli koła , oś , zaczep itd. Bez problemu do domku na ramie mogę zamocować dwie ośki i koła od barakowozu , czy tam resztę osprzętu , ale jak mi każą ruszyć to Jezu!. Tylko smród i nazwisko zostanie... Ale czy organ może mi kazać jeździć tym wozem ?... No i podstawowe pytanie to czy wóz musi stać tylko na kołach , czy może dyć też podparty palami ?

Co ci po planie zagospodarowania skoro nikt ci nie podłączy mediów. Ja mam działkę pod lasem i 700 m do mediów . Obok 20 legalnych dzaiłek budowlanych ujętych w planie , i nic. Energetyka wynajduje jakieś bzdety , żeby nie doprowdzić prądy , gmina umywa ręce od doprowadznia wody i zrobienia drogi , a ja czekam .

Help! Wtopiłem ! Mam działkę rekreacyjną w lesi i postawiłem tam sobie domek 4X4 . Piękny , drewniany , stojący na słupach drewnianych , mucha nie siada . Ale jak to w życiu bywa zrobiłem to nielegalnie . Ioczywiście jak to w życiu bywa ktoś bezinteresownie uprzejmie doniósł do starostwa powiatowego . I co ja mogę ? Jak się tłumaczyć . Nie da się tego zalegalizować , bo nie ma planu zagospodarowania , a czas nagli . Czy domek bez fundamentów stoi na tych samych prawach co ten z fundamentami ? (mój domek nawet nie ma elementów wkopanych w ziemię i stoi na skarpie ) . Ratujcie moje marzenia !

A skąd takie ciepłe bułeczki ? To ja cały plan awaryjny sporządziłem a oni chcą obniżyć ??