Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Smakor

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    582
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Smakor

  1. Mostek termiczny - wszyscy o tym mówią nikt go nie widział ;P Ogrzewana podłoga w garażu powinna mieć odpowiedni margines do bramy żeby naturalnie temperatura się rozłożyła i za dużo nie uciekało w atmosferę. Standardowe 10-15cm to za mało
  2. Czegg to PH nie napiszą by sprzedać/.zareklamować produkt...
  3. Chyba nie masz na myśli, że lepszy falownik zwiększa uzyska bo to lekka paranoja Pewnie nawet panele maja bardzo wyrównane parametry, tutaj nikt raczej nie ma złotego graala. Biorąc pod uwagę jak w ciągu dnia wyglądają wykresy strony wschodniej i zachodniej to jakby cała moja instalacja mogła nadążać na słońcem i ustawiać się pod optymalnym kątem do niego w zależności od pory dnia i roku to łatwo sobie wyobrazić, że wyprodukowałaby z 50% więcej prądu. Ale i tak nie narzekam mając na liczniku 7,8 MW od 27 marca 2021 z 10 kW wschód-zachód.
  4. Niestety coraz rzadziej można użyć tego zwrotu w stosunku do obecnie kupowanych sprzętów. Niby unia nakazała 10 lat... ale tylko możliwości serwisowania a nie działania bezawaryjnego. Wszystko się psuje na potęgę i zwykle nie opłaca się naprawiać. Ostatnio Miele się reklamuje, że tworzą na 20 lat ale ile w tym marketingu a ile prawdy?
  5. To jednak nie to samo. Domu nie budujemy aby zaoszczędzić i aby się zwrócił. A fotowoltaikę już tak. Raczej nie dla fanaberii a dla oszczędności. Całe wywody są na tym forum o okresie zwrotu. Autotransformator/stabilizator dla całego domu to fajne urządzenie. Mieć książkowe 230V albo nawet ciut mniej to bajer i urządzenie będą wdzięczne - ale w zasadzie tylko te bezpośrednio zasilane, bo zasilanie pośrednio to raczej im to dość obojętne bo bierze to na siebie zasilacz. Czy faktycznie w każdym przypadku oznacza to zwyżkę zużycia prądu aż o 10%? Nie jestem naukowcem, na chłopski rozum nie wydaje się. Ale i tak "co mnie to obchodzi" skoro mam PV, zaprojektowane nie na "styk" ale z zapasem... A wydanie 5000 zł tylko po to aby kilkadziesiąt razy w roku obniżyć napięcie z ponad 253 do mniejszej wartości to chyba się nie zwróci nigdy. Zresztą jest filmik o tym na YT znanego tu pewnie pana, który chyba wszystkie możliwe wątki omówił na filmikach o PV... BTW U mnie latem dochodzi do 260, podobnie jak u sąsiada, który tez ma PV. Inny sąsiad ma takie ustawienie iż przy 253 mu wyłącza, zgłosił to do Taurona, ale ten ma to w... głębokim poważaniu. Założyli mu miernik jak się słońce skończyło
  6. Czyli jakim czasie się zwróci? Jedno pokolenie czy więcej?
  7. To mają do siebie średnie... Czerwiec był po prostu najlepszym z tych miesięcy. matematyka, podstawówka.
  8. Na tym polega ekologia, trzeba ja wspierać, nie zawsze musi się wszystkim opłacać, ale inaczej to będzie trąba powietrzna co każda burzę.... A operatorzy największy problem maja z tym, że mniej zarabiają i przypadkiem jeszcze muszą zmodernizować sieć zamiast pakować kasę do prywatnych kieszeni...
  9. Czerwiec 162 kwh/kwp wschód-zachód. Od 29.03 - 4 MWh
  10. Warto poczytać jak temp., wpływa na panele I dlaczego max wydajność nie występuje w lipcu i sierpniu.
  11. U mnie 233 to nawet wieczorem nie jest jak słońca brak, teraz 253 to standard dochodząc nawet do 259.
  12. U mnie czerwiec dobrze się zapowiada. Na razie średnia z 15 dni to 55 kWh dziennie z 10 kWp (850 całość do 15.06)
  13. Na stronie któregoś producenta albo importera jest artykuł o przewymiarowaniu paneli względem falownika. MOżna to spokojnie robić i w zależności od ilości paneli ich ekspozycji są to różne wartości. Tzn dodać możesz zwykle sporo, tylko nie będzie z tego korzyści bo falownik zetnie to do maksymalnej mocy jaką może oddawać czyli tyle ile ma, jak 4 kW to ok 4 kW. Ogólnie do 50% przewymiarowania zwykle ma jeszcze sens. 20% zawsze ma sens. Ja dlatego do paneli 10 kW zakupiłem falownik 10 kW mimo, że proponowano mi 8 kW. U mnie te 8 przekracza sporadycznie. Teraz z uwagi na coraz cieplejsze dni coraz rzadziej, ale w kwietniu potrafiło i byc ponad 9 kW produkcji. Ale to są piki. Przez większość czasu jest sporo mniej, tym bardziej przy instalacji wschód - zachód, gdzie teoretycznie tylko jedna strona może pracować z maksymalną mocą w danym momencie. ok 12-13 jest godzina gdzie obie strony pracują podobnie i wtedy jest największy pik mocy (ale to zwykle jest tak, że obie strony jadą na ok 70-80% mocy więc ciągle jest zapas na dodatkowe kilka płyt. Być może jak rozliczę dotację, o ile ona będzie. Dołożę coś na dach, mam jeszcze miejsce na kilka płyt.
  14. He he: "Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce zrezygnować z tego mechanizmu i proponuje, by właściciele paneli słonecznych, którzy wejdą na rynek od 2022 roku, nadwyżki prądu sprzedawali firmom zajmującym się handlem energią. "Rz" informuje, że minimalna cena wynosiłaby tyle, ile średnia cena sprzedaży prądu na rynku konkurencyjnym w poprzednim kwartale – ostatnie dane wskazują na 256,22 zł/MWh Natomiast w okresie niedoboru energii właściciel paneli będzie musiał ją kupić na rynku – w 2020 r. średnia cena prądu dla gospodarstw domowych wyniosła 537,4 zł/MWh (cena uwzględnia też opłaty dystrybucyjne), a trzeba zaznaczyć, że w 2021 r. rachunki w tej grupie odbiorców wzrosły o około 10 proc. Cena zakupu energii będzie więc zdecydowanie wyższa niż sprzedaży nadwyżek prądu" No to bum na PV można uznać za zamknięty Oczywiście jeszcze będzie szał do końca roku, aby zdążyć A potem cisza
  15. Bo z tego co zapowiadają ta rynkowa cena to niecałe 300 zł za 1 MWh, tymczasem ja za taką ilość prądu średnio zapłacę 2x tyle
  16. Ogólnie to nie za wiele. Ma zniknąć prosument dla nowych podłączeń. Nowe podłączenia nie będą magazynować prądu u operatora tylko go odsprzedawać po zaniżonej stawce. A jak będą potrzebować to będą kupować po normalnej czyli wysokiej. Chodzi o chronienie tych molochów, żeby nie były stratne... Żeby zniechęcić do PV. A będą to tłumaczyć, że zachęcają ludzi do większego zużycia online albo magazynowania we własnym zakresie. Już widzę koszt akumulatora, który umożliwi mi odpalenie płyty indukcyjnej w czasie pracy pralki i zmywarki Dla obecnych prosumentów podobno ma się nic nie zmienić - tzn będą mogli zmigrować jak nie umieją liczyć
  17. Pewien pogląd na deski kompozytowe daje wizyta w takim leroyu albo innym gdzie deski leżą na dworze jakiś czas pod gołym niebem i w słońcu, ale i drewniane i kompozytowe wyglądają równie zniechęcająco. Sam stoję przed wyborem i nie wiem na co się zdecydować drewno czy kompozyt. Dodatkowo przy kompozycie problem się komplikuje co wybrać. Bo niestety w dzisiejszych czasach nie można kierować się ceną, im droższe tym lepsze go wiele nie uczciwych firm to zauważyło i zwyczajnie żeruje dając kosmicznąmarżę na zwykłą chińszczyznę a kupujący, myśli, że kupił coś dobrego. Warto byłoby wybrać firmę, do której można za 5 lat wrócić z roszczeniem gwarancyjnym. Tylko skąd taką wziąć i mieć pewność? Kompozyt kusi bezobsługowym użytkowaniem, ale to teoria. A drewno już na dzień dobry jest problematyczne - znaleźć towar wysokiej jakości bez pęknięć, wypadających seków, wygięć itp. Kompozyt przynajmniej na starcie wygląda dobrze. Ciężki temat ogólnie.
  18. Mam podobny dylemat i poza zabudowaniem tego w całości (dach + ścianki) nic nie da się wymyśleć co byłoby praktyczne (trzeba pamiętać o deszczach i wiatrach).
  19. Ja mam garaż ogrzewany (choć w zasadzie ogrzewa się sam wyciagając z domu ciepło), brama segmentowana zamontowane normalnie (poza izolacyjnymi dystansami do ściany. Brama ocieplana. W progu kostka granitowa łączy się z posadzką. Po co coś więcej kombinować? Jak już ktoś bardzo chce (głównie dla psychiki) można wstawić materiał izolacyjny pomiędzy o grubości ok 2 cm, żeby nie było problemu z wyłamywaniem od kół samochodu... ale po co i tak to nic realnie nie da... Ja odpuściłem. I tak masz uszczelkę gumową, która wypuszcza ciepło więc to taki cyrk dla cyrku moim zdaniem
  20. Jeden to chyba zły pomysł. Jak już to dwa. Chodzenie po "pochyłości" uważam za nie wygodne i właśnie tam łatwo się przewrócić. Ale każdy robi "pod siebie" ;P Ważne aby zgrać poziomy. Ja mam przed domem 3 stopnie i jest ok. Płyta granitowa płomieniowana sprawdza się wyśmienicie i ładnie wygląda. No i nic nie odpadnie jak kafle i inne wynalazki Sąsiedzi mają schody wejściowe z kostki, mi to nie pasi (zrobili tak głównie z powodu "bo płytki odpadną").
  21. No właśnie czy są jakieś sensowne sterowniki pozwalające dobrze zarządzać np grzałkami w taki sposób aby korzystać maksymalnie z energii PV wtedy kiedy jest dostępna? (tylko nie takie jak widziałem na alledrogo po 1200 zł bo to się nie opłaca).
  22. Maj 2021: 1341 kWh z 10 kWp (wschód zachód)
  23. Czemu podczas pisania wyskakuje reklama i niszczy wpisany tekst? W nosie mam takie odpisywanie. Już mi się nie chce...
  24. Z dokładnością do opłat stałych do operatora, zwykle 150-300 zł rocznie. BTW. Powinni do tego tak podchodzić, że jak zostawiasz w akumulatorze nadwyżkę to powinni (choć po cenach zaniżonych) rozliczyć ją na poczet tych opłat stałych... ale to nie z takimi molochami... [zaraz się odezwą "znafcy" i "obrońcy molochów" oraz hejterzy PV)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...