Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szarek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

Szarek's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Szarek

    sasiad

    Sprawa kupna-sprzedaży (o której było wyżej) jest już nie aktualna: już od jakiegoś tam czasu nie chcę tego sprzedać: wkurzyłem się, zagrodziłem, posadziłem drzewka, i finito. Sprawa zamknięta, ale życie toczy się dalej. A musze wam powiedzieć, że miałem naprawdę dobrą wole, ułożyć stosunki z sąsiadami życzliwie, bo wiem że jest to ważne z różnych względów. Nie udaje się. Ale nie moge pozwolić sobie na wchodzenie w taki sposób na swój teren. To jest głupie, strasznie prostackie. Obecnie ochłonąłem i zostawiam ten incydent. Poczekam co będzie dalej. Może da sobie spokój. tadeo
  2. Szarek

    sasiad

    Owszem, powód wypalenia tej trawy musi być i jest: pewnego dnia chciał (sąsiad tenże) kupić ode mnie kawałek z mojej działki, która wchodzi tak niefortunnie poza jego dom. Ja także chciałem mu to sprzedać, ale rozbieżność kwoty dawanej od żądanej była tak duża, że nie doszliśmy targu. Od tego czasu sąsiad mijając mnie skręca głowę w przeciwną stronę - normalnie obraził się na mnie, że nie sptrzedałem mu taniej!! tadeo
  3. Szarek

    sasiad

    Nie jestem przekonany do rozmowy - bo o czym tutaj gadać: gościowi odbiło. Ja rozumiem: nie darzymy się sympatią, ale posuwać się do takich zagrań!! Mnie to nie przemkło przez myśl. To jest poniżej pewnego poziomu. Gdyby to byli prości ludzie, to byłbym w stanie łatwiej zrozumieć, ale tak nie jest. tadeo
  4. Poradźcie Sąsiad chce mi zniszczyć drzewka owocowe, które posadziłem od strony jego płotu (ok. 2 m). To nie dla tego, że za blisko, ale gość mnie nie "darzy sympatią". Jak zobaczyłem kawałki wypalonej trawy od jego płotu w stronę drzewek, pomyślałem, że gość zwariował. Co mam zrobić, bo zgłupiałem, nie sądziłem, że można się do czegoś takiego posunąć. Może wezwę Policję? tadeo
  5. Szarek

    Grupa krakowska

    Wykańczam domek pod Wieliczką i chciałem teraz go ocieplić, ale mam mały problem. Czy ktoś może z Krakowa lub okolic poradzi gdzie mogę dostać płytki na elewację (imitacja piaskowca, kamienia)o różnych rozmiarach. Nie chodzi mi o klinkier. Znalazłem producenta na Grzegórzeckiej o dwa mie-ce za późno,gdzieś przepadł. Nikt nie wie gdzie się przenieśli, a mieli ładny towar. Nie interesują mnie supermarkety. > > pozdr > > tadeo
  6. Wykańczam domek pod Wieliczką i chciałem teraz go ocieplić, ale mam mały problem. Czy ktoś może z Krakowa lub okolic poradzi gdzie mogę dostać płytki na elewację (imitacja piaskowca, kamienia)o różnych rozmiarach. Nie chodzi mi o klinkier. Znalazłem producenta na Grzegórzeckiej o dwa mie-ce za późno,gdzieś przepadł. Nikt nie wie gdzie się przenieśli, a mieli ładny towar. Nie interesują mnie supermarkety. > > pozdr > > tadeo
  7. Szarek

    cokó?

    Mozna tez zastosowac plytki przyklejane do ocieplenia o fakturze kamienia (sa w roznych kolorach). Tzn. na styropian przykleić płytki? Jaki jest rozmiar tych płytek, jaka średnia cena? Czy nie wychodzi to poza tynk? Będę wdzięczny za pomoc szarek
  8. Szarek

    cokó?

    Lania wody nie lubię, więc skończcie z tymi głupimi postami. tadeusz
  9. Poradźcie, czym wykończyć cokół wokół domu. Będę ocieplał metodą lekko- mokrą i nie wiem czym wykończyć od ziemi. Podoba mi śie klinkier, ale nie wiem jakie są koszty w porównaniu do tynków szlachetnych i kto to robi, czy ci sami co tynki? tadeusz
  10. Szarek

    Kredyt hipoteczny

    A może ktoś z was korzystał z kredytu, lub tez interesował się Ogólnopolskim Otwartym Funduszem Mieszkaniowym (Towarzystwo Finansowo Inwestycyjne). Mają ponoć dość ciekawą ofertę,(tak twierdzi znajomy) ale nic nie wiem na ich temat. Może ktoś coś wie? Jak lepij poznam warunki to napiszę. Tadeusz
  11. Czy ktoś z Was stosował może do docieplenia domu tynki firmy Aspol? Proszę o opinię. Tad [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Szarek dnia 2001-11-24 20:15 ]
  12. Szarek

    docieplenie

    Zastanawiam się nad dociepleniem od jakiegoś czasu, teraz chcę kupić materiały, a ocieplać wiosną. Czytałem wczoraj w Muratorze nt. docieplenia ściany trójwarswowej. Przed przeczytaniem artykułu byłem zdecydowany na wełnę i tynk mineralny (mam w ścianie 5 cm styropianu), jednak teraz już sam nie wiem czy w ogóle docieplać? Jeśli koszty docieplenia zwrócą się mi dopiero po 10-ciu latach? Ale jednak jeśli zdecyduję się na docieplenie to pewno posłucham prof. Pogorzelskiego, który twierdzi, że styropian nie spowoduje zawilgocenia! Po co przepłacać jeśli nie ma takiej konieczności. Tadeusz
  13. Czy możesz mi napisać konkretnie jaki rodzaj wełny i tynku dawałeś, jaka firma, jakie koszty poniosłeś. Będę wdzięczny. Tadeusz
  14. To mnie jeszcze bardziej zmartwiłeś. Ale czy jesteś pewny tego co piszesz? tadek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...