Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

matysia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    366
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez matysia

  1. Moje ambitne plany na ten tydzień wzięło w łeb wredna choróbsko się przyczepiła i uziemiła mnie w domku. dziś zaliczyłam lekarza, dostałam antybiotyk i mam leżeć w łóżku Mam tylko nadzieje że mały się ode mnie nie zarazi. W domku palimy prawie codziennie ale nie jest tak łatwo nagrzać nieocieplony budynek. Jak narazie udało się dojść do 17 stopni. Tyle że narazie jest dodatnia temperatura na zewnątrz i troche się martwie co będzie jak przyjdą przymrozki. Zanim mnie rozłożyło zdążyłam pomalować kuchnie i salon samą emulsją. Myśle że jeszcze jedna warstwa i będzie dobrze. Oczywiście mężuś ponanosił jeszcze pare zaprawek - nie był by sobą chyba gdyby tego nie zrobił. Ale to nic, najgorsze że na suficie w małym pokoju pojawiły się trzy okrągłe plamy koloru żółto-kremowego. I nie mamy pojęcia skąd się to wzięło i co z tym fantem zrobić. Na górze posadzka sucha. Trzeba będzie jakoś to usunąć. Mam tylko nadzieje że obędzie się bez demontażu sufitu
  2. Mała rzecz a cieszy :) http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c6694deb16b468f6" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/117/c6694deb16b468f6m.jpg http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=229d1192d15d7e74" rel="external nofollow">http://images36.fotosik.pl/117/229d1192d15d7e74m.jpg http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9aa7514f36aea127" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/230/9aa7514f36aea127m.jpg
  3. Mała rzecz a cieszy http://images36.fotosik.pl/117/c6694deb16b468f6m.jpg http://images36.fotosik.pl/117/229d1192d15d7e74m.jpg http://images47.fotosik.pl/230/9aa7514f36aea127m.jpg
  4. Z OSTATNICH DNI Palimy w piecu http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e2b5aa1207fd76b5" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/229/e2b5aa1207fd76b5m.jpg style="color:#A52A2A;"> Maluje i maluje te ściany i jakos końca nie widać http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b857d43c31babdd6" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/84/b857d43c31babdd6m.jpg style="color:#A52A2A;"> http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bd00d7c42f8574fd" rel="external nofollow">http://images38.fotosik.pl/225/bd00d7c42f8574fdm.jpg style="color:#A52A2A;"> http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f1a83ed8a4d34d9d" rel="external nofollow">http://images45.fotosik.pl/230/f1a83ed8a4d34d9dm.jpg style="color:#A52A2A;"> Dzwi wejściowe oraz zamknięte przejście na poddasze http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b22568189b1ef008" rel="external nofollow">http://images50.fotosik.pl/229/b22568189b1ef008m.jpg style="color:#A52A2A;"> http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2f20569d379ff98b" rel="external nofollow">http://images44.fotosik.pl/229/2f20569d379ff98bm.jpg style="color:#A52A2A;">Tylko co teraz zrobić z tymi drzwiami: pomalować, przybic płyte???
  5. Z OSTATNICH DNI Palimy w piecu http://images50.fotosik.pl/229/e2b5aa1207fd76b5m.jpg Maluje i maluje te ściany i jakos końca nie widać http://images35.fotosik.pl/84/b857d43c31babdd6m.jpg http://images38.fotosik.pl/225/bd00d7c42f8574fdm.jpg http://images45.fotosik.pl/230/f1a83ed8a4d34d9dm.jpg Dzwi wejściowe oraz zamknięte przejście na poddasze http://images50.fotosik.pl/229/b22568189b1ef008m.jpg http://images44.fotosik.pl/229/2f20569d379ff98bm.jpg Tylko co teraz zrobić z tymi drzwiami: pomalować, przybic płyte???
  6. Ostatnio mieliśmy mało czasu na jakiekolwiek prace w domu. Ja wyjechałam do siostry na tydzień co by ją za mąż wydać , znaczy się świadkować. A Zbyszkowi znowu wypadł wyjazd do Gdyni. Udało się kilka razy przepalić w piecu (w tym raz próbowaliśmy palić miałem zmieszanym z trocinami) i przykleic kilka płytek na schodki od kotłowni. W tym tygodniu musze kupić płytki do kuchni i właśnie głowie się nad rozmieszczeniem i liczbą dekorów. Trzeba się na coś zdecydować bo czas szybko leci i montaż kuchni coraz bliżej. Chyba doszlismy do porozumienia w sprawie podłóg na dole. Będą parkiety, tyle że poczekamy z tym do wiosny. Narazie wylejemy mase samopoziomującą i rzucimy na to dywan. Mam nadzieje ze przez te pare miesięcy da się wytrzymać. No bo założyłam sobie, i już nawet oznajmiłam z całą powagą mężowi, że do świąt wprowadze się do mojego domu. Bożego Narodzenia oczywiście bo on był pewien że ja o Wielkanocy mówie. Tak więc przed nami mase roboty a czasu coraz mniej ale co tam.... jest dobrze.
  7. Ostatnio mieliśmy mało czasu na jakiekolwiek prace w domu. Ja wyjechałam do siostry na tydzień co by ją za mąż wydać , znaczy się świadkować. A Zbyszkowi znowu wypadł wyjazd do Gdyni. Udało się kilka razy przepalić w piecu (w tym raz próbowaliśmy palić miałem zmieszanym z trocinami) i przykleic kilka płytek na schodki od kotłowni. W tym tygodniu musze kupić płytki do kuchni i właśnie głowie się nad rozmieszczeniem i liczbą dekorów. Trzeba się na coś zdecydować bo czas szybko leci i montaż kuchni coraz bliżej. Chyba doszlismy do porozumienia w sprawie podłóg na dole. Będą parkiety, tyle że poczekamy z tym do wiosny. Narazie wylejemy mase samopoziomującą i rzucimy na to dywan. Mam nadzieje ze przez te pare miesięcy da się wytrzymać. No bo założyłam sobie, i już nawet oznajmiłam z całą powagą mężowi, że do świąt wprowadze się do mojego domu. Bożego Narodzenia oczywiście bo on był pewien że ja o Wielkanocy mówie. Tak więc przed nami mase roboty a czasu coraz mniej ale co tam.... jest dobrze.
  8. czekamy cierpliwie więc te pare dni chyba jeszcze wytrzymamy
  9. Piec uruchomiony i pierwsze rozpalanie za nami Domek bardzo się wyziębił, wczoraj rano było tylko 4 stopnie, po 3 godzinach palenia temperatura podniosła sie o 7 stopni :) Piec z podajnikiem jest super, mimo że nie trzeba było wrzucać węgla to mężuś i tak średnio co 10 minut zaglądał do kotłowni i sprawdzał temperature na piecu. Oczywiście jest pare poprawek ale ogólnie wszystko działa jak powinno. Wczoraj też zamknęliśmy schody na góre i wstawiliśmy tymczasowe drzwi . Ogrzewanie nieocieplonego poddasza nie miało najmniejszego sensu. Zostało jeszcze ociplić wełną naczynie zbiorcze na stryszku, ale to już w poniedziałek
  10. Piec uruchomiony i pierwsze rozpalanie za nami Domek bardzo się wyziębił, wczoraj rano było tylko 4 stopnie, po 3 godzinach palenia temperatura podniosła sie o 7 stopni Piec z podajnikiem jest super, mimo że nie trzeba było wrzucać węgla to mężuś i tak średnio co 10 minut zaglądał do kotłowni i sprawdzał temperature na piecu. Oczywiście jest pare poprawek ale ogólnie wszystko działa jak powinno. Wczoraj też zamknęliśmy schody na góre i wstawiliśmy tymczasowe drzwi . Ogrzewanie nieocieplonego poddasza nie miało najmniejszego sensu. Zostało jeszcze ociplić wełną naczynie zbiorcze na stryszku, ale to już w poniedziałek
  11. witam super mebelki w kuchni, nawet bez szafek górnych robią wrażenie. brawa dla wykonawcy . mam do Was pytanie w sprawie zlewu, tzn. czy jest to może teka universo a jeśli tak to jak wygląda jego użytkowanie (chodzi mi głównie o łatwoiść czyszczenia). aktualnie stoje przed wyborem zlewu (1,5 komorowy) i mam mętlik w głowie. chciałam model teka texina jednak cena troche nieprzystępna. czy mogła bym prosić o umieszzenie zdjęcia zlewu z bliska w Waszym dzienniku lub komentarzach?. pozdrawiam
  12. PRZYGOTOWANIA DO SEZONU GRZEWCZEGO http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2ca03c41a52496ff" rel="external nofollow">http://images41.fotosik.pl/219/2ca03c41a52496ffm.jpg http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=49ef50f773efdb46" rel="external nofollow">http://images37.fotosik.pl/218/49ef50f773efdb46m.jpg http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8f5f6538a98e3ccf" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/77/8f5f6538a98e3ccfm.jpg ale w piecu jeszcze nie napalimy http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=078717d7f8427a48" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/77/078717d7f8427a48m.jpg http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b4956e0d433e3ed2" rel="external nofollow">http://images35.fotosik.pl/77/b4956e0d433e3ed2m.jpg
  13. PRZYGOTOWANIA DO SEZONU GRZEWCZEGO http://images41.fotosik.pl/219/2ca03c41a52496ffm.jpg http://images37.fotosik.pl/218/49ef50f773efdb46m.jpg http://images35.fotosik.pl/77/8f5f6538a98e3ccfm.jpg ale w piecu jeszcze nie napalimy http://images35.fotosik.pl/77/078717d7f8427a48m.jpg http://images35.fotosik.pl/77/b4956e0d433e3ed2m.jpg
  14. Dziś już mam więcej optymizmu :) bo pojawiło się malutkie światełko nadziei że będziemy mieć prąd i to może jeszcze w tym roku. Dziś przyjechał pan od przyłącza (oczywiście przyjechał z własnej nieprzymuszonej woli i wcale a to wcale nie nękałam go od kilku dni telefonami dwa razy dziennie ), przykleił naklejke ze schematem przyłącza w skrzynce i dał do podpisu pare karteczek. Teraz to podobno już tylko patrzeć............zobaczymy
  15. Dziś już mam więcej optymizmu bo pojawiło się malutkie światełko nadziei że będziemy mieć prąd i to może jeszcze w tym roku. Dziś przyjechał pan od przyłącza (oczywiście przyjechał z własnej nieprzymuszonej woli i wcale a to wcale nie nękałam go od kilku dni telefonami dwa razy dziennie ), przykleił naklejke ze schematem przyłącza w skrzynce i dał do podpisu pare karteczek. Teraz to podobno już tylko patrzeć............zobaczymy
  16. GRATULACJE duzo zdrówka dla żonki i synka
  17. Optymistycznie to to nie będzie. Piec nie podpięty, w domu zimno. Musieliśmy spuścić wode z podłogówki w obawie przed przymrozkami. Wszystko staneło w martwym punkcie bo mój małżonek ten tydzień w Gdyni. Poprostu ręce opadają. Sprawa przyłącza elekt. również stanęła w miejscu. Dzwoniliśmy w sobote do faceta co z naszym prądem. Ten że mu mapki brakuje z jakąs pieczątką. Znalazłam mapke, specjalnie w sobote rano pojechałam do Świdnika żeby ją skserować bo miał przyjechać po nią popołudniu i jeszcze coś tam na słupie i skrzynce nakleić. No i co przyjechał - oczywiście że nie. Nawet mi się już klnąć nie chciało. Totalna załamka. Minęło juz 7 miesięcy odkąd przeprowadziliśmy się do teściowej i .......... co tu dużo mówić nie wiem czy wytrzymam kolejny. Jak ja tęsknie za moim wynajmowanym mieszkankiem Chyba ide spać może jutro będzie lepszy dzień
  18. Optymistycznie to to nie będzie. Piec nie podpięty, w domu zimno. Musieliśmy spuścić wode z podłogówki w obawie przed przymrozkami. Wszystko staneło w martwym punkcie bo mój małżonek ten tydzień w Gdyni. Poprostu ręce opadają. Sprawa przyłącza elekt. również stanęła w miejscu. Dzwoniliśmy w sobote do faceta co z naszym prądem. Ten że mu mapki brakuje z jakąs pieczątką. Znalazłam mapke, specjalnie w sobote rano pojechałam do Świdnika żeby ją skserować bo miał przyjechać po nią popołudniu i jeszcze coś tam na słupie i skrzynce nakleić. No i co przyjechał - oczywiście że nie. Nawet mi się już klnąć nie chciało. Totalna załamka. Minęło juz 7 miesięcy odkąd przeprowadziliśmy się do teściowej i .......... co tu dużo mówić nie wiem czy wytrzymam kolejny. Jak ja tęsknie za moim wynajmowanym mieszkankiem Chyba ide spać może jutro będzie lepszy dzień
  19. Obchodzilismy w tym miesiącu dwie rocznice. Dwa lata temu urodził się nasz mały skarb i rozpoczęlismy budowe domu. http://www.fotosik.pl" rel="external nofollow">http://images47.fotosik.pl/220/2e77b6a59dd131eemed.jpg
  20. Obchodzilismy w tym miesiącu dwie rocznice. Dwa lata temu urodził się nasz mały skarb i rozpoczęlismy budowe domu. http://images47.fotosik.pl/220/2e77b6a59dd131eemed.jpg
  21. Przyszły zamówione pompy obiegowe, dokupilismy brakującą rure do komina i kolanko. Mam nadzieje że to już wszystko i juz nie okaże sie że coś jeszcze brakuje. Mężuś wraca właśnie z Krakowa więc może jutro uda mu się troche podłubać przy piecu. :)
  22. Przyszły zamówione pompy obiegowe, dokupilismy brakującą rure do komina i kolanko. Mam nadzieje że to już wszystko i juz nie okaże sie że coś jeszcze brakuje. Mężuś wraca właśnie z Krakowa więc może jutro uda mu się troche podłubać przy piecu.
  23. Witam. Fajnie się ten Wasz rodo zapowiada, a wizualki pierwsza klasa. Też bym tak chciała ale z moimi zdolnościami to marne szane Cały dzień z kuchnią walczyłam a efekt taki sobie. Gratuluje córeczki, śliczny bobasek.. Pamiętam jak mój szkrab był taki malutki a teraz już dwa latka skonczył i na dodatek ma własne zdanie. Ten czas tak szybko leci..........
  24. Wpadam z rewizyta a tu takie ważne wydarzenie. Gratuluje otrzymania PnB i trzymam kciuki za dalsze postepy budowlane. Wszystko przed Wami więc życze wytrwałości i anielskiej cierpliwości. Pozdrawiam
  25. Amfi gratuluje domku, ślicznie urządzony. Bardzo mi się spodobała twoja kuchnia, szkoda że już mam zamówione meble bo po obejrzeniu twojej chyba zmieniła bym co nieco. Ale płyte mam tak samo usytuowaną dlatego pytanko czy nie miałaś żadnych problemów z związku z tym. Bo mi każdy projektant mówił że nie powinno się umiejscawiać płyty tak blisko okna i można mieć problemy z odbiorem. mam nadzieje ze tak nie będzie. Schody to sosna? Przepraszam jeśli już gdzieś napisałaś cos o nich a nie doczytałam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...