witam, to moj pierwszy post na tym forum i od razu musze niestety zwrocic sie do was z problemem. chodzi o ocene wykonania parkietu. generalnie robota wykonana jest dobrze (na ile moge ocenic, polozony i wycyklinowany jest ok, zaszpachlowany juz teraz tez w porzadku), ale jakosc lakierowania pozostawia moim zdaniem duzo do zyczenia. sek w tym, ze ekipa zalakierowala mase roznego rodzaju smieci, takich jak drobniejsze i grubsze pyly, wloski, gluty z farby, a nawet kawalek sznurka (!). wiem, ze remontowany dom to nie laboratorium, ale ilosc tego syfu, to moim zdaniem lekka przesada, do tego jest praktycznie wszedzie (nie ma chyba klepki bez drobniejszych smieci, a wiekszych tez jest calkiem sporo). zdaniem wykonawcy nie ma problemu, jakosc wykonania miesci sie w normach, a ja wydziwiam. wszystko to sie wytrze przy pastowaniu i chodzeniu i sladu prawie nie bedzie. moim zdaniem wieksze smieci po wytarciu pozostawia dziury do golego drewna, a gluty z lakieru zostana ze mna juz na wieki wiekow. generalnie byly tez inne uwagi (np. terminowosc, zwlaszcza terminowosc poprawek, bo stan obecny jest wynikiem poprawiania...; do tego kwestia niedorobionych listew przypodlogowych itp.), ale wszystko to wydaje mi sie mniej wazne wobec powyzszego. wykonawca odgraza sie rzeczoznawca, do ktorego wzywania akurat nikomu sie jednak nie spieszy, bo koszt takiej uslugi, to mniej wiecej kwota, jaka powinienem jeszcze doplacic, gdyby wszystko bylo ok (okolo 1500 zl). do tego dochodzi jeszcze fakt, ze jakos nie podpisano ze mna umowy ani nie dostarczono zadnej faktury... wiec sami rozumiecie. glowny problem nie tkwi nawet w samym stanie parkietu, ale w roznicy ocen (i wycen) tego stanu w wersji mojej i wykonawcy. jego zdaniem maksymalny upust, jak moze mi dac, to 150 zl, a wiec polowa z 300 zl, czyli kosztu samego lakierowania (cala robota to okolo 1100 zl, a materialy to okolo 3000 zl - razem wiec 4100), bo reszta jest w porzadku. ja jakos nie umiem jednak cieszyc sie dobrze polozonym drewnem, szurajac po zamalowanych krostach i ze sporej odleglosci widzac wieksze gluty. moim zdaniem podejscie wykonawcy jest nie fair, bo gdybym zechcial to naprawiac, nowej ekipie za poprawki zaplace znacznie wiecej (szacuje, ze ze 2000 zl, ale smialo poprawcie, jesli sie myle). ta argumentacja jednak do ekipy nie trafia. propozycja wykonawcy to moim zdaniem kiepski zart, a niespecjalnie chca nawet pertraktowac. ustapilem juz z roszczeniami dwukrotnie i aktualnie chce mu obciac tylko 600 zl - wydaje mi sie to bardzo (moze nawet zbyt) uczciwy uklad (ale moze sie myle i mnie poprawicie). ponizej wrzucam pare fotek co ciekawszych kwiatkow. ocencie prosze, czy to ja mam wygorowane wymagania, czy to z wykonawca i jego rozumieniem jakosci (tudziez solidnosci) jest cos nie tak. wokol sprawy narasta nieciekawa atmosfera, a mnie nie chodzi o utarcie im nosa (co w zasadzie moglbym zrobic olewajac ich zupelnie juz dzis), ale o uczciwe zalatwienie sprawy. zaznaczam, ze dopuszczam mozliwosc swojej pomylki, zalezy mi na obiektywnej ocenie. w razie potrzeby jestem oczywiscie gotow podeslac wieksze fotki. bede bardzo wdzieczny za wszelkie rady i sugestie. pozdrawiam, deber -- http://img136.imageshack.us/img136/3218/pict0005qo4.jpg http://img147.imageshack.us/img147/8403/pict0007ia1.jpg http://img183.imageshack.us/img183/5999/pict0009lo4.jpg http://img529.imageshack.us/img529/2637/pict0011uh8.jpg http://img225.imageshack.us/img225/277/pict0013wd9.jpg http://img235.imageshack.us/img235/9596/pict0018bs5.jpg http://img529.imageshack.us/img529/5742/pict0019dk0.jpg http://img225.imageshack.us/img225/2725/pict0024ip7.jpg http://img225.imageshack.us/img225/8272/pict0029lb5.jpg http://img135.imageshack.us/img135/6863/pict0034xq6.jpg http://img523.imageshack.us/img523/1647/pict0047by5.jpg http://img235.imageshack.us/img235/8009/pict0048fh4.jpg http://img80.imageshack.us/img80/3628/pict0050iy1.jpg http://img233.imageshack.us/img233/6469/pict0054ah0.jpg