Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kibiklops

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kibiklops

  1. Sprzedaję mieszkanie spółdzielczo-własnościowe bez księgi wieczystej. Z kupującym mamy już podpisaną umowę przedwstępną, kupujący otrzymał pozytywną opinię kredytową, otrzymał już umowę od banku. Mieliśmy już się umówić do notariusza, ale notariusz wymaga księgi wieczystej. Kupujący bierze kredyt hipoteczny. Jak to teraz faktycznie powinno wyglądać bo dla mnie to trochę dziwne że bank wydał umowę na kredytowanie pod hipotekę jak mieszkanie nie ma księgi wieczystej. Musi być ta księga czy nie musi? Teraz ja muszę założyć tą księgę wieczystą czy robi to notariusz lub kupujący przy/po podpisaniu aktu notarialnego?
  2. Tzn rozumiem że np można tu wliczyć koszty eksploatacyjne. No mnie też to właśnie ciekawi co by było w takim przypadku i kto byłby ścigany. Na początku kwietnia przestali grzać. W moim okresie nie grzali. Tak patrzę teraz na to wszystko to chyba jestem na wygranej pozycji i należy mi się zwrot wszystkiego co wpłaciłem. Ponieważ w akcie notarialnym jest zapis że za ten okres rozlicza się pan X ze spółdzielnią. A spoldzielnia nie rozliczyla pana X tylko lokal bo pan X zapłacił tylko 800, a w rozliczeniu jest 400 zl wiecej, ktore to wplacilem Ja.
  3. W kwietniu zakupiłem mieszkanie i przez 4 miesiące płaciłem czynsz z kosztami ogrzewania. Teraz nastąpiło rozliczenie kosztów ogrzewania i jest 800 zł do zwrotu i poprzednia właścicielka lokalu domaga się pełnego zwrotu tej kwoty (narazie dostał kwotę pomniejszoną o mój wkład), ale z tego wychodzi że ja płaciłem przez 4 miesiące za nic. W akcie notarialnym mam zapis że rozliczenie z CO dokonane będzie pomiędzy spółdzielnią a tamtym właścicielem. Kto ma tu rację i czy da się coś tu zrobić żebym nie był stratny te ponad 400 zł? Czy mogę np wołać od Spóldzielni zwrotu mojego wkładu na CO?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...