zrb kowalczyk przedstawił do rozliczenia ( notabene za prace, których mu nikt nie zlecił )m. inn. faktury na 600m2 membrany dachowej. pomijając fakt, że dach ma tylko 184m2 to tej membrany oprócz zrb kowalczyk nikt nie widzi . może ktoś z forumowiczów się dopatrzy jej w mojej galerii anias na stronie :
http://www.forumbudowlane.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=11786
pytanie retoryczne, jednak z wiadomych względów nie mogę inaczej.
czy zrb kowalczyk chciał mnie oszukać tzn. wyłudzić pieniądze za materiał niewbudowany ??? odpowiedzcie sami. nie okradł mnie bo mu nie zapłaciłam. jednak wśród materiałów wbudowanych wg zrb kowlczyk znajdują się również rękawice oblewane gumą czeroną, kłódka itd itp.
oczywiście dodatkowo liczył za dostawę w/w towarów chyba 8% od wartości faktur.
pominęłam jeszcze istotny szczegół, że dach jest do wymiany, krokwie i murłaty do niczego się nie nadają a na spróchniałych krokwiach leży łysa blacha. dekarze twierdzą, że nie ma możliwości położenia membrany na taki dach bez zdjęcia blachy, bo ta stra blacha jest jak tapeta , gdy się ją zdejmie to drugi raz się nie położy. poza tym blacha jest stara , kruszy się i wygina pod wpływem delikatnego nacisku. z dachu leci itd itp.
jeśli ktoś nie daje temu wiary, to zapraszam na oględziny.
poza tym za wiele czynności fakturował kilkakrotnie. jeśli ktoś ma ochotę poznać te techniki to służę informacjami popartymi dokumentacją, baaaaaardzo obszerną.
myślę, że warto. takiej szkoły do końca życia się nie zapomni. lepiej nauczyć się na cudzych doświadczeniach, więc służę. ciekawe tylko czy my wszyscy płaciliśmy publicznymi pieniędzmi zrb kowalczyk za prace wykonywane dla pkp i łze w taki lub podobny sposób. może warto to sprawdzić????? ciekawe czy zgadza się stan materiałów wbudowanych i faktycznie zużytych oraz liczba przepracowanych godzin i inne punkty kosztorysu?????
pamiętajmy, że np. w zbicie tynku jest wliczone również wyniesienie gruzu. jednak zrb kowalczyk widocznie tego nie wiedział i fakturował przynajmniej podwójnie