Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kov

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Kov's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. andrzejek, zaraz Cie zaatakuja i zjedza po co to robic ..... w koncu bez tego tez bedzie piwnica i bedzie wtedy tanio W dodatku len z Ciebie bo sam tego nie robiles, trzeba bylo samemu kopac pod te rury 3 m i studzienki A wogole to nie robiles tego sam a robotnicy napewno zrobili to zle i szybko bo nie robili dla siebie i pewnie dlatego wyszlo Ci tak drogo : A jednak trzeba troche sie znac i wiedziec co jak ma byc zrobione, a wbrew pozorom taniej wychodzi takie podejscie do sprawy niz pozniejsze poprawki i kombinowanie co z tym zrobic. pozdrawiam kov
  2. Znalazlem cos takiego, http://www.allegro.pl/item474072491_hit_cenowy_plafon_z_czujnikiem_ruchu_promocja.html moze akurat Tobie przypasuje (nie wiem jak design, ale o gustach sie nie dyskutuje) pozdr. kov
  3. Kov przeważnie nie wchodzi się w ten sam projekt z piwnicami i bez piwnic, wtedy piwnice wychodzą baardzo drogo zresztą jak widać z kosztorysu, jak pisałem post wyżej, kazdy wybrałby inny projekt planujac piwnicę i inny bez piwnicy, ja zrobiłem piwnicę, ale napewno brałbym inny projekt gdybym nie miał warunków i nie chciał piwnicy, byłby napewno szerszy dłuższy itd, gdzieś musiałbym wsadzić garaż, jakieś pomieszczenie gospodarcze itd. Podsumowując :), mam piwnicę bo tak chciałem :), szanuję również jak ktoś niema i ma inne poglądy, każdy buduje domek o jakim marzył :), dlatego kto ma rację tutaj jest bez sensu, tak samo jak oszacowanie kosztów piwnicy :) Eugeniusz_ podzielam Twoja opinie. Wszystko jest kwestia odpowiedniego dobrania projektu, a jeszcze jak ku temu sa sprzyjajace warunki uksztaltowania terenu to az zal nie budowac piwnicy. Jednak odnioslem wrazenie ze Autor tego watku rozwaza dobudowanie piwnic w tym samym projekcie. Mam piwnice i jestem z niej wiecej niz bardzo zadowolony (pomimo pewnych minusow) ale tez mi sie podobaja domy bez niej i sa podobnie funkcjonalne z pomieszczeniami na poziomie parteru, (przynajmniej nie trzeba zasuwac po schodach zeby przyniesc np. sloik z ogorkami) :) Pozdrawiam kov
  4. Jeszcze na koniec moich juz "nudnych wypocin" Wybralem dom ani za duzy ani za maly zeby znowu zlosliwie ktos mi nie zarzucil jakies stronniczosci Przyklad kosztorysu budowy takiego samego domu: bez piwnic http://www.archon.pl/projekt_domu/Dom_w_tamaryszkach_2/m43b12f30b6933 stan pod klucz: 394 200 PLN systemem gospodarczym: 275 940 PLN z piwnicami http://www.archon.pl/projekt_domu/Dom_w_tamaryszkach_2_%28P%29/m47da35bef02fd stan pod klucz: 578 000 PLN systemem gospodarczym: 404 000 PLN Koszt wybudowania piwnic to ok 32% calosci inwestycji nie jest istotne za ile ktos wybuduje ten dom (nawet wlasnymi rekoma) moze to zrobic za 100 tys zl, to na piwnice i tak musi przeznaczyc ok 30% calosci Przegladajac inne projekty proporcje poniesionych wydatkow na piwnice w stosunku do calosci inwestycji sa podobne i sie wahaja od 25-45% zakladajac optymalne warunki gruntowe, w zaleznosci od powierzchni domu. Dla tych zlosliwych - lapcie teraz za slowka tych wszystkich kosztorysantow, bo pewnie oni tez sie nie znaja na rzeczy i pisza bzdury. No i macie piwnice z wykonczeniem za 50 tys zl , Reszte pozostawiam bez komentarza pozdr. Kov
  5. A jak w takim razie powinniśmy odczytać to zdanie: Odnosiłeś się tu oczywiście do kosztów budowy piwnicy... Gubisz się w zeznaniach, czy tylko "poniosła Cię" dyskusja? Nie gubie sie w zeznaniach jednak inaczej brzmi 1 zdanie wybrane z kontekstu a inaczej w odniesieniu do calej wypowiedzi. Bardzo ciekawe jest to ze wybierasz konretne jedno zdanie sposrod wielu przeze mnie napisanych. Odnies je do postow w ktorych wyraznie zaznaczylem jakie sa kolejne konsekwencje wybudowania piwnic: wyniesienia budynku, wykonczenia wyniesionej elewacji, w rezultacie dorobienia schodow, jak schodow to i barierek, jezeli garaz w piwnicy to murki oporowe przy zjezdzie itd. Chyba jednak wyjdzie to drozej niz wybudowanie zwyklego pietra jak to okreslilem "normalnej kondygnacji", na ktora skladaja sie pustaki po obrysie i 1 czy 2 balkony. Zauwazylem jedna zasadnicza sprawe, ze takie posty jak moje, ktore przedstawiaja w miare realne koszta z punktu widzenia calosci od razu sa atakowane. Byc moze wiele osob nie chce wiedziec wczesniej ile tak naprawde wszystko bedzie kosztowalo i nie uwzglednia wszystkich koniecznych do przeprowadzenia prac. Bo faktycznie jak uwzglednic to wszystko to wychodzi b. duzo, a czesto wiele wymaganych prac jest pomijanych. Moim zdaniem lepiej wiedziec ile bedzie kosztowala calosc prac zeby dokonac wyboru a nie podliczyc jakis fragment wykonac, pozniej znowu, a miedzyczasie czegos nie robic bo wyjdzie za drogo, albo z czegos rezygnowac bo przekrocze przeznaczone srodki na ten cel. Jak sadze, dobrze wiesz ze wybudowanie jak to okreslam "zwyklej kondygnacji" bedzie tansze niz tej piwnicy ze wszystkimi dodatkami, studniami chlonnymi odprowadzajcymi wode z podjazdu, murkami, schodami, izolacjami, odprowadzaniem sciekow, innymi instalacjami itd. Tylko nie wiem po co tak drazyc temat, chyba tylko po to zeby pokazac swoja zlosliwosc. Dla mnie naprawde nie robi to roznicy i ktos moze zyc w przekonaniu ze wybuduje piwnice z pelnym wykonczeniem np. za 40 tys zl. W postach innych osob juz widac ze na etapie stanu surowego jest to koszt kilkudziesieciu tys wiecej, w zaleznosci od powierzchni domu. Tez zylem w przekonaniu ze wybudowanie domu wyjdzie mi taniej bo jeszcze wtedy niektorych rzeczy nie wzialem pod uwage, albo nie chcialem brac pod uwage, zeby nie martwic sie na zapas. Zdarzylo sie tez ze liczylem ze cos zostanie zrobione taniej a wyszlo o 30% drozej, ale tez bywalo ze wyszlo taniej niz zakladalem - niestety jak na zlosc tych ostanich przypadkow bylo bardzo malo ;( Pozdrawiam kov
  6. nadal nie rozumiem, budując dodatkowe piętro tez trzeba ponieść koszty klatki schodowej, dodatkowego stropu, instalacji, robocizny i innych tego typu rzeczy może wytłumacz mi na przykładzie, dom o powierzchni 300m2, dwie kondygnacje po 150m2 każda, jeden jest parterowy z podpiwniczeniem a drugi z piętrem, czy koszty budowy tego z podpiwniczeniem będą większe kilkakrotnie ?? bo moim zdaniem koszty będą co najwyżej podobne w piwnicy mam antywłamaniowe kraty po 100zł/m2 na parterze mam anty-słoneczne żaluzje po 300zł/m2 PS. nie ma rolet antywłamaniowych, te które potrafią zatrzymać złodzieja na 15 min są horrendalnie drogie, moje rolety miały być anty włamaniowe po czym jeden fachowiec zakładając mi parapety zdjął je od zewnątrz w 5 sek bo potrzebował je trochę podciąć żeby parapet lepiej wszedł Co tu duzo tlumaczyc, poprostu sugeruje dokladnie czytac posty. W zadnym poscie nie porownywalem kosztow budowy domu parterowego z piwnica i domu parterowego z pietrem ale bez piwnic. Sam juz nie wiem skad sa czerpane takie wnioski. Najwyrazniej niektorzy czytaja pomiedzy wersami. Jesli przeanalizowac przytoczony przez Ciebie przyklad to zgadzam sie ze koszty beda porownywalne, moze niewiele wieksze na rzecz piwnic, jednak mozna je pewnie zmniejszyc poprzez wklad wlasnej pracy. W temacie jednak bylo pytanie o dobudowanie piwnic w domu, ktory zapewne jest w projekcie z poddaszem i nie bylo mowy o tym ze ktos zrezygnuje z pietra bo wybuduje piwnice. Obojetnie czy jest przewidziany sam parterowy czy z pietrem to dobudowanie w nim piwnic podrozy jego koszt budowy. pozdr. kov
  7. Ja ostatnio "tyram" od rana do wieczora. Pisze "tyram" w cudzyslowach, bo dla mnie to przyjemnosc - taka sama jak wylegiwanie sie w hamaku na hawajach dla innych Ale rozumiem, ze nie wszyscy maja ten komfort i tak zorganizowana prace i wolny czas, co ja. Kilkanascie godzin dziennie to nie praca tylko niewolnictwo. A niewolnik nie ma zadnych praw Zartuje. Ja prowadze swoj biznes i potrafie go tak zorganizowac, ze kreci sie i dziala jak nalezy, a ja mam te 8-10h na swoja budowe (czyt. przyjemnosc tworzenia) dziennie To budowanie, a potem mieszkanie w domku zbudowanym wlasnymi rekami to przynajmniej dla mnie najwieksza jak dotad zyciowa frajda. Biorac pod uwage Twoje opinie i wypowiedzi - mozna sie domyslac jak to jest. Skadze znowu.. Ale wiesz - samemu tez mozna uzywac tych "nowych technologii" Pociagniecie wody, mimo ze do "rury" mialem prawie 300m kosztowalo mnie 2,5k pln. Wszystko przez to, ze za 500 pln/48h + ~400 pln paliwko pozyczylem sobie minikoparke i sam zrobilem 300m wykop w ciagu niecalych dwoch dni Wynajecie ekipy / firmy kosztowaloby mnie jakies minimum 10k pln. Takich przykladow jest mnostwo... 500m kolektor gruntowy, poziomy, do pompy ciepla ? Firmy wyceniaja na 12-15k pln. Zrobilem sam za 3k pln z wszystkimi materialami... Wiec nie dziw sie, ze jak Ty myslisz, ze na piwnice trzeba wylozyc 100k pln, sa tacy, co pisza, ze da sie za 50k Da sie i wcale nie gorzej. Moj dom "spec" budowlaniec wycenil na 700k pln. Zmieszcze sie juz z wyposazeniem w max 400k pln. 300k pln zaplacilbym firmie.. Zaoszczedzisz tyle w poltorej roku ?? Moze byc taniej? W zyciu. Zawsze bedzie drozej. Lepiej? Nie sadze - robiac dla siebie zawsze robisz lepiej i dokladniej. Chyba, ze masz dwie lewe rece albo kompletnie zadnego pojecia o tym co robisz. Szybciej? Tak i nie. Pojedynczy etap zrobia szybciej ale potem pojda na miesiac na inna budowe A Ty stracisz tyle nerwow, ze zrobilbys z tej energii kolejny etap sam, oszczedzajac dolary Co jeszcze oprocz tynkow i wylewek mozna zrobic maszynowo szybciej, niz recznie ? Wybudowac dom? Nie.. Polozyc panele? Nie.. to taki wyjatek jest. Wiekszosc rzeczy poprostu trzeba zrobic recami Dlatego ja na elewacje wybieram plytki klinkierowe, do polozenia ktorych wystarcza podstawowe umiejetnosci manualne, sporo cierpliwosci i czasu I zadna maszyna tu nie pomoze.. Owszem.. Z tym ze zwykle szybkosc = niedokladnosc. A obojetnie kto, kto robi to zawodowo - bedzie sie spieszyl.. Bynajmniej ja tez nie robie wszystkiego sam - do stropow i ich zbrojenia, do murowania mialem "pana Zdzisia", a ja zapychalem za halangra I jedynym moim przeslaniem w tych wszystkich wynuzeniach jest to, ze ludzie - zakasajcie rekawy i zrobcie cos samemu! Dla przyjemnosci i oszczednosci pozdr. Reasumujac moge dojsc tylko do jednego wniosku: polemika z Toba z pelnym szacunkiem dla Twojej osoby nie ma sensu. Argumenty jakie przedstawiasz sa na bardzo niskim poziomie. Zycze Ci powodzenia przy takim toku myslenia i szukania procesow automatyzacji na przykladzie ukladania paneli, ktory przytoczyles. Ciesze sie, ze zabraly glos osoby takie jak andrzejek czy slawek_wlkp, ktore realnie i moim zdaniem obiektywnie przedstawiaja sytuacje i koszta. Twoj sposob myslenia i budowania domu kojarzy mi sie z przelomem lat 80/90. Nie wyobrazam sobie samodzielnego kopania dolow koparka w drodze dojazdowej do budynku na dlugosci 300 m, przy ktorej stoja juz pobudowane budynki i biegna do nich rozne instalacje. Czasem mozna przez takie oszczedzanie wpasc w niezle klopoty i nie kazdy chce brac odpowiedzialnosc za szkody na siebie, pomijajac zgloszenie od "zyczliwego" sasiada. Skoro uwazasz ze nie nalezy zlecac prac komukolwiek bo zawsze zrobi to szybko i zle i w dodatku napewno drozej bo nie robi dla siebie, to jakim cudem prowadzisz prywatny interes i jeszcze prosperujesz? A moze to Twoje doswiadczenia zawodowe, skoro sam piszesz ze spedzasz 10h dzienie na budowie, a firma sie jakos kreci? ( a naprawde nie lubie byc zlosliwy Nie wszyscy chca rezygnowac z pewnych zalozen projektowych i nie zamieniaja sposobu wykonania sciany w tynku i do tego np. w boniach na rzecz plytek klinkierowych. Skoro ukladanie plytek klinkierowych to taka prosta sprawa to chcialbym zobaczyc efekt ich ulozenia na scianie o dlugosci np. 15 mb przez kogokolwiek, ktory nigdy tego wczesniej nie robil a ma b. szczere checi. A kolejna sprawa ile zajmie tej osobie czasu ich polozenie na powierzchni np. 300 m2. Sadze, ze jest tyle pracy przy budowie domu, ze napewno kazdy znajdzie cos dla siebie i bedzie zadowolony z efektow swojej pracy. A nie kazdy ma sile, zdrowie zeby wylewac strop z betoniarki i nosic ciezkie bloczki betonowe a na koniec czerpac z tego przyjemnosc. A patrzac na temat dyskutowanego watku na temat piwnicy, nie ma w nim zalozen ze osoby, ktore dociekaja jakiego rzedu jest to kwota beda to robic wlasnymi rekoma. A w wiekszosci przypadkow beda one napewno budowaly systemem gospodarczym zlecajac zaufanej, polecanej ekipie. A satysfakcje beda czerpaly z dobrze zorganizowanej przez siebie budowy, rozsadnych wyborow i patrzenia na rece robotnikom czy aby o czyms nie zapomnieli a czasem i cos konkretnego podpowiedzieli. To juz wszystko w tym temacie i nie ma sensu ciagnac tej jalowej dyskusji. Pozdrawiam serdecznie Twoja osobe pozdr. kov
  8. No widzisz, dla Ciebie realnie to zlecic komus i duzo zaplacic Ja robie wiekszosc sam, wlasnymi rekami. Nie dlatego, ze mnie nie stac, tylko dlatego ze mam na to czas i to uwielbiam A przy okazji oszczedzam fortune (przypuszczam ze budowa wyjdzie mnie dokladnie polowe taniej niz kogos, kto buduje od a-z z firma). Znajomy prokurator pozyczal odemnie gietarke. Ojciec ostatnio podjechal do niego na budowe, zobaczyc jak tam idzie robota i przy okazji ja odebrac. I wiesz, jaki zastal widok ? Pan prokurator z kielnia w rece, murujacy *sam* (bez murarza) swoja piwnice (podobna jak moja - tez ma mu pojsc 5 tys bloczkow betonowych Dla Ciebie do pewnie abstrakcja? Wiec... Nie patrz tylko przez pryzmat swojej budowy. Rownolegle ze mna buduje sie kilka innych domow i mniejwiecej polowa sasiadow tez robi bardzo duzo samemu na swoich budowach - mimo tego, ze pracuja na normalnych etatach. 50 tys za piwnice (czyt. wydane dodatkowo, na piwnice) to 100% realna kwota i to przy calkiem niezlym standardzie "wykonczenia" (czyt. tynki, wylewki, ogrzewanie, malowanie). pozdr. pozdr. Niestety nie masz racji bo nie patrze przez pryzmat swojej budowy. Tak sie sklada ze akurat pochodze z rodziny budowlancow. Sam nim nie jestem ale widze co i jak z pespektywy np. obecnie prowadzonych kilku budow przez kilka osob. Nie twierdze i to zaznaczylem b. wyraznie ze nie mozna samemu budowac czy wykonywac prac na budowie. Dla takich ludzi mam b. duzy szacunek ale niestety trzeba miec na to czas. Nie kazdy ma czas budowac i jednoczesnie zarabiac na budowe. Wiele prac w swoim domu tez wykonywalem samodzielnie. Tylko trzeba umiec odroznic prace przynoszaca efekty wykonana szybko, dobrze i sprawnie od tyrania na budowie od rana do wieczora, albo tylko w weekendy. W moim przypadku wykonywanie jakichkolwiek prac bylo mozliwe jedynie w weekendy co powoduje znacznie wydluzenie procesu budowy. A tak wogole ciekaw jestem jak to mozliwe wykonujac dobrze swoje zawodowe obowiazki spedzajac w dzisiejszych czasach ok kilkunastu godz dziennie w pracy na etacie i budowac jednoczesnie wlasnymi rekami. W dodatku trzeba te pieniazki jakos zarobic. I prosze nie oceniaj mnie "ze dla mnie to abstrakcja" skoro nie wiesz w jaki sposob u mnie odbywal sie proces budowy. W dodatku technologie sie zmieniaja i przy Twoim podejsciu to najlepiej by bylo chyba bloczki samemu robic, nie uzywac koparek, maszyn, przeciskow itd Zlecajac robote komus wcale nie oznacza ze bedzie drozej, a wrecz przeciwnie moze byc taniej, lepiej i oczywiscie szybciej. Technologie i automatyzacja ida do przodu. A ktos kto ma duzo zlecen i wykonuje np. kilka elewacji budynkow maszynowo w miesiacu jest tanszy niz 3 czy 4 panow Zdzisiow, ktorzy to beda robic przez 2 miesiace albo i dluzej bo oni tez musza na zycie zarobic, a efekt np. na b. dyzych scianach bedzie mizerny. Oczywiscie kazdy kalkuluje i wybiera odpowiedni kompromis pomiedzy cena, jakoscia i szybkoscia wykonania prac. W zadnym moim poscie nie sugerowalem nikomu zlecania robot firmie od a-z. Proponuje czytac dokladnie co jest napisane a nie to co by sie chcialo przeczytac. To tyle w temacie. pozdr. kov
  9. Widzisz, każdy budujący odnosi to do swojego budynku i nie widzi reszty. A to jaki jest koszt piwnicy zależy w dużej mierze od warunków gruntowych (woda i grunt). Jeśli komuś wychodzi wymiana gruntu dla posadowienia budynku na głębokości np. 2m i ma niski poziom wód gruntowych to piwnica wychodzi "sama". Na skarpach również. Czasem piwnicę wymuszają warunki zabudowy (z reguły ograniczają powierzchnię zabudowy i wysokość budynku). Innym czynnikiem jest np. kotłownia i skład na opał - w wykonaniu składu na opał pod podjazdem odpada uciążliwość jego składowania, otwierasz klapę, samochód zrzuca zawartość i prawie sam opał ląduje w piwnicy. O poziomie wykończenia nie ma w ogóle mowy bo budowa równoważnej powierzchni gospodarczej na innym poziomie będzie wymagała takiego samego wykończenia i będzie tyle samo kosztować. Mam w okolicy sąsiada który ma podpiwniczoną prawie całą (!!!) działkę. Ma w niej podobno basen i inne takie . Miałem również okazję widzieć dom gdzie garaż znajduje się na poziomie II pietra... (inna sprawa że ta piwnica to taki raczej parter). Podsumowując - nie da się (bez obliczenia dla konkretnego przypadku) stwierdzic ani kosztu piwnicy ani sensu jej robienia. Zgadzam sie z Toba, jednak sciany trzeba z czegos budowac pomimo tego ze warunki sa sprzyjajace. Robocizna tez kosztuje. W mojej pierwszej wypowiedzi zalozylem warunki optymalne jednakowe dla obu przypadkow z dla domu piwinicami czy bez. Mam wrazenie ze nie wszyscy dokladnie czytaja co kto napisal. Ja mowie o warunkach optymalnych, to ktos mi odpsuje o skarpach, pisze o piwnicy w zwyklym standardzie to pojawiaja sie opinie o kondygnacji nie w pelni wartosciowej, albo z kolei przejaskrawionej z basenem. Wiadomo ze jak sa argumenty "za" albo nie ma innej mozliwosci bo waska dzialka itd. to buduje sie piwnice ale jak ma ktos wybor i duza powierzchnie dzialki to mozna sie juz powaznie zastanawiac na wyborem i szukac np. alternatywy poszerzenia budynku celem uzyskania powierzchni gospodarczej. Pomijajac jeszcze bardzo istotna rzecz, ze wiekszosc piwnic z garazami jest zalewanych w okresie wiosenno zimowym badz przy wielkich ulewach z braku odprowadzen deszczowki badz zbyt malej pojemnosci studni chlonnych. Oczywiscie kazdy komu choc jeden raz zalalo piwnice wczesniej nie dopuszczal takiej mozliwosci. Pozdr. kowal
  10. Sa ludzie ktorzy zakasaja rekawy i sami robia. W piwnicy jako typowej piwnicy wystarcza tanie gniazda natynkowe. Kabel? To ponizej 2 pln / m. Przy ledwo kilku gniazdach (1 na pokoj?) starczy Ci ze 100m pewnie - 200 pln. Stowke wydasz na gniazda i "dodatki" w stylu np. dodatkowe zabezpieczenie w skrzynce rozdzielczej Najczesciej nie znaczy zawsze.. Ja mam piwnice wysokie na 2,7m i nie sa nigdzie wyniesione. Dom wyglada jak parterowy - cokolik ma 30cm. Nie rozpedzaj sie tak Pewnie. Ja wydalem bardzo duzo na sam strop - ok. 25 tys pln. Bloczkow tez duzo poszlo ale do samej piwnicy za jakies 8-9 tys pln. Gdybym jednak nie robil piwnicy to musialbym nawiezc samego piasku do wsypania za pare tys pln.. Jak juz pisalem - niech kazdy przeliczy to dla wlasnych warunkow Mi sie oplacalo. pozdr. Mozna by wiele polemizowac, jezeli mamy podchodzic do sprawy piwnic jak zrobic to najtaniej to faktycznie u mojego dziadka cala elktryka idzie po scianach i jak mu czegos brakuje to poprostu doklada sobie kabelek. 1 gniazdko natykowe na pomieszczenie hmmm np. na garaz to zycze powodzenia, a pozniej w garazu 5 przedluzaczy. Ciekawe ze wiele osob tak przywiazuje wage do zrobienia super parteru czy poddasza natomiast uwaza ze z piwnicy mozna zrobic ziemianke W sumie jeden woli banany inny pomarancze , jednak patrzac od strony instalacji dla mnie kazda kondygnacja powinna byc traktowana jednakowo a nie jako niechciany dodatek. Z wyniesieniem budynku to stwierdzenie "najczesciej" jest moim zdaniem sluszne bo zeby zamontowac w miare przyzwoicie doswietlajace okna to trzeba budynek troche wyniesc. A jeszcze biorac pod uwage wyjazd z garazu to w zimie zycze powodzenia z wyjazdem z glebokosci 2,4 m, no chyba ze ktos ma linie zabudowy 20 m i dzialke o powierzchni 3 tys m2 zeby zrobic taki dlugi mniej stromy podjazd. Oczywiscie mozna okna zaglebic w terenie ale wymaga to dodatkowych prac, murkow izolacji itp. Wyniesienia tarasow schodow itd sa konsekwencja wyniesienia calosci budynku a nie czyjegos widzimisie wiec sie nie rozpedzam...... To samo moge stwierdzic z zasypywaniem budynku, nie przesadzaj i sie nie rozpedzaj bo budowalem budynek parterowy i zasypywanie jest napewno tansze niz budowanie piwnic. Zasyp to maksium 3-4 tys zl przy budynku o powierzchni zabudowy ok 100-130 m2 Jestem osoba do ktorej docieraja argumenty racjonalne. Wiem ze sa ludzie ktorzy zakasaja rekawy i sami buduja. Bardzo doceniam takie osoby. Jednak to jest zaden argument w przypadku budowy piwnic. Twoim zdaniem powinienem sam nosic bloczki zrobic elektryke do tego polozyc kafelki itp. bo bedzie taniej. Ale czy napewno dobrze i ile to bedzie trwalo. I czy znajde czas zeby zarobic pieniadze na budowe domu i jeszcze sam to wykonywac, ciekawe podejscie. Przy budowie domu jest tyle pracy ze znajdzie sie i dla inwestora i jego rodziny. Ale mierzmy sily bo na noszenie bloczkow moze jej starczy ale juz na zrobienie zewnetrznej elewacji moze juz nie. A zdrowie sie ma jedno, a w koncu nikt nie kaze nam tej piwnicy budowac. Kazdy podchodzi do pewnych spraw indywidualnie ale nie wmawiajmy ludziom ze koszt piwnic z wykonczeniem to 50 tys zl jest to totalna bzdura nawet budujac systemem gospodarczym. Mozna przeanalizowac kosztorysy domow z piwnica i bez. Dobrze ktos napisal ze juz w przypadku stanu surowego stanu "zero" jego koszta siegnely ok 26 tys zl. Spojrzmy na to realnie a nie ze bedziemy budowac ja wlasnymi rekami Pozdr. Kov
  11. Faktycznie moze nie wyrazilem sie zbyt precyzyjnie. Nie mialem na mysli samego wykonczenia typu parkiet egzotyczny, czy granity w lazienkach Stwierdzenie to dotyczylo kosztu wybudowania stanu surowego zapewnienia odpowiednich izolacji, wylewek, wyniesienia budynku wyzej, wykonania wyniesionego cokolu wokol budynku itd, wykonania dodatkowego stropu, schodow, niewykluczone ze i wyniesienia w gore tarasu. Prosze nie wyrywac pojedynczego zdania z kontekstu calosci mojej wypowiedzi, bowiem nic w niej nie bylo na temat standardu wykonczenia tzn. szpachlowania, gladzi czy kafelek, bo to juz kazdego indywidualna sprawa. A prawidlowe wykonczenie nie polega na dobraniu odpowiedniego koloru jednostronnego okna (oj nie lubie byc zlosliwy) Jesli chodzi o instalacje to elektryczna napewno jest mniej skomplikowana jednak kable i tak sa ciagniete do kazdego pomieszczenia do conajmniej 2 gniazdek czy punktu oswietleniowego, alarmowa podraza koszt bo trzeba ja wykonac i centralka musi obslugiwac dodatkowa strefe i czesto stosuje sie dodatkowy manipulator w piwnicy badz radiolinie. Wodna, kanalizacyjna i grzewcza bardziej kosztowna w przypadku umiejscowienia kotlowni w piwnicy. W dodatku najczesciej jest tak ze jezeli ktos buduje piwnice to robi w niej kotlownie z prawdziwego zdarzenia, a nie piec 2 funkcyjny wiszacy na scianie w garazu (absolutnie nie neguje takiego rozwiazania), tylko zwracam uwage na zmiane podejscia, ze skoro nagle jest tyle miejsca to przeznaczmy je np. na kotlownie i zrobmy ja cala w kafelkach. Napewno materialu (plytek, kleju czy fug) zostanie zuzyte wiecej niz na parterze w lazience, kuchni czy holu, nie wspomne juz o wiekszej ilosci rur, dluzszym wkladzie kominowym, doprowadzenia instalacji gazowej. Oczywiscie koszt zastosowanych plytek w piwnicy bedzie nieporowywalnie mniejszy niz tych na parterze, ale kleju, fug i jeszcze robocizny bedzie sporo wiecej. Po wpisach innych forumowiczow wyraznie widac jakie przeznaczenie znajduja pomieszczenia piwniczne, najczesciej garaz, silownia, piwniczka na wino, pralnia, suszarnia, kotlownia, a nawet sala bilardowa czy cos w ten desen. Tak wiec aby czuc sie w miare sympatycznie w takich pomieszczeniach nie wystarczy je pomalowac klejem z wapnem i chodzic po wylanym betonie, a na scianach miec gromadzace sie pajeczyny. Reasumujac jezeli wziac pod uwage te wszystkie koszta "techniczno budowlane" a nastepnie wykonczenie piwnicy w jako takim nizszym standardzie to moim skromnym zdaniem wyjdzie to wiecej niz wykonanie zwyklej kondygnacji "parteru" z wykonczeniem lazienki, ktora najczescie ma nie wiecej niz 5-8 m2, czy kuchni 10-15 m2 (nie mowie tu o meblach czy bialym montazu - bo zaraz ktos stwierdzi ze ma wanne za 20 tys zl) . U mnie jest kotlownia wielkosci ok 10 m2, pralnia i suszarnia ok 20 m2, korytarz ok 15 m2, piwniczka ok 8 m2. W calosci te pomieszczenia sa wykonczone w kaflach rowniez na scianach, odpowiednio zaizolowane, zasilikonowane itd, i koszt takiego wykonczenia w tym robocizny jest duzo wiekszy niz tej lazienki czy kuchni na parterze, gdzie dodatkowe kafle sa najczesciej pomiedzy blatem a szafkami na scianie. I chocby je nawet zrobic z materialu po 300 zl m2 to nie wyjdzie tego duzo w porownaniu do takiej kotlowni gdzie jest ok 40 m2 kafli i sama robocizna to prawie 3 tys zl. Nie wspomne juz o garazu, ktory czesto jest na 2 samochody . Wybudowalem piwnice i je wykonczylem. Powiem szczerze klej idzie tonami, zarowno na srodek jak i na zrobienie wyniesione elewacji, tarasow, schodow tarasowych, schodow wejsciowych. Plytki trzeba zamawiac calymi paletami fuge tez a o robociznie juz nie wspomne. A jeszcze porecze na wyniesionym tarasie czy schodach.... W domu bez piwnic takich problemow nie ma. A taras do ogrodu mozna zrobic z kostki betonowej bez zadnej izolacji i obaw ze cos bedzie cieklo po scianie do piwnicy. Prosze nie wyrywac moich pojedynczych zdan z kontekstu, a patrzec na opinie calosciowo. Rowniez moge byc zlosliwy i przyczepic do stwierdzenia - rolety antywlamaniowe na parterze a w piwnicy bez, to jaki jest ich sens skoro w ten sposob sa dodatkowe miejsca niezabezpieczone? Predzej zlodzej sie wlamie przez okno w piwnicy czy garazu niz przez glowne wejscie na tarasie No chyba ze te rolety maja pelnic funkcje zaluzji przeciwslonecznych Pozdrawiam Kov
  12. Oj, tu bym polemizowal, przy obecnych stawkach robocizny i dosyc wysokich cen materialow to polozenie zwyklych plytek gresowych na powierzchni ok 80 m2 to juz wydatek ok 10 tys zl, a tynki wylewki, izolacje, bloczki, okna, drzwi. Tak sie zastanawiam skad sie biora takie ceny "elektryka" - 300 zl na piwnice, skoro od 1 punktu stawka jest ok 40-50 zl, no chyba ze ktos robi 1 gniazdko i jedna lampe na cala piwnice, a gdzie koszt kabla? Bardzo to mnie ciekawi. Jeszcze nalezaloby wspomniec o tym ze budowa piwnic, a w szczegolnosci znajdujacego sie w nich garazu powoduje najczesciej wyniesienie budynku ok 1-1,5m powyzej poziomu terenu. W konsekwencji wejscie do budynku wymaga dorobienia schodow oraz nieuniknione staje sie wyniesienie w gore tarasu. Aby zejsc z tego tarasu do ogrodu rowniez najczesciej trzeba dorobic schody. Tu schody, tam schody, wyniesiony w gore cokol, murki przy wjezdzie do garazu itp, a to wszystko trzeba wykonczyc. Plytki, tynki, do schodow porecze itd - jeden wielki efekt domina. I na to wszystko 50 tys zl ???????????
  13. Witam, Piwnica w pelnym tego slowa znaczeniu znacznie podraza koszt budowy domu. Do jej wykonania wymagane jest zastosowanie odpowiednich materialow (izolacje przeciwwilgociowe, termiczne itp.) jak i dokonania pewnych dodatkowych zmian w projekcie, w ktorym nie uwzgledniono calego podpiwniczenia. Z doswiadczenia wiem, bo sam wybudowalem dom z piwnica ze koszty te znacznie przewyzszaja koszt "normalnej kondygnacji". W zaleznosci od standardu wykonczenia i oczywiscie wielkosci domu (jaki %powierzchni calkowitej domu stanowi piwnica), a takze przeznaczenia uzyskanych w niej pomieszczen mozna stwierdzic jaki procent calosci stanowi jej budowa. Moim zdaniem stanowi to od 1/3 calosci kosztow budowy domu w gore. Oczywiscie zaraz sie znajda przeciwnicy takiej opini, co wcale mnie nie zdziwi poniewaz rozpoczynajac budowe domu rowniez uwazalem ze niewiele to podraza jego koszt, dopoki sam sie nie przekonalem. Piwnica sama w sobie ma wiele zalet pod warunkiem ze jest dobrze i przemyslanie wykonana, o ile pozwalaja na to dobre warunki gruntowe (o takich tu mowimy). W przypadku zlych warunkow gruntowych smialo moge stwierdzic ze koszt piwnicy to co najmniej 40-50% kosztow budowy domu. Na koszt piwnicy (w optymalnych warunkach) sklada sie wiele czynnikow, najwazniejsze z nich uwzgledniajace rowniez duzy koszt robicizny: 1.) dodatkowy strop + schody 2.) instalacja elektryczna, alarmowa 3.) w przypadku garazu w piwnicy, podjazd do garazu (w przypadku podjazdu odprowadzenie deszczowki) 4.) instalacja grzewcza (o ile ma byc czesc ogrzewana) 5.) instalacja wodno kanalizacyjna ( glebsze posadowienie rur kanalizacyjnych) odprowadzajacych scieki 6.) w przypadku przewidywanej kotlowni, wiekszy koszt rur, systemu kominowego itp 7.) wykonczenie piwnicy - w zaleznosci od standardu wykonczenia ale tez wygody sprzatania itp. duza ilosc kafli, fug, czesto pralnia, suszarnia itp 8.) izolacja termiczna stropu nad czescia nieogrzewana piwnicy 9.) izolacja podlogi od gruntu 10.) koszt drzwi wewnetrznych. W przypadku niewlasciwego wykonczenia piwnicy skutkiem sa: pojawianie sie grzybow, zapach stechlizny, wilgoci, gromadzenia kurzu, tony pajeczyn itp. Reasumujac jezeli jest to mozliwe napewno taniej jest wybudowanie dodatkowej powierzchni uzytkowej ponad powierzchnia terenu o ile nie wymaga to wykonania specjalnie dla tego celu konstrukcji dachowej, pokrycia dachowego itp. co w efekcie konczy sie budowa tzw. domu gospodarczego o powierzchi np. 80 m2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...