Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POEMA

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    122
  • Rejestracja

1 obserwujący

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    kujawsko-pomorskie

POEMA's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Mania, nie będę mądrowała, bo chyba tylko raz odezwałam się u Ciebie na wątku, ale wydaje mi się, że rozumiem Cię. Odniosę się tylko do zamykania wątku - NIE RÓB TEGO! Dzięki Tobie odważyłam się zrobić zagłówek, który napiszę nieskromnie wyszedł genialnie! (oczywiście moim zdaniem). Teraz czekam na kuriera z dwoma fotelami, które mam zamiar za Twoim przykładem obić samodzielnie. Jesteś źrodłem inspiracji i wiedzy, płynącej z własnego doświadczenia. Przynajmniej dla mnie, chociaż nie mamy w pełni podobnych upodobań. Nie przeszkadza mi to jednak podziwiać Twoich niesamowitych zdolności i cudnego domu. Zostań Proszę
  2. Widziałam trójkąty 30x30x42.4 cm faza 10 mm za 20 zł za sztukę.
  3. Postaram się wkleić zdjęcie, ale dawno tego nie robiłam. W przyszłości (wiadomo - finanse) będą inne meble w sypialni. Wszystko powolutku, na raty
  4. Witaj Mania Trafiłam na Twój wątek i chciałam Ci bardzo podziękować za inspiracje, że samemu da radę się zrobić coś fajnego. Podobają mi się tapicerowane zagłówki, ale kupno wychodziło za drogo. Postanowiłam za Twoim przykładem wykonać go samodzielnie. Wybrałam inny wzór, Ty go chyba rozważasz do gościnnej sypialni i zabrałam się do dzieła. Zajęło mi to cała sobotę, ale go zrobiłam. Wyszło bardzo fajnie, dodatkowo jest to 1/4 ceny kupnego zagłówka ! Kolor podobny jak u Ciebie, ale jak przejrzałam Twoje zdjęcia, lubimy podobna kolorystykę. Jeszcze raz Ci dziękuje
  5. Pokażę moją kuchnię. Brakuje jej jeszcze paru detali, ale i tak jest to najbardziej wykończone pomieszczenie w domu.
  6. Witam Jak miło, że ktoś tu zajrzał Ja zaniechałam wpisów, bo trochę niesystematyczna jestem. Mieszkamy już od 10 miesięcy. Jeszcze sporo do zrobienia - oczywiście tylko pieniądze nas wstrzymują. Faktycznie nasze domy różnią się zarówno stylem, jak i zmianami jakie wprowadziłam. Jak znajdę trochę czsu to powklejam zdjęcia. Pozdrawiam Agnieszka
  7. Witaj Przepraszam, ale ostatnio bywam w domu tylko wieczorami i nie chce mi się nawet włączać komputera. Odległość z obu stron po 25 cm. Też myślalam o płytkach na boki, ale te są stanowczo za "grube" i nie wyglądałyby dobrze.
  8. Hej Monika Płytki to Grespania Arte, a grzejnik Villeroy & Boch by Zehnder
  9. Hej Iwonko, Co do Twoich dylematów dotyczących płytek w kuchni - doskonale Cię rozumiem. Bardzo długo szukałam i wydawało mi się, że nic nie pasuje i już na odczepnego wzięłam białe mugaty (vanillia wydawała mi się przy szafkach jak utleniona). Jak Ci to pomoże, to mogę pokazać Ci zdjęcie i ocenisz jak to wygląda z mugatami.
  10. Co do łazienek, a właściwie płytek - ostrzegam przed sklepem internetowym Dom z bajki - jak zamawiacie to długo przed planowanym kładzeniem płytek. Kupiłam u nich płytki i czekam - minęły 2 tygodnie, dzwonię (sami nie informują), dowiaduję się, że dostawa do nich w połowie sierpnia, a ja zamawiałam pod koniec lipca. Minął czas dostawy, odczekałam i znowu zero wieści, więc dzownię: część płytek mają, ale dekor był uszkodzony, więc znowu czekają. Po moich ponagleniach wysyłają bez uszkodzonej płytki. We wrześniu bez informacji przysyłają dekor, ale uszkodzony. Złożyłam reklamację i teraz czekam. Nie wiem co dalej bo dekor wart kilka stów. Fatalna komunikacja, a właściwie jej brak z klientem. Po zapłaceniu wyskakuje, że zamówienie w trakcie ralizacji i naiwny kupujący czeka. Dopiero po telefonach dowiaduje się, że planowana dostawa za miesiąc. kotłownia kuchnia mała łazienka duża łazienka
  11. Teraz wkleję kilka zdjęć. Jeszcze łazienki nie wykończone, ale mam nadzieję, że następne zdjęcia już będą pokazywały calość. Przez tych "facjchmajstrów" nie bardzo pilnowałam obudowy portyku (odechciało mi się jeździć na budowę), ale mam nadzieję, że będzie oki.
  12. Oj dużo czasu minęło od ostatniego wpisu, ale postępy na budowie idą bardzo wolno. Niestety ze wszystkich podwykonawców najgorszą ekipę trafiliśmy płytkarzy. Z nikim do tej pory nie trzeba było się "użerać", a tu na wykończeniówce - bum. Brak mi nawet słów. Zaczęli pod koniec lipca i do końca sierpnia mieli skończyć. Jednak dopiero teraz wykańczają łazienki. Rozpoczynali pracę w różnych częściach domu i znikali. Całe metry płytek poginęły. Ciągle chcieli pieniędzy i nie rozumieli, że mają coś skończyć aby dostać. Ciągłe tłumaczenia, że miesiąc minął, a oni tylko dostali pieniądze za kotłownię. Kompletna ignorancja - niewykończone łazienki - a oni wołają o pieniądze. Koniec końców wprowadziłam innego płytkarza - jutro z nimi się mam rozliczyć za łazienki. Już zapowiedzieli, że będą liczyli drożej, bo mieli cały dom robić. Tylko facet w dwa dni zrobił kuchnię i spiżarnię, a oni z podłogą w łazience walczyli 3 tygodnie! Jeszcze inne historie dookoła z telefonami i smsami od nich... brrr Pozbyć się ich i nigdy więcej na oczy nie widzieć.Przez nich całe serce do tej budowy i domu zaczęłam tracić. Ruszyło ocieplenie domu i obudowa portyku.
  13. Witaj Magdo Próbowałam na maila, ale coś nie dało rady. Chciałabym zapytać się o cenę wieszaka niklowanego (tego poziomego, na którym wiszą atłaskowe wieszaczki) i lustra w lustrzanej oprawie. Może być na priv - będę wdzięczna. Takie pasują do mojej koncepcji, ale nie wiem, czy jechać w ciemno do Warszawy bez znajomości ceny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...