- George Stephen znalazł sposób na zgromadzenie swojej dziecięcej jedenastki przy grillu nawet podczas deszczyku. Ufny zasadzie "potrzeba-matką wynalazku" - wykombinował kulisty grill z pokrywką. I chwała mu za to! -Lubię grillować, bo w smakowitym klimacie grillowania rodzą się i rozwijają najprawdziwsze przyjaźnie.