WITAM! Pozwolę sobie podzielić się paroma własnymi dośwadczeniami. Generalnie moga pracowac dwa piece gaz-wegiel, olej-węgiel w układzie zamkniętym. Wystarczy ustawić ciśnienie na poziomie 1 at i nie nagrzewać pieca węglowego powyżej 80 st.C. Jest to jednak sytuacja męcząca ponieważ piec węglowy-stary na pewno nie ma mozliwości pewnej regulacji temperatury, a nawet jeśli ma to w sytuacji braku prądu sterowanie siada, pompki obiegowe wyłaczają się i piec na pewno się rozbuja, cisnienie wzrośnie i jak są zawory bezpieczeństwa i zadziałają to wszystko OK, jak nie ma zaworów to jest problem. Sytuację opisaną powyżej przeżywałem osobiście z tym, że zawór bezpieczeństwa był ustawiony na 2,5 at i gdyby nie to, że po zadziałaniu nie zamknął się i zalałem sobie piwnicę to nie było by problemu. Układ zamknięty działał przez kilka lat. Aktualnie rozbudowywałem dom i układ ogrzewania powiększył się o podłogówkę i kilka nowych grzejników oraz przerobiłem kotłownię. Piece są podłączone w ten sposób, że węglowy na swój obieg otwarty, który poprzez wymiennik nagrzewa układ zamknięty do którego jest podłączony piec olejowy, który jest tak podłączony, że przy korzystaniu z pieca węglowego odcięty jest zaworami kulowymi Dzięki zastosowaniu wymiennika naczynie nadmiarowe z układu otwartego pieca węglowego jest umieszczone pod sufitem w piwnicy, a dom jest jednopiętrowy.