staszek.p

Co do Aurora 450, trzeba pamiętać o jednym. Jest to maszyna bardzo solidna, ale musi być zadbana. Została oparta w budowie o metalowy chwytacz, który musi być regularnie czyszczony i oliwiony, wówczas maszyna pracuje cicho i daje ładny ścieg. Niezastąpioną cechą metalowych podzespołów jest ich trwałość. Bernina ma rówież dodatkową zaletę, do tej pory można dokupić części do maszyn nawet z lat 60, czyli nie jest to maszyna na 5, ale na 50 lat, Pozdrawiam Staszek

Witaj, w grupie tanich hafciarek (do 5 tys. złotych) jedynym znanym mi modelem urządzenia które posiada menu (lub jak Chuda1 podaje wgraną obsługę) w języku polskim jest Deco 340 firmy Bernina. Pozdrawiam

Jeśli chodzi o hafciarki to zdecydowanie najlepszą ofertę w Polsce ma szwajcarska Bernina - to są hafciarki z prawdziwego zdarzenia. Ilość modeli, ceny, dodatki, profesjonalne podejście do klienta, porady, etc. Zapoznaj się z ofertą ze strony http://www.hafciarki.pl. Jako jedyna firma na rynku posiada hafciarki jednoigłowe dedykowane do działalności gospodarczej (Aurora 435, Aurora 450, Artista 640) !!!

Moim zdaniem, najpierw należy się zastanowić ile maszyn będzie potrzebnych. Tradycyjna maszyna do szycia będzie się zachowywać zupełnie inaczej na grubym płaszczu a inaczej na elastycznej bawełnie. Na DOMOWEJ maszynie, szycie płaszczy będzie po prostu niemożliwe, tu przyda się stębnówka do grubych materiałów. Jeżeli jednak maszyna musi szyć również tak grube rzeczy, to przyda się stopka z górnym transportem. Z jeansem nie będzie tu problemu, każda z maszyn sobie z nim poradzi. Sugeruję zastanowić się nad Bernina 92C, ponieważ ma dobre ściegi do bawełny (generalnie do elastyków). Elektronika pozwala również swobonie pracować na trudnych materiałach. W drugiej kolejności będzie Brother - ma on dobrze rozwiązane podawanie materiału, więc poradzi sobie na grubszych rzeczach - lecz po ostatniej podwyżce, nie zmieścisz się w 2000 zł.