Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zilog

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

zilog's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Zgadza się koszt próby ciśnieniowej kształtuje się w okolicach 1500zł. Cena jaką ja podałem dotyczyła łącznie termowizji i blowerdoora + do każdego badania osobna opinia techniczna + zalecenia dla klienta. Z resztą po dyskusji tutaj biorę pod uwagę jeszcze raz przeanalizowanie kosztów i znalezienie miejsc gdzie mogę coś obciąć. Jeżeli chcesz kiedyś zrobić próbę ciśnieniową to odezwij się do mnie prywatną wiadomością.
  2. Prawda jest taka że kierownik budowy to w polskich realiach fikcyjna funkcja. Przychodzi raz na budowę podpisuje dziennik budowy a potem ciężko go zobaczyć. A teraz pytanie za 100 punktów , czy kierownik regularnie nadzorował budowę czy pojawiał sie od czasu do czasu ale za to mało wziął. Dlaczego ludzie nie potrafią zrozumieć że nie da się w sklepie kupić PRAWDZIWEJ szynki za 15zł. Można kupić coś co tylko przypomina wyglądem i smakiem szynkę.
  3. Mówiąc na przykładzie samochodu oczywiście że interesuje mnie ile pali wózek który kupuje. Wracając do budowlańców. Nie mam pojęcia jak tutaj ludzie rozmawiają ale ,na moim przykładzie powiem że jak przed odbiorem roboty nie zapłace ekipe więcej jak 50-60% ustalonej sumy. reszta po skończeniu roboty i uznaniu że wszystko jest jak trzeba. Przepraszam ale jak ktoś płaci w ciemno bo majster przyszedł i powiedział że należy się 5000zł w piątek to taki z niego inwestor jak z koziej d.... grajek. Trzeba umieć sie targować, negocjować,ustalać koszty, wymagać egzekwować i nie znać litości to jedyna metoda na "fachowców " budowlanych. A do tych co stawiali dom a teraz bujają sie po sądach mam pytanie co robił kierownik budowy i skąd go wzięli?
  4. No właśnie , jak to jest że poważni dorośli ludzie biorą pana Juzia do roboty na czarno i płacą mu 70, 100, 150 tysięcy i w żaden formalny czy nieformalny sposób nie zagwarantują sobie że robota ma być wykonana na odpowiednim poziomie. Wiem w jakich realiach żyjemy w tym pie........knym kraju pisanym z małej litery polską. Wiem że w budowlance wszystko co możliwe robi się bez faktur i na czarno. Jednak normalny zdrowy na umyśle człowiek pilnuje żeby płacić za to co mu wykonawcy obiecali. Ja przynajmniej tak robię remontując swój dom i nie ma zmiłuj.
  5. Sprzęt był kupiony do badania dużych powierzchni typu hale magazyny itp, właśnie chciałem rozszerzyć krąg o nowych klientów, tych indywidualnych. Tak wiec domy prywatne to dla mnie rozszerzenie rynku. A co do ceny to przyjmuję do wiadomości że temat wymaga przemyślenia. Błagam nie mówicie o frustracji, mnie po prostu zadziwia to że jak idę na budowę to inwestor traktuje mnie jak oszusta który chce mu sprzedać kolumnę Zygmunta a w najlepszym razie niegroźnego wariata który chce mu do chałupy wentylatorem dmuchać. Macie rację że przeciętny człowiek nie wie co to badanie szczelności blowerdoorem. Zastanawiam się czy nie zamówić kolorowej stronki internetowej która wyjaśni o co w tym chodzi, jak działa do czego służy co daje . Bez akcji edukacyjno-promocyjnej nie obejdzie się chyba.
  6. Przekonałeś mnie że wprowadzanie standardów, testowanie, sprawdzanie, na polskim rynku budowlanym jest zbrodnią. A każdy kto ma otwarty umysł wprowadza coś nowego jest wywrotowcem i złodziejem który chce twoje pieniądze nie wiadomo za co. Cóż udało ci sie pokazać mi realistyczny sposób myślenia polskiego inwestora, moje gratulacje oczy mi sie otwarły , z wiatrakami nie ma sensu walczyć. Lepiej zmienić jak ktoś tu napisał target.
  7. Jednak potencjany rynek na próby cisnieniowy budynków istnieje, zawsze to jakaś otucha.
  8. Właśnie dlatego założyłem ten temat żeby zobaczyć jak to wygląda od strony inwestora. Może źle odczytuję co napisałeś ale mam wrażenie że wychodzisz z założenia że jak czegoś architekt nie przewidział to jest niepotrzebne. Ściany stoją dach leży a więc generalnie jest kapitalnie. Jak to jest , kiedy wynajmujesz ekipę do wybudowania chałupy to w umowie zastrzegasz prawidłowość wykonania prac i możliwość kontroli czy cieszysz sie że chałupka stoi? Do tej pory miałem do czynienia głównie z ludźmi którzy od początku zakładani że budują domy energooszczędne i pilnowali zeby standardy były dotrzymane. W sumie widzę że dla standardowego inwestora ważne jest że na włąsne oczy widzi postawione mury a z czego , czy sa dziury , czy jest ocieplenie nie ma znaczenia , grunt że ściany stoją. Czy to jest na prawdę świadomość przeciętnego inwestora i jego sposób myślenia ? Dyskusja zmierza niepotrzebnie w stronę pyskówki a nie taki był cel.
  9. W tym problem że ktoś robi zdjęcia kamerą za 15 tysięcy , pokazuje kolorowy obrazek kasuje 200zł i znika w siną dal. Robię powiedzmy ogólnie w działce efektywności energetycznej w budownictwie i wierz mi kamerą za 15 000 da sie robić zdjęcia ale profesjonalny sprzęt zaczyna się od 30-35 tysięcy a górnej granicy nie ma. W Polsce jest firma Vigo produkująca kamery termowizyjne i w ofercie mają profesjonalny sprzęt który kosztuje ponad 100 000zł. Gwarantuję ci że posiadacz takiej kamery parsknie śmiechem jak ktoś mu zaproponuje 200zł za badanie termograficzne domu. Co do ekspertyz naturalne jest połączenie badania z przygotowaniem opinii i zaleceń. Tylko jest pewien problem , polskie cwaniakowanie. Podam autentyczny przykład, rok temu dzwoni do mnie człowiek i mówi że stawia sobie dom pasywny i czy mogę mu zrobić audyt , doradzić jaki piec, może pompa ciepła może inne rozwiązania. Wyszło ż trakcie rozmowy że jest zainteresowany również termowizją i badaniem szczelności budynku. Rozmowa fajnie sie rozwijała do momentu kiedy zauważyłem że facet zaczyna wyciągać w rozmowie telefonicznej ode mnie za dużo szczegółów technicznych. Mówię mu że bardzo chętnie spotkam się z nim i porozmawiam , pomogę , ale ja moją WIEDZĘ SPRZEDAJE. Po tym jak uświadomiłem mu że powinien mi za pomoc zapłacić rozmowa bardzo szybko się skończyła. O to chodzi jak znaleźć ten złoty środek , żeby klient dostał wartościowy produkt a jednocześnie rozumiał że WIEDZA to jest towar za który trzeba zapłacić, gotówką nie paciorkami.
  10. Nie obrażaj się ciutkę więcej luzu. A na poważnie to co ja mogę Ci poradzić na odległość? Bądźmy poważni. Może masz kanały wentylacyjne o za małych przekrojach może kanały są pozapychane może kawki zrobiły tam sobie gniazdo może źle zrobiony projekt domu może firma budowlana odstawiła fuszerkę może..................... Na prawdę ja nie Kaszpirowski żeby leczyć na odległość. Z konkretnych rad to mogę strzelać w ciemno że nie masz w oknach zamontowanych nawiewników. Zamontuj je w oknach i od razu będzie lepszy obieg wentylacyjny. Koszt takiego ustrojstwa to od około 50-60zł na najtańszej wersji. Szczerze powiem że lepiej dołożyć kasy i kupić droższe ale za to dużo lepszej jakośći.
  11. Gdzie widzisz pogardę? Możesz zobaczyć co najwyżej zdziwienie myśleniem niektórych ludzi, zdziwienie ich mentalnością. Ale spokojnie nie zamierzam nikogo zmieniać nie zostaje mi nic innego jak dostosować się do realiów.
  12. Na youtube wpisz hasło blowerdoor, jest o tym mnóstwo filmików amerykańskich, niemieckich, hiszpańskich, irlandzkich i...... ani jednego polskiego. Proponuję metodę na polskiego chłopka roztropka, żeby bezkosztowo zwiększyć wymianę powietrza wystarczy otworzyć okna .
  13. Jeżeli chodzi o termowizję to wiadomo że najczęściej testuje się okna i ocieplenie domu. Ponieważ ocieplenie (mam nadzieję ) każdy robi już z zewnątrz wiec z badaniem położenia warstwy ocieplenia nie ma problemu nawet na późnym etapie budowy. Termowizję robi się w okresach zimowych ale to nie przeszkadza "fachowcom" robić zdjęcia w maju czy lipcu , cóż wolny rynek mamy. Próba ciśnieniowa pozwala określić czy ilość wymian powietrza przez wentylację jest właściwa czy za duża. Można oczywiście lokalizować miejsca "wycieków wentylacyjnych". Robiłem pod Warszawą badanie blowerdoorem domu którego właściciel chciał wiedzieć czy jego dom jest w standardzie domu energooszczędnego wybudowany. Właśnie pod koniec budowy chciał sam sprawdzić czy budowlańcy nie odstawili fuszerki. Był na tyle mądry że odpowiednio sformułował zapisy w umowie z firmą budowlaną. W tym budynku wyszło 0.7 wymiany powietrza na godzinę. Przeciętny dom ma natomiast około 4 wymian powietrza na godzinę. Jakie wnosi to oszczędności w ogrzewaniu niech każdy sam sobie policzy.
  14. Wiesz jesteś klasycznym przykładem ludzi z którymi się spotykałem. Z twojego postu wybija dziwna duma że byłeś cwańszy od jakiegoś przybłędy co przylazł na twoją budowę i forsę chciał od ciebie wyrwać. Moje wejście na rynek diagnostyki jest przemyślane. W odróżnieniu od wielu innych wiem co sie będzie działo w Polsce przez najbliższe 10 lat w temacie cen ogrzewania i prądu. Pewnie nie zdajesz sobie sprawy ale do 2020 energia zdrożeje co najmniej o 100-120 %, unia europejska nam to zafundowała. Oczywiście że testy najlepiej robić przed etapem wykończeń i na tym etapie budowy proponowałem inwestorom badania. Nie znam nikogo kto robi badanie termowizyjne za 200zł. Kamera termowizyjna to minimum 15000zł, przy 200zł za badanie nigdy się ten sprzęt nie zwróci. Proszę nich mi ktoś poda kontakt do magika za 200zł chętnie z nim porozmawiam . A 2 tysiące to cena kompleksowej usługi ; termowizja + blowerdoor czyli badanie ciśnieniowe budynku.
  15. Zastanawia mnie pewien fakt. Rozmawiałem ostatnio z kilkunastoma właścicielami kończących budowę domów. Proponowałem im przeprowadzenie badań termowizyjnych i próbę szczelności budynku(tzw. blowerdoor). Wyjaśniłem im o co chodzi w tych badaniach pokazałem zalety, żebedą mieli pewność że ekipa budowlana nie odstawiła fuszerki, ograniczenie stara ciepła itd.. Okazało się że właściwie żadna osoba nie była zainteresowana. Jedna nawet była pod warunkiem że zrobię badanie bezpłatnie . Czegoś w tym wszystkim nie rozumiem, człowiek wydaje kilkaset tysięcy na budowę domu i tak na prawdę jak widzi otynkowane ściany i dach jest wniebowzięty i do głowy nie przyjdzie mu żeby sprawdzić faktyczny stan budynku i wykonastwa. Co ciekawe mój sąsiad któremu proponowałem termowizję i próbę ciśnieniową budynku nie był zainteresowany bo tyle to kosztujeeee.... Dwa tygodnie poźniej zaprosił mnie na imprezkę do nowego domu i chwalił sie super hiper najnowszym telewizorem który kosztował dwa razy więcej niż badania które mu zaproponowałem. Ewidentnie na polskim rynku jest jaikiś dziwnie niezrozumienie tematu. Może ktoś mi wyjaśni jak myśli przeciętny człowiek budujący dom bo ja nic już nie rozumiem. Nie widzą kłopotu w wydaniu 5-10 tysięcy na nowy telewizor a 2-3 tysiące za ocenę nowopostawionego budynku to dla niego strata kasy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...