-
Liczba zawartości
132 -
Rejestracja
kafelka's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
Witam, w innym wątku wyczytałam, że masz ogrodzenie ala klinkier. Napisz proszę, jak ten materiał zachowuje się po jakimś czasie. Czy dzisiaj ponownie wykonalibyście ogrodzenie tą metodą, czy nie żałujecie decyzji? Chciałam podejrzeć w Twoim wątku zdjęcia ogrodzenia, jednak ich nie widzę. Pozdrawiam, Kafelka
-
http://ed86.pl/images/stories/meble/ed08.jpg
-
Mi podoba się kanapa firmy ed strona http://www.ed86.pl, konkretnie ta: http://ed86.pl/content/view/22/66/ jednak widziałam ją tylko w internecie, nie wiem czy jest wygodna i czy solidnie wykonana. Może ktoś uzytkuje kanapy tej firmy?
-
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
kafelka odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Twój tok rozumowania jest chyba prawidłowy. Nie mogę spojrzeć na to chłodnym okiem, bo gorący pot zalewa mi oczy (nie mam klimy ). Po szóste: masz rację! Bakterie przy tak płytkiej studni mogą się pojawiać co chwila. Najlepszym rozwiązaniem jest zamontowanie lampy UV. Koszt to jakieś 1.500 - 2.500 zł (w zależności od firmy). Tzw. palnik (czyli jarzeniówkę, która jest w środku) należy wymieniać raz w roku. Lampę UV montuje się za zbiornikiem hydroforowym (tak aby cała woda idąca na dom była dezynfekowana). Jeżeli masz odejście na ogródek (woda do podlewania), to lampę wstawiasz "za". Nie ma sensu dezynfekować wody do podlewania. Przy montażu, ważne jest aby rury podłączeniowe "szły" do góry. Zapobiegnie to zapowietrzaniu się lampy. Po montażu należy zachlorować całą instalację. Ważne jest aby w wodzie nie było żelaza ani manganu, ponieważ rura osłonowa palnika ("jarzeniówki") pokrywa się rdzą i lampa wtedy nie działa. Ale w Twoim przypadku (barwa 0) tego problemu chyba nie będzie. Nie kupuj lamp do akwariów i oczek wodnych (nie wytrzymują ciśnienia, które jest w instalacji). Dzięki free_shop. Czy w Jeleniej Górze lub okolicach możesz polecić jakąś firmę zajmującą się uzdatnianeim H2O ? -
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
kafelka odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Myślę, że trochę kultury nie zaszkodzi -
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
kafelka odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Moja propozycja: - zachlorować jeszcze raz studnię i całą instalację (najlepiej na noc), - po paru godzinach (rano) spuścić wodę ze wszystkich kranów - po paru dniach oddać jeszcze raz wodę do analizy (można so bie zażyczyć tylko coli, będzie taniej) Mogło się zdażyć tak, że studnia była chlorowana, a rury w domu już nie (oby tak było). Jeżeli wyniki będą podobne, to znaczy że masz bakterie w studni (jest to możliwe, bo jest bardzo płytka). Wtedy pozostaje tylko montaż lampy UV. 15Wat powinno wystarczyć. Studnia była chlorowana przed wykonaniem instalacji, więc rury nie były odkażane. Ale tak z drugiej strony czy mozliwe jest aby coli tak długo przetrwały w instalacji? Gdzieś czytałam, że bakterie Escherichia coli są tzw. organizmem wskaźnikowym, tj. nie tworzą form przetrwalnikowych i czas ich przeżycia w warstwie wodonośnej to 25-75 dni. Nie wiem jak to się ma do innych bakterii "typu coli". Ale jeżeli ich przeżywalność jest podobna to znaczyłoby, że pochodzą ze studni i skażenie jest świeże. Z piątej strony woda jest pewnie podskórna i bakterie mogą się pojawić w przyszłości nawet jak ubijemy je w tej chwili, więc może od razu montować lampę uV? Jaki byłby koszt takiej lampy? I jak się to montuje, w pomieszczeniu gosp. czy też pod zlewozmywakiem? Póki co dziękuję za radę i proszę o spojrzenie chłodnym okiem czy mój tok rozumowania jest prawidłowy. -
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
kafelka odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Proszę o radę, co można zrobić z tymi coli Wyniki badań wody z naszej studni, kopanej 2 lata temu, od ponad pół roku regularnie używanej, czyszczonej i odkażonej podchlorynem sodu rok temu. W poblizu brak szamb, czynnych siedzib ludzkich (na razie), studnia ok. 5 m. głębokości. mętność : 0,32 norma dopuszczalna: 1 barwa: 0 norma: 15 zapach : z0 norma: akceptowalny pH :7,1 norma: 6,5-9,5 bakterie grupy coli : 26 norma 0 escherichia coli : 0 norma 0 enterokoki :0 norma 0 woda miękka (rejon podgórski) Próbka pobrana przez pracownika sanepidu, po spuszczeniu wody z kranu i zdezynfekowaniu końcówki wylewki. -
Podpisuję się pod pytaniem poprzedniczki. Co jest na dachu tarasu? Jakieś pleksi i napisz czy drogie..
-
nadanie nazwy ulicy dla obecnej drogi gminnej
kafelka odpowiedział kafelka → na topic → Prawo i finanse
Co złego jest w tym, że mieszkasz na wsi, w której nie istnieją nazwy ulic? Jakiś kompleks z dzieciństwa...? Rozumiem, że adres z nazwą ulicy bardziej Cię nobilituje. Boję się, że również masz już wymyśloną ścieżkę kariery zawodowej swoich małoletnich dzieci aż do ich przejścia na emeryturę. Współczuję i pozdrawiam... Nie rozumiem na jakiej podstawie mnie oceniasz. Jednego postu czy kilku zdań? Nie mam żadnych kompleksów, w dzieciństwie mieszkałam na wsi, później 20 lat w mieście i jak widzisz znów wróciłam na wieś. A już wyrazy współczucia , z jakiego powodu? Pozostawię to bez komentarza. Na przyszłość jeśli masz pomagać - atakując, lepiej nie pisz nic. Dziękuję forumowiczom, którzy zrozumieli moje intencje, chodzi faktycznie o uporządkowanie. Nie rozumiem dlaczego równoległa droga gminna do mojej ma mieć nazwę,(ustalono ją 7 miesięcy temu), a nasza nie. U moich znajomych był przypadek, że ktoś szukał Czarnoleskiej 90, a tymczasem chodziło o Czarnoleską 9 "O". Paranoja jakaś. Wybudowałam dom nie na 2 lata ale zamierzam w nim mieszkać trochę dłużej (jak Bóg da). I nie trzeba mieć zaplanowanej ścieżki kariery własnych dzieci, ale trochę wyobraźni, aby móc wyobrazić sobie pogotowie czy straż pożarną, które nie może odnaleźć mojego adresu, bo jest bałagan w numeracji miejscowośći. Tymczasem pozdrawiam. -
nadanie nazwy ulicy dla obecnej drogi gminnej
kafelka odpowiedział kafelka → na topic → Prawo i finanse
No właśnie, propozycje nazwy złożyłam 4, a nadal rada gminy odsyła wniosek do komisji (nie pamiętam jakiej). Rozmawiałam z panią przygotowującą dokumenty na radę gminy . Podobno ma przygotować mapę i nazwę ulicy (co wcześniej już było złożone). Dla mnie problemem nie jest czekanie na nazwę ulicy, ale w tej chwili już na adres. Musieliśmy wymeldować się z mieszkania więc teraz mieszkamy "pod mostem" (w domu zameldować się nie możemy nie mając ustalonego adresu). Więc sytuacja patowa, rada gminy nie ma terminu, a wójt niestety nie jest "do ludzi". Pozostaje zacisnąc zęby i czekać. Póki co dziękuję za szybką reację. Postaram się poinformować forumowiczów jak zakończyła się sprawa i jak długo to trwało. -
Witam, bardzo proszę o pomoc w takiej sprawie. Otóż 5 m-cy temu wystąpiłam z wnioskiem do gminy o nadanie nazwy ulicy dla drogi gminnej, z której mamy zjazd na posesję. Jednocześnie wystąpiłam o nadanie numeru domu dla nowo wybudowanego budynku. Nie chciałam mieć adresu np. 38 d lub f. Ponieważ przy tej drodze wybudowaliśmy dom jako pierwsi, ale pewnie nie ostatni uznaliśmy, że warto poczekać troszkę dłużej na adres. Problemem jest długość postępowania gminy, a właściwie nic nie robienia w tej sprawie. Przesłaliśmy razem z wnioskiem propozycje nazwy ulicy, konsultowaliśmy nazwy z pracownikami gminy, aby pasowały do ogólnej koncepcji. Nadmieniam, że nie jest to piewsza droga w mojej miescowości dla której gmina ustaliła nazwę, więc sciezkę ma przetartą. Dzwoniłam do urzędu w tej sprawie, oni twierdzą , że radę gminy nie obowiązuje żaden termin. Minęlo 5 m-cy, a nadal nie widać postępu w pracach. Co robić? Czy faktycznie nie obowiązują ich terminy rozpatrywania wniosków? Pytam również w wymianie dowiadczeń (w prawie i finansach niestety nikt nie pomógł), więcej ludzi tu zagląda, może ktoś będzie znał odpowiedź
-
nadanie nazwy ulicy dla drogi gminnej - w jakim terminie ?
kafelka odpowiedział kafelka → na topic → Prawo i finanse
nikt nie pomoże .. -
nadanie nazwy ulicy dla drogi gminnej - w jakim terminie ?
kafelka dodał a topic → w Prawo i finanse
Witam, bardzo proszę o pomoc w takiej sprawie. Otóż 5 m-cy temu wystąpiłam z wnioskiem do gminy o nadanie nazwy ulicy dla drogi gminnej, z której mamy zjazd na posesję. Jednocześnie wystąpiłam o nadanie numeru domu dla nowo wybudowanego budynku. Nie chciałam mieć adresu np. 38 d lub f. Ponieważ przy tej drodze wybudowaliśmy dom jako pierwsi, ale pewnie nie ostatni uznaliśmy, że warto poczekać troszkę dłużej na adres. Problemem jest długość postępowania gminy, a właściwie nic nie robienia w tej sprawie. Przesłaliśmy razem z wnioskiem propozycje nazwy ulicy, konsultowaliśmy nazwy z pracownikami gminy, aby pasowały do ogólnej koncepcji. Nadmieniam, że nie jest to piewsza droga w mojej miescowości dla której gmina ustaliła nazwę, więc sciezkę ma przetartą. Dzwoniłam do urzędu w tej sprawie, oni twierdzą , że radę gminy nie obowiązuje żaden termin. Minęlo 5 m-cy, a nadal nie widać postępu w pracach. Co robić? Czy faktycznie nie obowiązują ich terminy rozpatrywania wniosków? [ od moderatora: temat zamknięty - zdublowany http://forum.muratordom.pl/nadanie-nazwy-ulicy-dla-obecnej-drogi-gminnej,t160219.htm ] -
U mnie hydraulicy wpięli to do kanalizacji.
- 12 954 odpowiedzi
-
- biopaleniska
- forestnatura
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To co radzisz? Składać reklamację ? A jak to się ma do gwarancji, jeśli firma dała gwarancję na obudowę ale nie na wkład, ponieważ wkład już miałam wcześniej kupiony, jednak nie podłączony!
- 12 954 odpowiedzi
-
- biopaleniska
- forestnatura
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami: