Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

jen77

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    121

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez jen77

  1. jen77
    tez mam wylane schody, miłam dawaŹ płyty brukbetu takie ala kamień ( więc mam na tyle mieJsca na wysokość żeby zmieść kostkę), ale jednak położę kostkę brukową z posypką, żeby dopasować całość do chodników i podjazdu, a żeby ukryć czoło schodów są takie elementy ala krawęzniki wąskie więc mozńa z nich łuk ułozyć, nie lubię jak jest pomieszanie z poplątaniem dlatego chce to zgrac materiałowo i kolorystycznie a te płyty z brukbetu czy Libetu mi akurat nie pasowały, ale jeśli ci pasuja to jest dobre rozwiązanie ( bo mają łukowe) Płytki to niedobry pomysł nie tylko ze względu na docinki,ale będą śliskie i wszystko na nich będzie widać każdy pyłek, drobinka piasku ( na zewnątrz płytki mam tylko na balkonach).Taras tez mam częściowo po łuku i dodatkowe kółko - na tym kółku chyba dam deski drewniane tarasowe na reszcie duże płyty JADAR megan lux ( takie jak kostka z posypką) , same brzegi tarasu dam w kostce żeby nie robić przycinek płyt. P.S.Tarasu nie mam wylanego tylko same schody tarasowe sa betonowe na reszcie mam na rzie podsypkę z deobnego kamienia. To co mozesz dac zależy głownie od tego ile masz miejsca na wykość! jesli jest mało to moej rozwiązania nie przejdą. te płyty mają gr od 4 do 8mm, w zależności które wybierzesz. Drewno na taras tez potrzebuje miejsca na wykość,a jak masz beton to przydałby się chyba deski z kompozytu jak już coś.
  2. jen77
    ja chyba dam takie białe płyty z posypką z firmy JADAR typ megan lux ( sa różnej wielkości więc nie ma efektu chodnika z kwadratowych płytek) i wstawkę z drewna w ciemnym brązie - będzie mi to pasować do kostki brukowej ( białej i brązowej z posypką). Trochę się boję czy się te białe płyty nie będą się bardzo brudzić - nie wiem czy krtoś takie ma? - to jest raczej nowość. Są tanie bo wychdzą koło 60złm2 z rabatem ( są tez w kolorze zółtym i czarnym, jakby ktoś chciał), i taras jest płaski bez nierówności, a drewno to jednak około 150 - 300złm2, jak doliczę do tego robocizne do wyjdzie drogo przy 50m2 tarasu, ale wstawkę z drenwa bym zrobiła bo drewaniane tarasy bardzo mi się podobają
  3. jen77
    mam zamiar położyć na podjazd i opaski wokół domu kostkę z tzw. posypką - zwykła betonowa już nie wchodzi w gre ze wzgęldu na kolorystykę jasnych kostek - same zółcie. Ta z posypką chcę na chodniki białą z brązowymi wstawkami ( typ jak piccolo z libetu) a na podjazd troche większa brązową z białymi wstawkami. Kostka betonowa odpada - żadna mi kolorystycznie nie pasuje do elewacji, jedynie libet kasztanowa mogłaby być ale małe mają inne odcienie a większe kostki inne i beznadziejenie to wygląda. w dodatku musiałbym wszystko w brązie zrobić. Mam do wyboru z tych kostek z posypka dwie firmy LIBET lub JADAR. Mam po dwie kostki w danym kolorze obu tych firm i : JADAR ładniejszy brąz - bardziej mi pasuje do dachówki, wielkość kamyczków podobna jak w LIBECIE - w dodatku wyglada to lepiej wziualnie. Jeśli chodzi o białą to w Libecie są drobniejsze kamyczki - więc pewnie się będzie wolniej brudziła. Na korzyść JADAR przemawia niższa cena, ładniejszy wzór kostki na podjazd i 10 letnia gwarancja, na korzyśc LIBET dobre opinie i drobniejsza struktura białej kostki, niestety gwarancja chyba tylko 2 lata albo nawet 2). w dodatku JADAR ma w dużych formatach białe płyty które by mi idealnie na taras pasowały ( zastanawiam się nad połączeniem z drewnem) i palisadki w kolorze dobranym do kostki - w libecie jest zupełnie inny brąz palisadek - nie pasujący do niczego) Moje pytanie czy ktoś ma ta kostkę JADARA, czy miał z nia jakies problemy, czy warto zaryzykować- firma chyba nie ma najlepszych opinii, a może się mylę?
  4. jen77
    to zleży czy masz gdzie indziej , najlepiej na parterze miejsce na pralnię - ja będę mieć pralnię w kotłowni (mam ogrzewanie gazowe) będzie tez tam podręczna spiżarka - do kuchni jest kilka metrów, wdodakyu z tej pralnio kołwownio spiżarni bede miec wyjście bezpośrednio na zewnętrz - więc łatwo będzie mi wyniesć pranie do powieszenia. Jeżeli możesz takowe miejsce pod pralnię wydzielić na parterze, to wolałabym zdecydowanie łazienkę przy sypilani. Nie mam takiej łazienki i już żałuję chociaż jeszcze nie mieszkam, przy sypialaniach mam garderoby. nie wyobrażam sobie tez za bardzo przechodzenia przez sypialnię z praniem i schodzenia z takimi ciężarami na dół itd, może ci też przeszkadzać odgłos pralki.Jesli są osobne drzwi bezpośrednio na korytarz to da się przeżyć. Jako miejsce na mopy to tez chyba nie bardzo, najwięcej sprzątania będzie na parterze, szczególnie w okresie deszczowym i zimowym - wtedy będziesz latać nawet kilka razy dziennie z tym mopem z góry?
  5. jen77
    blacha blasze nierówwa, wprawdzie nie mam blachodachówki, ale mam obróbki blacharskie porobione, i mam prównanie np blachy firmy KROLL tylko ta najlepsza i innej takiej zwykłej z niby tez z grubą powłoką - ta druga jest strasznie porysowana ( mam ja w koszach dachu między dachówkami i wygląda koszmarnie dobrze że z poziomu ulicy tego nie widac bo bym się załamała, a firmy KROLL taka z taka fakturka drobną - rewelacja - mam ja na listwie podrynnowej w ogóle się nie rysuje i nawet zabrudzenia po tynku silikatowym doczyściłam bez problemu i uszczerbku dla blachy. jak ja kupowaliśmy to sprzedawca sam nam pokazywał ze jest ją trudno porysować i dlatego ją kupiliśmy choć była trochę droższa od zwykłej. Chyba blachodachówkę tez mają. Najlepiej przed zakupem zrobić test.
  6. jen77
    dzięki, poszukałam trochę po internecie i znalazłam kilka informacji na ten temat, faktycznie tak się robi, tynk cementowo wapienny i na to farba elewacyjna, wychodzi najtaniej - mam juz nawet ekipę która to wykona, gdybym miała kłaść tynk jak na domu to dochodziłby mi styropian, siatka na kleju , puc, za duże koszty robocizny i materiału. jak ogrodzenia jest kilka metrów to mozńa się tak pobawić ale jak więcej to już są duże koszty, wolę więcej wydać na wykończenie wnętrz niż na zewnątrz.
  7. jen77
    sama natomiast myślę o szkle tylko nie przeźroczystym - chce ciemny brąz albo czarne, ma koś sprawdzoną firmę w Krakowie, która się tym zajmuje, najlepiej, żeby można tam było zamówić lustra w dowolnym kształcie i wymiarze w dobrej cenie - chcę mieć w jednej łazience lustro na całą ścianę a ściana jest ze skosem, chce tez wyciąć w tym lustrze otwory pod grzejnik.
  8. jen77
    co do blachy na ścianę, to blachę nierdzewną szlifowaną tzw. szczotkowaną o jakiej tu mowa można zamówić i wyciąć taniej niż w studiu kuchennym, czyli tam gdzie zamawiają właśnie studia kuchenne. W dowolnej firmie zajmującej się cięciem laserowym np: w Krakowie http://www.lasart.pl , w Warszawie http://www.kastler.com.pl/ , w innych większych miastach też są takie firmy - wystarczy wpisać w wyszukiwarkę wycinanie laserowe i miasto. Trzeba tylko spytac czy od prywatnych osób tez przyjmują zlecenia, bo nie zawsze jest to możliwe. Takie firmy oferują też z regóły gięcie - to tak na zaś, jakby ktoś chciał wykonać coś innego niż tylko panel nad blatem. kiedyś widziałam nawet przyspawane wycinane laserowo fragmenty blachy stalowej ( nie nierdzewnej) do przęsła ogrodzenia - całkiem fajnie to wyglądało. można tez sobie wyciąć listwy do lazienki, jako wstawki między płytkami. Na obu stronach, które podałam są galerie z przykładami. Oczywiście nie są to raczej firmy, ktore zamontują te blachy, ale jeśli che się miec taniej niż w studiu kuchennym, to coś za coś. Bez problemu można wyciąć każdy otwór a nawet różne wzory, jakie tylko ktoś wymyśli. Co do czyszczenia nierdzewki to są specjalne środki w kazdym markcie budowlanym i sprzedającym sprzęt AGD- takie natłuszczające - zapobiegają odbiciom paluchów, ale blacha to jednak materiał trudniejszy do utrzymania w czystości niż płytki, ale zależy co się komu podoba.
  9. jen77
    a czy można położyć sam tynk cementowo wapienny i pomalować go? czy nie namoknie i nie pojawią się na tym grzyby? czy to mas sens? - wyjdzie na pewno najtaniej Jaką farbą malować tynk cementowo wapienny? Nieraz widzę takie ogrodzenia i wyglada ze mają położony własnie taki tynk, bo nie wyglada to na tynk zewnętrzny jak na domu.
  10. jen77
    tez mam ten sam problem. Co położyć na mur ogrodzenia, żeby wyrównać powierzchnię, docelowo na wierzch ma być tynk taki jak na domu. Styropian pewnie cieńki można położyc tylko czy to ma sens - będzie bardzo kosztowne szczególnie jeśli chodzi o robociznę? Ktoś tak robił? może jest jakiś prostszy tańszy sposób na wyrównanie ściany pod tynk docelowy? Czy można np położyc tynk cementowo wapienny i na to np puc?
  11. jen77
    buduje dom w Krakowie i na moim terenie gmina nie zgodzi się na przydomową oczyszczalnię ścieków to po pieerwsz,po drugie mam gliniastą ziemie na działce i w związku z powyższym koszt takiej inwestycji byłby bardzo wysoki. Gdybym nie miała opcji ze kiedyś będzie kanalizacja robiona przez gminę, i miałabym możliwość zrobienia oczyszczalni to pewnie bym tak zrobiła, ale na razie myśle o tymczasowym szambie - pomęczęczymy się ze dwa lata ze zwykłym szambem i tyle, ale za to potem będę mieć spokój, projekt budowy i pozwolenie na budowę kanalizacji już jest , więc mam nadzieję że dłużej niż 2 lata nie będziemy czekać. Dziekuję wszystkim za odpowiedzi, wygląda na to , że przy 2-osobowej rodzinie te 6m3 powinno wystarczyć, a na moim terenie za wywóz ścieków nie chcą nie wiadomo ile, więc te opłaty przebolejemy na razie.
  12. jen77
    Pablitoo, a co ile musisz oprózniać to szambo 12m3, ja bym chciała zakopać szambo 6m3, ale boje się, że będzie za małe - jest nas dwoje ( na większe to mam mało miejsca na działace z przodu domu, a z tyłu za dalko do wyjścia rury kanalizacyjnej
  13. jen77
    tez mam zamiar zrobić tymczasowe szambo, dopóki mi nie zrobią kanalizacji. Przy dwóch dorosłych osobach jaki powinnam zrobić zbiornik i co jaki czas musiałabym go opróżniać, wiem że każdy inaczej zużywa, ale jakie to mogą być uśrednione ilości? Chodzi o zbiornik szczelny.
  14. jen77
    co do moich problemów z jodłą i świerkiem jak powyżej, jeśli założę że na jodle jest faktycznie ten ochojnik ( zauwazyłam, ze między igłami zeszłorocznych odrostów tez się to pojawiło co na pniu), a na świrku przędziorki ( bo nic innego mi do głowy nie przychodzi) to czy jest jeden środek którym mogę spryskać to i to, jakiś taki najbardziej uniwerslany, np POLYSECT 003EC ( jest niby na przędziorki i mszyce, nie wiem jednak czy na ochojniki tez działa?). I jeszcze jedno jeśli środek nie zadziała to po jakim czasie mogę spryskać iglaki lub podlać innym środkiem? Proszę o jak najszybszą radę bo chciałabym dzisiaj kupię te środki.
  15. jen77
    dzięki za odpowiedź, ale wydaje mi się, że to właśnie nie ochojnik choć faktycznie na tcyh zdjęciach wyglada podobnie - ochojnika miałam w tamtym roku na innych jodłach ( tak jak pisałam zwalczyłam - wyglądało to trochę inaczej, kropki były większe bliżej siebie ) i wtedy widać było, ze się wszystko rusza, to wygląda trochę inaczej ( tu w ogóle nie widać ruchu, ani w tamtym roku jesienią ani teraz, i nic się nie zmieniło w wyglądzie od jesieni, oprócz tego ze przybyło sporo tych białych kropek, jednak rozmiarowo sa takie same . Drzewo było pryskane jesienią na ochojnika, żeby zapobiec przeniesieniu z innych oddalonych o kilkadziesiąt metrów jodeł i o ile na innych zaatakowanych została czarna zaschnięta maź po ochojnikach, na tej jodle ze zdjęć powyżej nic się wyglądzie nie zmieniło. podjrzewam raczej chorobe grzybową , nie wiem jednak czy tak może wyglądać i czy to jednak nie co innego jedszcze? Może ktoś ma jakiś pomysł?
  16. jen77
    Są też optymistyczne zdjęcia z mojego ogrodu: Na dwóch jodłach pojawiły się szyszki, w tamtym roku ich nie było ( nie wiem tylko czemu na jednej białe a na drugiej takie bordowo fioletowe, widocznie trochę inne odmiany: http://images47.fotosik.pl/288/c13a91ac839c780fmed.jpg http://images37.fotosik.pl/283/4dc8cf663adc2286med.jpg http://images49.fotosik.pl/288/36115a73288635bdmed.jpg http://images38.fotosik.pl/284/468ea7f826793320med.jpg http://images42.fotosik.pl/200/64ca7de682d852f9med.jpg Wszystkie drzewa przed przesadzeniem miały system korzenny w jutowych workach bardzo ściśnięty, przy przesadzeniu został on uwolniony, niestety ze względu na wiek drzew, widać że są one osłabione ( w zeszłym roku późno wystartowały i miały małe odrosty)
  17. jen77
    Niestety znowu mam problem z jodłą, w zeszłym roku na 3 pojawiły się ochojniki korowojodłowe ( zostały zwalczone mam nadzieję) na tych jodłach obecnie nie widze nalotu ani na korze ani na igłach, choć widać ze chorowały ( niestety jedna z nich już widzę całkiem padła- uschła i ma dziwne grudki na pniu jak na zdjęciu poniżej http://images39.fotosik.pl/284/194d6776848f820dmed.jpg Drzewo wiec będę musiała usunąć i spalić ( chciałam spytać tylko co to jest i czy zagraża innym drzewom obok) dodam ze wszystkie drzewka jodły i świerki są ponad 10 letnie ( około 4- 6m wysokości i były przesadzane półtora roku temu ) to drzewko się przyjęło jednak potem zaatakował je ochojnik, po opryskaniu wydawało się ze jest ok, ale na wiosnę jodła padała ( całą uschnięta). Na dwóch pozostałych jodłach zaatakowanych na jesieni przez ochojnika nie widzę takich grudek na pniu nie są uschnietę ( tylko na końcach gałezi ( ale tak już było w zeszłym roku) więc mam nadziję ze się odrodzą). Czy powinnam popryskac czymś pozostałe jodły, świerki? Obok posadzone mam tez młode modrzewiektóre zmaierzam w ciągu tego tygodnia przesadzić w inne miejsce. Drugi temat to: Mam problem z inną jodłą ,w sumie największą ze wszystkich przesadzonych ( stoi w miejscu częściowo zacienionym zraz obok świerka) już w tamtym roku na jesieni zauważyłam biały nalot na pniu, ale teraz jest go sporo więcej i przenosi się na gałązki ( na razie zaraz przy pniu) Nie widzę żeby się coś tam ruszało, po przejechaniu po tym palcem jest taka rdzawa maź - jest to bardzo miękkie ( na zdjęciu widać tez fragment rozmazany palcem właśnie. Co to jest i czym to zwalczać? czy to jest jakaś choroba grzybowa ,czy jednak jakiś szkodnik - na innych drzewach tego nie widzę. Acha, niektóre końce nowych odrostów na jesieni były jakby takie popalone zczerniałe, na razie jeszcze nie pojawiały się nowe odrosty . Zdjęcia poniżej: http://images47.fotosik.pl/288/fd524d21ebbb688cmed.jpg http://images50.fotosik.pl/288/020d14d098cd210cmed.jpg http://images40.fotosik.pl/284/06095d22bdaaf260med.jpg http://images40.fotosik.pl/284/dc2f5a19e46a3a4dmed.jpg http://images44.fotosik.pl/288/e75b4d3c9f7b4dc4med.jpg Trzeci temat: Na świerku obok jodły z pierwszego tematu pojwaiły się na końcówkach gałezi jakies jajeczka z pajeczynką, niektóre igły sa uschniete ( przybrązowione jak na zdjęciu) świerk ma około 6m. pytanie takie samo co to może być i czym to zwalczyć http://images49.fotosik.pl/288/8875ff3bc3eb7593med.jpg http://images42.fotosik.pl/200/e1d91066114a9326med.jpg http://images41.fotosik.pl/284/d1bbb4aa6ead9e06med.jpg
  18. jen77
    podnoszę ciekawy temat, co dajecie na te tynki cementowo wapienne - chodzi mi o jakieś gotowe mieszanki, bo przecież chyba nie gips, szczególnie w łazinkach, czy kuchniach, gdzie gips jest wykluczony? U mnie tynki były zrobione bardzo ładnie, ale niestety w trakcie wykańczania gdzieniegdzie robotnicy porobili zadrapania itp , albo trzeba było coś podkuć itp. i teraz zastanawiam się jak to naprawić, wykończyć? Czy są jakieś sprawdzone gładzie na takie tynki, które by miały podobną twardość jak tynk? nie chodzi mi o gładź gipsową bo nie po to robiłam tynki cementowo wapienne żeby teraz na to kłaść gips? a łatanie dziur czy zadrapań tynkiem cementowo wapiennym chyba nie wyjdzie i będzie widać różnicę miedzy "starym" a "nowym"
  19. jen77
    no właśnie kolejne dwie zastartowały - w tym kolejna jodła, ale czy mogę takie duże drzewa nawozić, jeśli sadziłam je na jesieni
  20. jen77
    zdecydowanie wiszące - w obu łazienkach. Głównie ze względu na wygladę przy myciu podłogi, i ze względu na wygląd.
  21. jen77
    Płytek takich nie dostaniesz, to jest nadruk na płytkach na specjlanie zamóienie, wiem, ze można coś takiego wykonac tylko nei wiem gdzie, czyli musisz miec jakieś zdjęcie i ci to zdjecie nadrukują na płytkach ( chyba musisz poypatć po agencjach reklamowcyh albo u architektów wnętrz, gdzies tu na forum juz o tym czytałam, ale niesty nie wiem gdzie, spróbuj poszukać
  22. jen77
    poza tym, jak ktoś już stwierdził sztuczny kamień na ścianę. Ciemne płytki w łazience może nie beda kiczem, ale przestaną się podobać, lepiej używac naturalnych barw w elemntach stałych typu podłogi płytki w łazienkach, bo o ile śianę mońża przemalować, tapete zedrzeć to już płytki gorzej. Jeśli sa tanie panele to tez nie szkoda będzie wymienic, ale jeśli mamy drewniane deski typu barlinek tylko drogie - może być problem, parkiet mozńa zawsze cyklinować, a te deski to nie wszystkie I przede wszystkim unikac przesady tak w kolorystyce jak i dodatkach.
  23. jen77
    moik zadaniem kiczem bedą, anwet już śa przkombinowane sufity podwieszane, a już szególnie fale i półeczki w dużej ilości z regipsów. Sufity tak - robić, anie z przesadą
  24. jen77
    Ale nie chodzi o szprosy jako takie tylko te wewnętrzne podróbki szprosów najczęściej w kolorze złotym... Szprosy w kolorze złotym to juz teraz dla mnie kicz, inne OK, nawet miałam sama dawać szprosy w oknach, ale po pierwsze musiałabym dopłacić 4tys. a po drugie mam okna PCV i te wewnatrzszybowe szprosy w kolorze orzech są mało widoczne ( odbicia na szybie)
  25. jen77
    Ale nie chodzi o szprosy jako takie tylko te wewnętrzne podróbki szprosów najczęściej w kolorze złotym... Szprosy w kolorze złotym to juz teraz dla mnie kicz, inne OK, nawet miałam sama dawać szprosy w oknach, ale po pierwsze musiałabym dopłacić 4tys. a po drugie mam okna PCV i te wewnatrzszybowe szprosy w kolorze orzech są mało widoczne ( odbicia na szybie)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia