witam
temat przeszukałem w necie bo chciałem sprawdzic czy ktos robi ocieplenia poddaszy tak jak ja. i co???? dupa
w swietle tego co znalazłem jestem partaczem )))
Zacznijmy od początku
-mamy zapewnic odpowiedni parametr wełny
-paroizolacyjnosc od spodu
oraz paraprzepuszczalnosc od góry
W necie pełno jest pomysłow o wpychaniu 20tki w krokiew 16tke
(zapchamy wszelkie wentylacje, pomijając odpowidz na pytanie jaki ma parametr 20tka ZCISNIĘTA DO 16TU:)
następny najpopularniejszy farmazon to patent rigipsa ))
folia na stelazu
przewiercamy paraizolacje co 15 cm i jeszcze mostki termiczne co 50 cm z tych wynalazków zachodzących do połowy krokwi.
O zasadzie niełączenia wełny w zagjęciu typu kalenica kub krokiew/jętka nie znalazłem nic.
Ludzie mam wrazenie ze internet jest pełen teoretyków ktorzy nigdy nie rozbierali dachu i nie widzieli zgnitych łat i wkrętów na mostku termicznym wyciąganych rękami a o wełnie nasączonej skroplinami w okolicach punktów elektrychnych nie wspomne
odpowiedzała jakaś firma kiedy robić instalacje?????
nieeeee
bo sami nie wiedzą
kazdy dach jest inny
zawsze musimy pamiętac po co są zaqsady