Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

passenger

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    119
  • Rejestracja

passenger's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. no wlaśnie tego chciałem uniknąć ;> te gorsze już mam - jako płot, ale takich "surowych" na tarasie nie chcę mieć pozdrawiam p.
  2. witam czy ktos widział taki ekran drewniany do osłonięcia tarasu - chodzi mi o tę rzecz po lewej - taka "pergola" z listwami ułożonymi jak w żaluzjach. http://www.forest-style.com/fr/conseils/nos-conseils03.php myslicie, że coś takiego mozna kupić w sklepach/centrach ogrodniczych, czy tylko pozostaje mi zamówić? szukałem/pytałem w kilku miejscach, ale nic z tego - wszędzie mają to samo w ofercie pozdrwiam p
  3. hmm - nie wiem, u mnie reaguja wysmienicie - bo wiele razy odlaczly caly obwód nawet przy takich zdarzeniach, jak przypadkowe zetkniecie + i - przy >wylaczonym< zwyklym bezpieczniku i braku napiecia 220V w np. kontakcie w jednym pomieszczeniu obwodu. a moze mam inne roznicowki? ;> wiem tyle, ze producent to schrack pozdrawiam P.
  4. witam uff - problem został rozwiązany do końca - elektrycy instalację położyli dobrze - gorzej , ze nie wykryli powodu przebicia, a jedynie spięli rurki i podłączyli je do uziomu okazali się leniami i sciemniaczami i naciągnęli mnie jeszcze na kasę problemem okazało się połączenie wewnątrz pieca - to juz wina ekipy montującej piec, która spaprała izolację - zdaje się, że chodziło o podłączenie nadajnika do radiowego programatora temp. (piszę "zdaje się" bo nie było mnie w domu podczas przeglądu gwarancyjnego pieca, a facet tylko telefonicznie przekazał info - tak, czy inaczej, problem zniknął po tym przeglądzie). stąd zapewne moje pierwsze wrazenie, że ma to związek z zimą - wcześniej nie miałem tej radiówki - pojawiła się ze 3 miesiące temu... dziękuje wszystkim za poważne rady i wskazówki - w końcu skierowały mnie w stronę pieca, stąd zarządziłem szybki przegląd gwarancyjny ;> a co do wsuwania dłoni pod wodę i łapania drugą uziomu - wszystko opiera sie na bezpiecznikach i róznicówkach, tudziez wcześniejszej obserwacji zjawiska (choc zapewne codzienne kilkukrotne płukanie zębów w lekko szczypiącej wodzie jest mniej szokujące/zabawne od sprawdzania reką ;>) więc nie było to znowu jakieś szaleństwo piotrek
  5. gwoli wyjasnienia, co bylo dalej ;> no więc byli elektrycy i sywierdzili napięcie dochodzace 10V w instalacji wodnej napięcie nie ma związku z podłączeniem skrzynka zewnętrzna-rozdzielnia wewnątrz budynku pojaiwa się już w środku - jednak co i gdzie, tego (jak twierdzą) nie są w stanie wykryć nie stwierdzili przebić w instalacji elektrycznej - tzn. w gniazdkach i oświetleniu napięcia nie ma na rurce gazowej - jest na rurkach instalacji wodnej w pom gospod. spięli wszystkie przewody wodne do uziomu - problem zniknął jednak przyczyny nie znaleziono pozdrawiam p.
  6. instalacja miedziana przewody elektryczne grube - grubsze niz zazwyczaj stosuja ludzie ;> prowadzone w podlodze (instalacja bez puszek) - dodatkowo w rurach typu peszel pozdr p.
  7. więc dalej was męczę ;> woda ogrzewana jest przez kociol gazowy dwufunkcyjny z zaplonem elektronicznym pom. gospodarcze i lazienka są w tej samej strefie (1 bezp. roznicowy + 1 bezp. do oswietlenia + 1 na gniazda + 1 na ogrzew. elektryczne podlogowe w łazience) podłączyłem teraz piec pod inne gniazdko - w innej strefie - w tej chwili zadne urządzenie nie pracuje na gniazdach w tej strefie- tylko oswietlenie w lazience piec podłączyłem przedłużaczem do wiatrołapu - nadal jest napięcie w wodzie. pozdrawiam p.
  8. Czyli, jak rozumiem, upatrywałbyś przyczyny w miejscu skrzynki zewnętrznej z licznikiem lub przy samej skrzynce wewnątrz budynku? I ma to związek z głównym przewodem doprawadzającym prąd, a właściwie z przewodem uziemiającym? Hm - nie wiem, jakie dane mogłbym podać? Sytuacja jest taka, że nie bardzo w tej chwili na wykonawcę mogę liczyć (w szybkim terminie), a nie każdy elektryk pewnie coś zaradzi - stąd pytam tutaj, bo zawsze jakieś pomysły tą drogą otrzymywałem ;> Jeśli to kwestia zewnętrznej skrzynki i podłączenia to rozumiem kwestia energetyki a nie wykonawcy - czy masz na myśli już część idącą od licznika do domu, którą wykonawca kładł? Czy są jakieś przesłanki na podstawie których laik w tych kwestiach może osądzić, idąc Twoim tropem, gdzie leży przyczyna, czy raczej nic z tego? pozdrawiam p.
  9. W tej chwili nie mogę, ale zrobię to jutro zrobiłem na razie tak, że jedną rękę włożyłem pod lecącą wodę, a drugą dotknąłem uziemienia - pierwsza szczypała troche jak zwykle (tam gdzie skóra zdarta etc) , a przy bolcu uziemienia czułem wyrazne mrowienie czy to też oznacza ,ze jestem naładowany czy ze dobrze przewodzę? ;> napięcie jest na tyle niewielkie, ze różnicowy bezpiecznik nie wyskakuje podczas tej operacji (chyba ze to nie tak działa) A - no i jeszcze jedno - kiedy odkręcam wodę, a nikt wcześniej tego nie robił przez jakiś czas - wszystko jest ok, dopiero po jakiejś chwili zaczyna się to "szczypanie" może to dla kogoś brzmi śmiesznie, ale naprawdę jest wkurzające acha - dom jest roczny , a instalacja jest zrobiona dosyc porządnie (slowa uznania od elekktryków niezwiazanych z wykonawca - nie mam powodu sadzic, ze cos spaprali) pozdrawiam.
  10. a nie powinna w takim przypadku zadziałać różnicówka ? ja mam różnicowe zabezpieczenia na każdą "strefę" , czy jak to tam nazwać, więc chyba to nie to pozdrawiam p.
  11. Witam problem: w czasie zimowym pojawia się małe napięcie w instalacji wodnej - mozna z tym przeżyć, ale jest to dosyć niekomfortowe - lekkie szczypanie podczas mycia rąk itp. (jeśli jest jakieś zadrapanie, rana). Co ciekawe, pojawia się zimą - mieszkałem kilka lat w tej okolicy w innym domu i też tak było. instalację mam raczej dobrze wykonaną - zresztą w tamtym 2 domu kto inny robił elektrykę , a problem był ten sam. Czy spotkaliście się z czymś takim? Czy to moze być kwesta samej wody - jest bardzo zażelaziona? Lub też wodociągu? Gdzie szukać przyczyny i rozwiązania - będę wdzięczny za wskazówki jakieś. A jeśli to przebicie, czy też jakieś błądzące prądy - to dlaczego akurat zimą? (czyżby piec? jest dwufunkcyjny z elek. ogrzew. wody - latem uzywany oczywiscie tylko ogrzewacz wody) Pozdrawiam Piotr
  12. Ok - już jasniej - bardzo dziekuję za szybkie odpowiedzi ;> Piotr
  13. Witam, Próbowałem wyszukac odpowiedzi, ale wciąż mam wątpliwości, a zgapiłem się i czasu niewiele na decyzję - mam wyprowadzone na zewnątrz 2 kable - 220V oraz wielożyłowy 24v Czy domofon i elekrorygiel w furtce są zasilane jednym kabelkiem czy musza być 2? Tzn. - chodzi mi o ten wielożyłowy kabel w okrągłej otulinie (24V) - jeden na domofon i rygiel, czy rygiel powinien mieć osobny kabel 220v? Pytam, bo montują mi ogrodzenie i mam wątpliwości, czy ten 220V moge spokojnie wykorzystać na brame wjazdową, a wielożyłowy wspolnie na domofon i rygiel. Furtka z elektroryglem Wisniowskiego, domofonu jeszcze nie kupiłem - nie pytajcie, dlaczego dopiero teraz nad tym się głowię, albo dlaczego montazyści tego nie wiedzą itp, itd pozdrawiam Piotr
  14. witam dokladnie tak - ja tak mam i nie jest to zadna nowosc - porzadne firmy tak to robia - bez ohydnych puch na scianach pozdrawiam p.
  15. i ja tez mam sete ;-> przepustnice zawsze mozna chyba skorygowac jakas koncowka nie pamietam, czy akurat u mnie byla taka potrzeba p.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...