Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

albert07

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 021
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez albert07

  1. jakiś czas temu gadaliśmy o solarach więc przypadkiem dzisiaj napotkałem się na stronkę o której wcześniej wspominałem. Może to kogoś zainteresuje. Ciekawe jaki byłby koszt wykonania czegoś takiego dachu w Polsce heheh http://www.architecturendesign.net/generate-cheap-green-electricity-from-sunlight-with-solar-roof-tiles/
  2. A po której stronie? bardziej przy boiskach czy między gwiaździstą a wrocławską? W sumie to niedaleko od nas bo my na Tęczowej
  3. Wiesz, jeżeli to jednocześnie będzie chroniło pomieszczenia przed promieniowaniem słonecznym to na pewno będzie to wykorzystywane w wieżowcach przy jednoczesnym odzyskiwaniu energii. W prywatnych domach to raczej słaby pomysł, ale jak masz budynek kilkudziesięciopiętrowy wykonany ze szkła, to wtedy gra warta jest naprawdę świeczki. Co do tych dachówek to pewnie tanie nie są, ale producentowi zapewne chodziło o pokazanie bogatym ludziom alternatywy w stosunku do paskudnych paneli kładzionych na cały dach.
  4. Teoretycznie ma to sens bo za 40 lat jest dość duże prawdopodobieństwo że ciebie już nie będzie na tym świecie, a twoim potomkom to coś co wybudowałeś i było nowoczesne w twoich czasach, teraz już jest faux-pas. Jakby było z drewna to by koparką rozjechali i na nowo postawili to co im się podoba. Osobiście nie jestem fanem domów z drewna gdyż irytuje mnie dźwięk skrzypienia podłogi itp. ale prawda jest taka że co murowane to wszystko wytrwa. Chodzi jednak o to, że nie ma się co stresować że fuga między pustakami jest nierówna, muszę za wszelką cenę mieć jak najlepsze dachówki i styropian bo w efekcie końcowym jest to niewielki procent oszczędności w stosunku do wydania pieniędzy.
  5. witam, a w którym miejscu w Radwanicach jeśli można wiedzieć? Projekt bardzo fajny Niestety ekipy nie polecę bo nie wiem czy jeszcze działają bo to było kilka lat temu, ale ponieważ będę (mam taką nadzieję) budował się ponownie to sam z chęcią przyczaję się na to co uzyskasz od innych forumowiczów. Z kierbudem jest średnio, mój był do bani ale popytam w rodzinie. Jak coś będę wiedział to dam znać. Moja rada to wybrać się do urzędu bodajże na kościuszki (do pokoju gdzie wydają pozwolenia na zamieszkanie) i zapytać tam o kierbudów. Przynajmniej na koniec nie będzie niespodzianek bo jak to mówią, wszystko pozostanie w rodzinie .
  6. widziałem kiedyś program o tej Pani co to wynalazła. Ciekawa sprawa. Mówiła, że można będzie np. mieć niewidoczną folię na szybie okiennej która właśnie może generować promienie słoneczne i przerabiać na energię w domu. Ale z tego co pamiętam to strasznie narzekała, że żadna firma w Polsce nie jest tym zainteresowana ale za to firmy zagraniczne do niej się dobijały a zwłaszcza japończycy. Tak czy siak jest to ciekawa alternatywa. Aha widziałem też gdzieś u kogoś na dachu dachówki faliste zwykłe, które miały wbudowane panele na łuku. Nie wiem jakie i na jakiej dokładnie zasadzie to działa, ale było to w miarę estetyczne i mało rzucało się w oczy.
  7. na nic nie liczę, mówię tylko że nie ma sensu wyrzucać kupy pieniędzy na dachówki z górnej półki skoro kiedyś przyjdzie taki czas (czy też dofinansowanie) że człowiek postanowi coś na ten dach wrzucić. To jest tylko moja opinia.
  8. w sensie zapchanych panelami? niewiele, bo w Polsce bywam ze dwa razy do roku, niemniej jednak jest to kwestia czasu kiedy to wszystko będzie kosztowało grosze lub będzie dofinansowywane i wtedy naprawdę kolor i jakość dachówki zejdzie na drugi plan.
  9. osobiście okleiłbym to jakąś ładną folią z wzorem. Przynajmniej do pewnej wysokości. Zawsze możesz zawiesić firankeczkę na kijeczku tak na połowie wysokości okna
  10. Odnośnie dachówek to nie podniecałbym się tak bardzo skąd pochodzą, jaka glinka i takie tam bzdety. Jak dla mnie wszystkie są praktycznie identyczne i w efekci końcowym tak samo będą wyglądały. Wg producenta oczywiście jego będą zawsze najlepsze bo mają to i tamto. Osobiście wywaliłem kupę kasy na dachówki z górnej półki i w efekcie końcowym wyglądają tak samo jak moich sąsiadów i wcale się niczym nie wyróżniają, czego teraz żałuję. Oprócz tego przy dzisiejszej technologii montuje się dodatkowo wszelkie panele słoneczne itp bajery które przysłaniają większą część dachu więc przy następnej budowie ja bym nie przywiązywał takiej szczególnej uwagi na ceramikę, kolor, typ zakładek itp. bo i tak tej całej zajebistości twoich drogich dachówek nie będzie wcale widać. Moja szwagierka ma takie coś a'la papier ścierny przybity do dachu w kształcie dachówek i bardzo mi się to podoba. Pewnie jako pierwsze poleci przy pierwszych poważnych wichurach, ale od czego są ubezpieczenia. Moja rada to kupić coś ze średniej półki w wybranym kolorze, gdzie zawsze (nawet za 5-10-20 lat) będzie można dostać je w każdej hurtowni i podmienić uszkodzone, zaś zaoszczędzone pieniądze wydać na coś innego, np. lepszą kanapę
  11. zadam teraz bardzo głupie pytanie, bo zapewne każdy z Was przymierzał się do zrobienia trawnika, ale czy ktoś korzystał z pomocy jakiejś firmy profesjonalnej która zrobi temat od A-Z? Jak sobie to przemyślałam ile trzeba pracy, że koparki, że ziemia, że traktor, walec, grabienie i sianie a ja mam tylko czas w weekendy to trawnik byłby pewnie gotowy za trzy lata...hehehe...podpowiedzcie coś w temacie, może macie jakieś doświadczenia. Pozdrawiam Symbol Bierz ekipę, zaoszczędzisz kupę czasu, nerwów i oddcisków na rękach
  12. Ja bym tak się nie napalał na parkiet na twoim miejscu. Zbyt kosztowny i trudny w utrzymaniu. Panele jak zniszczysz to nie będzie ci przynajmniej szkoda i wymienisz na jakieś inne za jakiś czas. Odnośnie paneli to w mieszkaniu które wynajmujemy mamy jakiś najtańszy badziew i dopiero teraz (po 6ciu latach) zaczynają pojawiać się "zonki" typu wypaczenia, pęknięcia, ukruszenia itp. uwzględniając przy tym dwoje małych dzieci i ciągłe mopowanie. Więc jeśli masz na podłodze jakieś lepsze panele to spokojnie powinny poleżeć parę ładnych lat.
  13. hejka mogę osobiście polecić firmę JAKAR, zrobili kominek mojej kuzynce i mnie, ale to było kilka lat temu więc nie wiem jak teraz stoją jakościowo. Jak dla mnie temat był zrobiony szybko i fachowo a Pan Darek, który mnie obsługiwał miał wiele pomysłów i cierpliwości w naszym przypadku . Nie wiem czy jeszcze tam pracuje, ale zapytanie zawsze możesz wysłać Good luck
  14. Pytanie z innej beczki. Dlaczego nie mogę ustawić przypomnień Grupy Wrocławskiej? Wszystkie grupy mają te same ustawienia a jednak jakimś cudem z innych wątków mi przychodzą a z tego nie. Najlepsze jest to, iż cały czas wyświetla mi info że ostatni post został napisany przez Gosię w 2010 roku. NIgdy nie skumam tej platformy
  15. Tak jak Frankai rzekł, pewnie poobcinali etaty informatykom i zostawili to jakimś łebkom na praktykach. Zapchali forum durnymi pstrokatymi reklamami przez co ładuje się trzy razy wolniej a pewnie kasa z tego tytułu idzie do jakichś spasionych managierów z samej góry, którzy generalnie mają w d... opcje dalszego rozwoju forum ponieważ i tak przynosi im zyski.
  16. Hmm, jeszcze może nadzieja być w tym, że co niektóre banki łączą się i tworzą jakąś nową hybrydę z oddziałami na całym świecie więc może tam coś wypali. Nie wiem, na razie odpuszczam temat żeby bez sensu się nie stresować. Przyjadę do kraju to odwiedzę osobiście kilka z nich i zobaczę co mi za kit wcisną. Przyznam, że to nie przyszło mi do głowy. Warte rozpatrzenia. Dzięki Frankai za podpowiedź.
  17. Sęk w tym, że gdyby FM faktycznie zrobiło poprawną i płynnie działającą aplikację na nowoczesne gadżety to myślę, że częściej bym zaglądał tak jak i na inne portale ale to tylko ze wzgl na to że po prostu czasem w pracy nie mam co robić więc i z nudów włażę na te czy tamte aplikacje z teleofona
  18. Ważne że guzik fejsbuka jest. Reszta się nie liczy
  19. ja myślę, że to może coś na zasadzie GG lub NK. Ładnych parę lat temu był szał i wielkie szanse na rowzój, ale nagle padło wszystko. Czemu? Bo adminy/szefy zachłysnęły się popularnością i stanęły w miejscu. Zamiast inwestować w nowe technologie zaczęli zapychać każdy centymetr ekranu reklamami. Wynikiem czego jest stosunkowo długie ładowanie się strony nie wspominając już o braku takich nowinek jak aplikacje na tablety, telefony itp. oraz przypomnienia na tel. że ktoś odpisał na twój post (tu akurat piję w kier. forummurator, reszta chyba jakoś ciągnie ale i tak zabija je fejsbuk) Poważnie, minęło chyba ze 4 lata kiedy ostatnio tu zaglądałem a strona chodzi dokładnie tak samo jak wtedy. Ludzie w obecnych czasach większość czasu spędzają na smartfonach więc jak się ma platforma do tego typu technologii? NIJAK
  20. najlepiej to jeśli możliwe porównać światła razem w sklepie, ale mogę ci przesłać fotkę jak to u mnie wygląda w kuchni. Ale to kuchnia, łazienka zaś to jest inna bajka. Nie wiem ile to kosztuje w Polsce, ale jak dorzucisz parę groszy więcej to możesz mieć taśmę led z pilotem z możliwością ustawienia różnych odcieni. Tam sobie ustawiasz kolor na jaki masz aktualnie ochotę . I myślę, że do łazienki do jest bombowa sprawa. Coś jak terapia kolorem. Z ciekawostki dodam, że mój znajomy zainstalował sobie takie pilotem regulowane w salonie. Super to wygląda do czasu jak musisz zmienić kanał w telewizorze. Z jakiegoś powodu u niego pilot od telewizora przy zmianie kanału zmienia również kolor ledów
  21. Zastanawia mnie tylko jedno, a to akurat wybadam dokładniej jak już będę rozglądał się za kredytem na poważnie: Załóżmy że dostanę kredyt w angielskim banku w którym mam obecnie konto na budowę domu w Polsce. Co w momencie kiedy ja zamierzam zjechać do kraju po zakończeniu budowy. Mam rozglądać się wtedy za kredytem w Polskim banku który spłaciłby mi ten w UK? Odpowiadając na twoje punkty to: 1. Tutaj nie wiem jak będzie w najbliższej przyszłości bowiem UK bardzo mocno walczy o wyjście z UE, może i banki udzielają kredytów na nieruchomości poza granicami, ale nie wiem czy to podejście nie zmieni się wkrótce; 2. Ten trzyliterowy bank miał chyba jakieś oddziały ale nie wiem jak to teraz wygląda, niemniej jednak w moim przypadki ich oferty kredytowe (w Polsce) były mało zachęcające; 3. To jest rekomendacja z tego co wiem, niemniej jednak strasznie utrudnia zdobycie kredytu w kraju w euro lub dolarach nie wspominając już o innych walutach. http://zysker.pl/artykuly/2015/06/11/kredyt-hipoteczny-przychody-osiagane-za-granica/ Zdaję sobie sprawę, że w ten sposób Państwo chce uchronić biednego kredytobiorcę od wszelkich niespodzianek takich jak np. franki itp, ale z mojego punktu widzenia musi tu też być jakaś furtka dla setek tysięcy młodych ludzi, którzy chcieliby wrócić do kraju i zamieszkać na swoim zwłaszcza, że nasz ukochany Rząd (czy to ten czy tamten) tak strasznie nalega żebyśmy wracali, bo takie to ekstra warunki dla nas szykują :cool:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...