Gosland

Po tym jak nas zalało widziałam którędy ucieka woda. Przekładalismy rurę od wody i majstry musieli wykuć dziurę w chudziaku. przerwa pod chudziakiem ma ok 5 cm wysokości ale niestety "rozlała" się pod 1/4 łazienki , podobnie potraktowała kotłownie tworząc mniejszą 1-2 cm bądź większą 5 cm przerwę. Nawierciliśmy małe ok 1 cm otwory żeby ocenić straty i lekko się podłamałam.

Ostatnio mieliśmy w naszym domku małą powódź woda wsiąkła pod chudziak i wypłukała dziurę w niektórych miejscach nawet do 5 cm w głąb. Są to dwa małe pomieszczenia łazienka 2,5 na 3 i taka sama kotłownia. Wiem, że najpewniej było by skuć całego chudziaka ale może ktoś będzie miał lepszy pomysł.

Właśnie jutro wybieram się z dokumentami, żeby zlikwidować książeczkę. Powiedz mi proszę co zawarłaś w zaświadczeniu o % zaawansowania budowy w stosunku do wartości kosztorysowej. Nie mam pojęcia jak to napisać. W banku powiedzieli mi, że wystarczy coś w stylu "zaświadczam iż budowa w chwili obecnej wynosi ...% wartości kosztorysowej". Tylko jaka jest ta wartość kosztorysowa??? Tak jak mówisz, aby zlikwidować książeczkę zaawansowanie min. 20%, Pani mówiła też, że lepiej żeby nie było większe jak 70%. W PKO dali mi swój druczek i kierownik budowy wpisał % zaawansowania już nie pamiętam jaki ale sama się zdziwiłam że taki wysoki )

No pismo o warunki leży u nich jakieś pół roku - jak nie lepiej -i cisza

Mamy warunki ale one są wydane w drogę która leży nad nami i potrzebna będzie przepompownia a my chcieliśmy nowe warunki w dół i razem z pozostałymi domami zrobić kanalizę dla wszystkich.

Znajomym sam kierownik punktu energetycznego mówił żeby ciągli od sąsiadów ale mają uważać i się głośno nie chwalić bo jak wpadnie kontrola to zapłacą karę.

No a co zrobić jak wodociągi najpierw nakazli nam napisac prośbę o nieodpłatne przejecie od nas kanalizy a dopiero kiedy to zrobimy dadzą nam warunki. My mielismy takie plany ale dopiero za jakiś czas kiedy do kanalizy podłączą się pozostali właścicele działek. Jednakże jednym z właścicieli jest Urząd Miasta i ten chce 60 arów uzbroić sobie za darmo więc chyba jesteśmy w kropce. A może ktoś zna jakiegoś dobrego radcę w tym temacie w okolicach Legnicy

Dzieki za linka Tylko, że oni chcą żeby im to oddać jeszcze przed wybudowaniem bo jak nie to nie dadzą warunków przyłącza

Pewnie to są ich wewnętrzne przepisy ode mnie też tego wymagali. Wystarczy tylko podpis kierownika budowy że jest ukończone % budowy oni wymagają chyba 20 ale nie pamiętam dokładnie. I jak powiedziała pani w okienku oni tego nie sprawdzają ja miałam tylko fundamenty jak składałam wniosek. I tu miłe zaskoczenie fakt że książeczka sprzed 1989 wkład 5,10 po denominacji ) odsetki 400 a premia 20000 byłam w lekkim aczkolwiek bardzo miłym szoku.

No wszystko się zgadza my tą sieć i tak chcemy jej oddać ale dopiero wtedy gdy wszyskie działki się do niej podłączą i choć w części zwróci nam się jej koszt. Ale oni chcą ją przejąć zaraz po wybudowaniu. Chodzi tu pewnie i o to, że miasto ma tam kilka swoich działek i jak tylko przejmą od nas kanalizę uzbroją swoje działki i sprzedadzą je za wyższą kwotę - szczyt szczytów. Ja to odbieram tak Wy nam dajcie 80000 a my Wam damy pozwolenie.

Może ktoś wie jaki termin mają wodociągi na wydanie warunków ? I jeszcze jedno może ktoś będzie w stanie coś mi podpowiedzieć. Przed rozpoczęciem budowy złożyliśmy warunki przyłącza wod-kan w drogę która jest usytulowana nad wzniesieniem. Ułożenie w tym miejscu kanalizy graniczy z cudem no chyba że zastosujemy przepompownie. Razem z pozostałymi sąsiadami postanowiliśmy wybudować nową nitkę kanalizacyjną prowadząc kanalizę w dół (jakieś 250 m) na początku było wszystko ok. Zebraliśmy wszystkie pozwolenia przejścia przez tereny prywatne i gdy złożyliśmy pismo o wydanie nowych warunków okreslając miejsce w które mamy suę wpiąć zaczeły się schody. Dostaliśmy propozycje nie do odżucenia od wodociagów. Mamy sie zrzec kanalizy na ich dobro ( pisząc pismo że uprzejmie prosimy aby oni od nas tą kanalizę przejeli) jeżeli tego nie zrobimy nie dostaniemy warunków. Może ktoś zetknąl się z podobnym debilizmem- bo inaczej nazwać tego nie można - i może mi coś doradzić

Jestem na etapie impregnacji i malowania deski przyczołowej. Czym najlepiej to zrobić by było trwałe i ładnie wyglądało

Witam jestem w trakcie budowy domku LMP 104B. Domek ładny ale ten kto go projektował był albo początkującym architektem albo się nie przyłozył do tego co robi ))))) Jak kupowałam projekt wymiary wynosiły - Powierzchnia netto 162,09 m2 - Powierzchnia zabudowy 130,47 m2 - kubatura 779 m3 Teraz ma takie POWIERZCHNIA NETTO: 195.9 m2 POWIERZCHNIA ZABUDOWY: 122.7 m2 KUBATURA: 762 m3 Czary mary ))))))) Okno w pomieszczeni 6 na poddaszu zachodzi na więźbę także albo mniejsze okno albo belka w oknie )))) w zestawieniu więźbt też małe błędy ) i brak łat i kontrłat )) co prawda pod zestawieniem pisze że zestawienie ma być skonsultowane z wykonawcą. Ale za taką kase powinni się lekko przyłożyć )) Teraz szykuje się na zakładanie więźby zobaczymy co jeszcze wynajdziemy )))