Mieszkam w budynku z końca lat 40 lub poczatku 50, w którym zawsze paliło się w piecach kaflowych, a od ok 15 lat ludzie porobili sobie własne CO etażowe i palą różnymi rzeczami, co spowodowało iż nieprzyjemne zapachy (jakby smoły) przechodzą przez tynki i śmierdzi w mieszkaniu. Jako ze jest to budynek administracji miasta, to wymusiłem na nich jakies działania w tym kierunku. Co zrobili: zbili stary tynk wydłubali fugi na nowo zafugowali i zatynkowali z większą iloscią cementu w zaprawie. Niestety wszystkie te działania nic nie dały, przykry zapach powrócił. Moje pytanie brzmi, co zrobic, czy jest sposób by odizolować te smierdzące kominy od wnętrza mieszkania??? Słyszałem, że płyta kartonowa może to załatwić Pomóżcie