Jestem nowa na forum a ponieważ osobiście posiadam maszynę Berninę 92c więc mogę coś na jej temat powiedzieć. Bardzo fajnie szyje się grubsze materiały i rozciągliwe. Maszyna ta posiada bardzo fajną funkcję jak w owerloku, że jak szyje elastyczny materiał typu dzianinka to ścieg pracuje razem z materiałem, oczywiście nie tak samo jak na owerloku ale przy zastosowaniu podwójnej igły ścieg jest w miarę elastyczny i nie "szczela" przy ubieraniu. Przy szyciu grubszych materiałów tj.dżins stosuje igłę do dżinsu i bez problemu przeszyje nawet zgrubienie na szwach o czym mogłam pomarzyć na starym Łuczniku. Uwielbiam szyć patchworki i różne ozdoby do domu, ostatnio szyłam poszewki na podusie dla znajomych i haftowałam imiona naprawde super zabawa polecam jak ktoś takie rzeczy lubi robić, no i przedewszystkim dziurka automatczna i to różne rodzaje naprawdę super sprawa. Mogłabym tak jeszce długo pisać o mojej maszynie bo naprawdę jest super i dużo można na niej zrobić ale nie będę się rozpisywać jeżeli ktoś miałby jakieś pytania to nie ma sprawy odpowiem a jak nie będę wiedziała to sprubuję to na niej wykonać i dam znać czy się udało służę chętnie pomocą. Dodam jeszcze, że jak zepsuł mi się mój stary Łucznik to nosiłam się z zamiarem kupna tańszej maszyny bo nie jestem krawcową z zawodu i wydawało mi się bez sensu kupowanie takiej drogiej ale teraz nie żałuje bo naprawde szyje się super i jestem wdzięczna ekspedientce sklepu w którym kupowałam, że pozwoliła mi poszyć na różnych maszynach bo wtedy dopiero czuje się różnicę miedzy różnymi maszynami i można dobrać maszynę do swoich potrzeb.