Witam!
Pilnie potrzebuję Waszej pomocy. Właśnie mi zamontowali okna z roletami zewnętrznymi. Rolety są z silnikami. Całe sterowanie rolet miał podłączyć elektryk, bo mówił, że się zna na tym. Teraz jest problem. Cztery okna na jednej ścianie miały być sterowane wspólnie. Elektryk to podłączył, ale coś jest nie tak. Rolety wariują, czasem wywala bezpiecznik, itp. Elektryk zwalił winę na roleciarzy, tzn, że coś jest nie tak z silnikami, albo z ustawieniami krańcowymi. Wezwaliśmy roleciarzy, a ci sprawdzili i mówią, że elektryk źle zrobił instalację i dlatego tak się dzieje
Odłączyli wszystkie cztery silniki od instalacji i podłączali pojedynczo - każdy silnik osobno pracuje poprawnie. Co o tym myśleć? Gdzie może być błąd?