Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kasia i mat

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    167
  • Rejestracja

kasia i mat's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Witajcie, a jakie firmy polecilibyście z Poznania lub okolic? Zależy nam i na dobrej rolecie i na profesjonalnym montażu:) A na rynku faktycznie zatrzęsienie ofert... Wiekopolanie, dajcie znać Pozdrawiam
  2. po zrobieniu SSO (który sam w sobie drenuje dobrze portfel) to instalacja CO (+ wodna) poszło ca 50k pln - masakra A a nie jest to jakaś pompa ciepła - zwykła instalacja z kotłem na ekogroszek (bez solarów) - w tym 70m2 podłogówki. Faktycznie instalacja CO + wodna opróżnia portfel w trybie przyśpieszonym. Ale mnie i tak najbardziej zaskoczył koszt drzwi wewnętrznych. Może nie są to ogromne pieniądze w stosunku do całości domu, ale i tak ceny mnie zaskoczyły. Wybierając drzwi pomnieliśmy ekskluzywne salony (z oczywistych względów) i supermarketowskie plastiki (z jeszcze bardziej oczywistych względów). Ładne drzwi z dobrego drewna u stolarza kosztują minimum 1800zł, a takie które nam się super podobały: 2950zł. Niby nie ma tragedii, nigdy też nie zwracałem na to specjalnej uwagi. Problem w tym, że mamy 13 par drzwi (w tym jedne podwójne). Kiedy w końcu to odkryłem - wtedy to do mnie dotarło. Być może tylko ja o tym nie myślałem i wszyscy inni zdają sobie sprawę z kosztów. Płaciłem już wyższe faktury, ale żadnej tak nie odczułem i żadna mnie tak nie... dobiła Pewnie dlatego, że przy wykończeniówce zawsze powoli zaczyna brakować pieniędzy i zaczyna się oglądać każdą złotówkę 2 razy. Ale i tak cały czas o tym myślę! :) Nawet zacząłem się zastanawiać nad drzwiami z supermarketu (w internecie wyglądają ładnie), ale po odwiedzeniu sklepu zrezygnowałem. Zaskakuje też koszt kuchni i łączny koszt łazienek. Ogólnie cała wykończeniówka zaskakuje!
  3. Hmm.... WYKOŃCZENIÓWKA!!!! a raczej Od stanu surowego zamkniętego (ze wszystkimi instalacjami) u nas poszła ponad połowa pieniędzy. W życiu nie spodziewałem się, że będzie to tyle kosztować.
  4. Nikoru no dokładnie,chodzi mi o próbę zebrania takich najbardziej "upierdliwych" zabrudzeń i sposobów radzenia sobie z nimi Spodziewam się, że wszystko zależy tak naprawdę od konkretnych materiałów używanych przez ekipy,ale im więcej konkretnych sytuacji opisujemy,tym więcej uczymy się od siebie nawzajem daggulka nie wiem dlaczego,ale jak myślę o tym sprzątaniu, to mam właśnie wizję opisanych przez Ciebie doświadczeń Będzie zdecydowanie zabawnie...Muszę się uzbroić w tony szmat i cierpliwości
  5. Panda No trochę zjadliwie było, przyznaję Ale to forum jest przecież do pytania, a nie wzajemnego podsumowywania siebie: ale Ty durny jesteś, nie masz innych mniej banalnych problemów itd.Mnie też zdarza się odpowiadać na pytania innych, które dla mnie są banalne,ale mimo wszystko staram się odpowiadać rzeczowo i nie pisać ludziom, że mają banalne problemy.Tak postrzegam sens istnienia tego forum. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. W tym wątku chciałam pozbierać Wasze specyficzne doświadczenia ze sprzątania po budowie (jeśli takie w ogóle są), bo zaczynam myśleć (i jest to myśl pozytywna), że takie sprzątanie nie różni się niczym od "regularnego" sprzątania oprócz tego, że trwa dużo dłużej
  6. Wow, super, dzieki za rady. Naprawde nie wiedziałam o istnieniu czegoś takiego jako ciepła woda z płynem Niedługo będziemy nim czyściś fugi epoksydowe i inne łatwo schodzące brudy
  7. Witajcie! Za 1,5 miesiąca wprowadzamy się do nowego domu, z którego co wyjdą ostatnie ekipy - kładzenie podłóg, płytkarze itd. Budowa jest na bieżąco z grubsza sprzątana, niemniej...pobudowlany pył, resztki gruzu i kto wie co jeszcze są wszędzie. Jesteśmy młodym małżeństwem jeszcze bez doświadczeń z serii budowlano-remontowych i nie bardzo wiemy od czego zacząć. Nie trafiłam jeszcze na forum na temat poświęcony stricte poradzeniu sobie z ogarnieciem tego bałaganu, dlatego wołam o pomoc! Od czego zacząć? Na co uważać? Czym czyścić różnorakie powierzchnie - drewno,panele,płytki - z resztek materiałów budowlanych? Czy można stworzyć jakiś sensowny plan etapów wielkiego sprzątania? Podzielcie się swoimi doświadczeniami. Pozdrawiamy
  8. Chciałem coś napisać o moich problemach, ale po przeczytaniu całego wątku stwierdziłem, że ich nie mam. Moje problemy to tylko "maleńkie niedomówienia" w porównaniu z przejściami nitubaga i malka.
  9. Witajcie, miedzy innymi dzięki temu wątkowi (Waszym zdjęciom - wielkie dzięki dla wszystkich), zmieniliśmy decyzję o płytkach w holu i kuchni i bierzemy Arkesie. Małe pytanko do wszystkich: jaki kolor ściany dobieracie/dobralibyście do Arkesi Beidge w polerze, przy jasnych fugach i wiedzac, że są w holu(właściwie brak dostępu światła słonecznego).Pomocy!
  10. Zgadza się I 50% przypada na wykończeniówkę. No i właśnie to jest największy problem.
  11. Sporo baterii (jak i innych rzeczy) jest produkowanych w Chinach, ale jest produkowana dla dobrych firm. Dzięki temu zachowuje standardy technologiczne i jakościowe. Ojciec mojego kolegi pracuje jako projektant w dużej firmie zajmującej się produkcją armatury. Był kilka razy w chinach (bo tam produkują większość produktów). W tej samej fabryce paradoksalnie produkuję się produkty konkurujących ze sobą marek. Część firm ma swoje fabryki, a część wypożycza tylko linie produkcyjne. W tej samej fabryce produkowali także "chińszczyznę". To w jakich słowach wypowiadał się po powrocie z Chin o produktach typowo Chińskich (sprzedawanych głównie w marketach takich jak LM, Obi, Castoramie, ale też i w innych miejscach, nawet pod szyldem niby europejskich marek - które powstały 2 lata temu ) nauczyło mnie jednego - kupować tylko produkty uznanych marek. Cena wanny z hydromasażem 5 krotnie niższa od uznanych marek naprawdę nie bierze się znikąd. Moi rodzice mają w domu wannę (Poolspy) dali za nią 6 albo 7 tys. Pomijając fakt, że nikt z niej nie korzysta i tylko śmierdzi z tego powodu, to naprawdę przyjemnie się z niej korzysta. Znajomi mają u siebie wannę kupioną na Allegro, nie wiem jakiej firmy. Kosztowała 2,5 tyś i ma absolutnie wszystko światełka, radyjka, wyświetlacze (moi rodzice mają tylko masaż powietrzno-wodny sterowany pneumatycznie). Z wany nie korzystałem, ale słyszałem jak pracuję. Bajka! Korzystali z niej raz i byli powiedzmy średnio zachwyceni masażem. Mam nadzieję, że kogoś ustrzegę przed złym wyborem. Pozdrawiam!
  12. Przepraszam jeśli poczułaś, że moja wypowiedź była atakiem na Ciebie. Po prostu przy przeglądaniu forum cały czas widzę wypowiedzi broniące tanie i słabe jakościowo produkty. Pomijając już, że kupując je wspieramy rynki daleko-wschodnie zamiast Polski/EU, to denerwują mnie wypowiedzi: "Ale przepłaciłeś, ja kupiłem identyczny za 30% ceny" Nie, nie identyczny! Można się kłócić, który produkt ma lepszy stosunek ceny do jakości, ale nie o jakość. Mój ojciec miał firmę budowlaną, ludzie zamawiali baterie z funkcją "kaskady" na Allegro za 99,99 i dzwonili obrażeni, że przecieka. Taka sama Hansgrohe kosztuje 1500zł. Ale na pewno płaci się za firmę. Tak samo jak ktoś kupuję plazmę Pioneera Kuro - na pewno płaci się za firmę LG czy Samsung jest na pewno identyczny. A Ferguson ma podobno lepsze kolory.
  13. Przyznam szczerze, że nie do końca rozumiem po co??? Kupując porządną baterię Tresa, Hansgrohe czy Grohe prawdopodobieńswo kapania jest jak 1 na milion. Jeśli z kolei kogoś nie stać na 3-elementową baterię wannową za powiedzmy 1500zł to powinien kupić standardową Tresa za 400zł. I problem znika. Ja chciałem mieć deszczownicę montowaną na suficie Hangrohe. Okazało się, że cały zestaw kosztije 9000zł. Nie stać mnie na to, więc kupiłem coś takiego: http://www.rtvagd.sklep.pl/tres/termostatic_1_90_400_12834.php5 Jeśli nie stać by mnie było na taką, kupił bym taką: http://www.apoco.pl/product-pol-5450-Zestaw-natryskowy-z-bateria-termostatyczna-TRESMOSTATIC-firmy-TRES-1-83-895-.html ma wszystkie funkcję mojej - jedyną różnicą oprócz ceny jest wygląd. Dlaczego więc kupować chińszczyznę niskiej jakości?
  14. Woda kapała od spodu. Zalała całą zabudowę więc wszystko trzeba było rozebrać i zrobić od nowa. Oczywiście nie ma baterii niezawodnych, ale te dobrej jakości psują się "troszeczkę" rzadziej niż chińszczyzna.
  15. Naturalnie mieli takie dojście. Problem w tym, że woda kapała od dołu i zaczeło śmierdzieć itp. Musieli rozbierać całość. Nie lepiej kupić po prostu baterię dobrej klasy???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...