A ja uważam że jest to jak najbardziej prawidłowo. Może i jest gdzieś w jakich broszurach dla instalatorów że do gniazdek ma być 2,5mm2, ale to wcale nie znaczy że jest to jedynie słuszne rozwiązanie. Przewód 3 żyłowy 1.5mm2 położony w tynku wytrzymuje obciążenie długotrwałe 22A. Ciekawe jakie masz zabezpieczenie główne. Jeżeli 20A na fazę to nie ma technicznej możliwości przeciążyć taki przewód w jakimkolwiek miejscu instalacji. W grę wchodzi jeszcze spadek napięcia na przewodzie i impedancja petli zwarcia w doborze do bezpiecznika. Przy długościach przewodów powyżej 100m dopiero te parametry mogą nie być spełnione. Pojedyńcze gniazdko w ścianie nie wytrzyma obciążenia długotrwałego 16A z trudem wytrzymuje 10A trzeba jeszcze je od czasu do czasu sprawdzać czy się nie grzeje. A przewód wytrzymuje 22A czyli jest jeszcze zapas. Następna rzecz. Słabym punktem instalacji nie jest jednorodny przewód w ścianie ale wszelkie miejsca połączeń śrubowych sprężynowych itp. Przewód 1.5mm2 łatwiej mocno przykręcić do gniazdka czy zacisków połączeniowych w puszce niż przewód 2,5mm2. Bardzo słabe może okazać się połącznie dwóch przewodów 2.5mm2 do jednego gniazdka gdyż gniazdko nie jest przystosowane do tak sztywnych drutów, może się coś wyłamać. A teraz do wszystkich. Niech odezwie się ktoś u którego przpalił się przewód 1.5mm w ścianie w dowolnym miejscu instalacji, ale nie na połączeniu z innym przewodem.