Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

magilon

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

magilon's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Poczekaj do większych mrozów to będziesz w salonie sie w kozuch ubierał i ściereczką ścierał wodę z luksferów. Wracając do tematu czy macie jakikolwiek patent na ograniczenie strat ciepła przez luksfery? Mam bardzo dużą różnicę temepratur pomiędzy częścia mieszkalną a korytarzem. Kłopot w tym że sypialnie (na górze) od korytarza sa oddzielone takimi zwykłymi przekszlonymi drzwiami i w efekcie zawsze w nich jest chłodniej niz na dole (część mieszkalna). A ogrzewanie kosztuje coraz więcej. A gdyby tak wstawić okno od środka i nawiercić luksfery dla wentylacji, byłoby to jakies dobre rozwiązanie? magilon
  2. Przepraszam że temat odgrzeje, ale właśnie to przerabiam. Jak wstawie do okna z luksferów okno od środka to skoro wiemy że luksfer to wilgoć to między luksferami a oknem będzie mi się akwarium robić, czyz nie tak? Opcja luksfer + okno chyba nie będzie dobrym pomysłem, chyba że źle kombinuję. Pozdrawaim, magilon
  3. Przepraszam że nie pisałem ale mi sie właśnie syn urodził i nie miałem czasu aby zerknąć na forum. Przeprowadziłem test rozszczelnienia i trochę pomogło ale nie całkiem. Grzejniki pod oknem sa i włączaja się na 4h w ciągu nocy (4x cykl 1godz grzania, 1 godzina przerwy) to za mało? Parapety mam wysunięte nad grzejnik jakieś 3 palce więc chyba też jest ok. Zaintrygowało mnie to co napisał lanetagf z tymi klinami i nie wypełnianiem pianką. Wiem od wykonawcy że zatrudniał Białoruską ekipe przy budowie tego domu więc taka wtopa jest możliwa. Jak sprawdzić w miare "bezinwazyjnie" lub mało inwazyjnie co jest między klinami? Pozdrawiam, magilon
  4. Zero kwiatków, z rozszczelnieniem spróbuję ale jak rozszczelniać/uchylać w zimie gdy na polu mroźno a w pokoju max 22 stopnie z kaloryfera mogę osiągnąć przy mrozie? Napisze jutro dalsze spostrzeżenia.
  5. Witam, Mam problem z oknami w moim domu. Niestety nie budowałem go osobiście a ponieważ kupiłem go jako nowy nie bardzo mam ochotę wyrywać nowych okien aby się przekonac jak one zostały osadzone. Kłopot polega na tym że regularnie pocą mi się okna w jednej z sypialni. Para osadza sie na ramie okna i na ramie skrzydeł okna. Jest jej tak dużo że zaczeła mi sie pojawiać pleśń na wewnętrznym tynku otworu okiennego, a drewniany parapet zaczyna mi brunatnieć. Jestem w stanie zrozumiec że para może sie odkładac na szybie z racji tego że zimna szyba jest od wewnętrzej strony owiewana ciepłym powietrzem z kaloryfera (pod otworem okiennym) ale co za dużo to nie zdrowo, tym bardziej niezdrowo że pleśń w sypialni to nic dobrego dla nas. W sypialni śpią dwie osoby więc nie sądzę aby ich oddech aż do tego stopnia nawilżył powietrze w pomieszczeniu. Problem znika z okresie letnim gdy na polu jest cieplej i nie grzejemy. Okna sa plastikowe z nacięciami cyrkulacyjnymi w ramie okna więc powinno być OK, więc co się dzieje? Macie jakies doświadczenia w tej lub podobnej kwesti? Pozdrawaim, Andrzej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...