Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

invx

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 931
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Converted

  • Tytuł
    najlepszy doradca na tym forum

invx's Achievements

 Lider FORUM (min. 2800)

Lider FORUM (min. 2800) (7/9)

10

Reputacja

  1. aby doszło do zawilgocenia wełny, musi dojść najpierw do kondensacji ! para wodna to nie jest zło samo w sobie.
  2. hmm, w takim przypadku ulorzył bym na papę folię, na to warstwę wyrównującą. Następnie styropian folia jako dodakowa ochrona izolacji z papy. Ponadto ine wiem jaką masz tą papę ? czy tzw. modyfikowana SBS ? jesli nie to folia i tak jest koniecznoscią.
  3. to jest wręcz zalecane albo stryropian frezowany. Niestety w przypadku niezastosowania folii - mostki wystapią.
  4. tutaj chodziło o miejscowe zmiany grubości - powodujące niekorzystny rozkład naprężeń - i w konsekwencji pekanie. chudziak to tyko podkład - ale już na jego etapie powinno się dołożyć starań by był on w miare równy. Jak zniwelować ? "dołożyć" beton w miejscach gdzie jest go zamało. Jest to warstwa w której nie ma znaczenia przyczepność "dodatku" do starej warstwy
  5. mostki termiczne spowodowane przedostaniem się betonu (w szzcególności mleczka cementowego) między płyty styropianu.
  6. wentylacja jest tutaj warunkiem koniecznym. Nie można zatem mowić bezkarnie, że folia PE bo folia PE ... Bo przy braku wentylacji mechanicznej jest ona złem ! Niestety taka wentylacja jest nadal rzadkością w stosuku do adaptowanych poddaszy (i nie tylko).
  7. tym samym masz mostki termiczne w izolacji. Naprężenia w jastrychu. Styropian który minimalnie bo minimalnie - ale wchłonął wode, i jak kolega wpsomniał może i uszkodzoną warste izolacji. Folia jest konieczna. Oczywiście nie spełnia ona żadnej izolacji p. wilgociowej.
  8. Rom-Kon - firma isover produkuje także VARIO KM Duplex - wspomniana folia stoppair może być uzywana w pomieszczeniach mokrych typu np. łazienka. a teraz pytanie ile poddaszy wyłożonych folią PE ma wentylację mechaniczną ? o ile spełnisz szczególne warunki to możesz i z bloczków gipsowych wykonać fundament ... tylko w ogólnie przyjętych warunkach one się do tego zasadniczo NIE nadają.
  9. A jak pierwszy to po położeniu folii mi nie wieje i to jest wystarczający powód. mylisz kolego paroizolację (opóźniacz pary) z wiatroizolacją.
  10. ewadora, zachowaj zdrowy rozsadek, nie daj się oszołomom wkręcićpomiędzy wełna a deskowaniem zrób drożna szczelinę wentylacyjną, zadbaj o wentylację pomieszczeń wewnatrz, a jako paroizolację zastosuj produkty od lat do tego przeznaczone, atestowane folie paroizoalcyjne, żółte czy alumiowane, zresztą poradź się fachowców od ociepleń poddaszy (choćby forumowych Rom-Kon czy FlashBack), takich prawdziwych, a nie natchnionych teoretyczna wiedzą, której nawet odczytać czy zinterpretować nie potrafią - folia PE nigdy nie była przeznaczona jako paroizolacja. To wymysl domoroslych "fachowcow" - ciekawe czy kolega umieając pójdzie do lekarza, czy do babci co od lat leczą ziółkami - a może od razu do księdza ?
  11. tą podałem jako przykład - pierwszy lepszy. Nic dziwnego ze producent zaleca stosowanie swojej folii. To że masz deskowanie i papę - nic nie zmienia. Masz szczelinę wentylacyjną. Zawsze należy zadbać by spełniała ona swoją rolę. By był zachowany przepływ powietrza.
  12. po raz kolejny napisze - że o wentylacji wspomniałem w moim wcześniejszym poście. Proszę przeczytać. Proszę zobaczyć na najprostrzy wykres ciśnienia pary wodnej w skali oporów dyfuzyjncyh - i nie będzie problemów ze zrozumieniem co się dzieje po zastosowaniu zwykłej foli PE i jaka jest rola opóźniacza pary, i dlaczego tak niefortunna nazwa jest paroizolacja. bo rozmawiamy chyab nie wiedząc o czym rozmawiamy. Para woda NIE jest szkodliwa dla izolacji. Szkodliwa jest jej kondensacja. A jaki jest warunek wystapienia kondensacji wewnatrz przerody ? I nie nalezy zabraniać parze wodnej dyfuzji. Nie tędy droga !!
  13. no właśnie w poprzednim moim poście odniosłem się do wentylacji ...
  14. Folia PE po prostu to nie jest odpowiedni produkt do tego zastosowania. Przez to jest szkodliwa - pzedewszytskim dla nas samych. Wyobraźmy sobie życie w worku foliowym. Co stosowac W twoim pzypadku ? tzw. aktywne paroziolacje czyli "folię" o paroprzepuszczalności rzędu 10g/m^/24h np. http://www.paroizolacja.pl/
  15. Paroizolacja to bardzo nieszczęśliwa nazwa. Nie chodzi nam przecież by całkowicie zatrzymać parę wodną, ale by zmniejszyć jej ciśnienie, tak by wewnątzr przegrody nie miała miejsca kondensacja. Poprawną nazwą jest opóźniacz pary. Opóźniac pary - czyli warstwa z dodatkowym oporem dyfuzyjnym. Oczywiście dla izolacji termicznej - najczesciej wełny - może to byc i folia PE - ale powinnismy pomyśleć o własnym zdrowiu - a nie tylko o izolacji. Rzadko kto montuje wentylację mechaniczną. Przy wentylacji tradycyjnej osiągnięcie zadowalających rezultatów w wymianie powietrza na poddaszu wyłożonym folią PE jest znikome. Nadmiar pary wodnej skrapla się między folią PE a warstwami wykończeniowymi. Na ścianach i suficie rozwijają się pleśnie i inne grzyby. Zarodniki grzybów i pleśni znajdują się w powietrzu, a kiedy napotkają sprzyjające środowisko (o dużej wilgotności), rozpoczyna się ich intensywny rozwój. W materiałach budowlanych znajdują się substancje mineralne, które są pożywką dla pleśni. Pleśnie i grzyby mają także niekorzystny wpływ na zdrowie człowieka - są przyczyną wielu chorób: alergii, astmy, reumatyzmu, niedotlenienia mózgu. Większość z nich wydziela substancje toksyczne i rakotwórcze. Przebywanie w zagrzybionym pomieszczeniu może powodować bóle głowy, apatię, senność, nudności. Pleśnie oddychają tlenem i wydzielają dwutlenek węgla, zwiększając jego zawartość w powietrzu. Opóźniacz pary - dokłada niezbędny opór dyfuzyjny, para wodna jest pzrepuszczana. Jej cisnienie jest na tyle małe ze nie wystepuje kondensacja wewnatrz przegrody a mynie żyjemy w foliowym worku. Opóźniacz pary - to wcale nie usi być coś w rodzaju folii. A takie panuje pzrekonanie. Może to być np. dodatkowy opór dyfuzyjny naniesiony bezpośrednio na płyty GK. Z takiego założenia wyszła firma rockwool któa nie obliguje do stosowania parozillacji w postaci folii. Wystarczy spoijrzeć na opory dyfuzyjne warstw wykończeniowych i bardzo łatwo zrozumiemy iż nie są one małe. Płyta gK zagryntowana i pomalowana kilkoma warstwami farby emulsyjnej stanowi wystarczający opór dyfuzyjny. Stosowanie niczgo więcej nie jest konieczne. Życie w worku foliowym to nic dobrego dla naszego zdrowia - a ono jest przecież najważniejsze. Jeśli poddasze wykńczamy czymś innym jak płyta GK, lub jest to pralnia, czyłazienka - wówczas nalezy zastosoać opóźniacz pary - aktywną paroizolacje. Zgromadzony w więźbie dachowej nadmiar wilgoci ma możliwość ujścia na dwie strony: do wnętrza budynku, jeśli nie ma tam nadmiaru wilgoci, a system wentylacyjny działa sprawnie, lub na zewnątrz do atmosfery przez wysokoparoprzepuszczalną folię dachową. Nie żyjemy w worku foliowym. Mikorklimat pomiszczenia ulega poprawie, przegroda budowlana pracuje w sposób zbliżony do "tradycyjnej".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...