-
Liczba zawartości
225 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Płeć
Mężczyzna
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Babica
-
Kod pocztowy
38-120
-
Województwo
podkarpackie
PAPROCIAK's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
Witam. Kupiłem w 2009 Ogniwo Eco, od tamtej pory bez problemów. Węgiel kupuje najtańszy jaki jest czyli u nas za ok 600 zł. Palę wyłącznie ekogroszkiem, z miałem próbowałem w pierwszym roku ale się nie opłaca- dużo popiołu i mała kaloryczność, dorzucam do eco zmielone w maszynie z castoramy gałęzie. Piec chodzi właściwie cały rok z przerwą na lipiec i sierpień. Na razie tylko raz urwało zawleczkę, kilka razy zawiesiło się w podajniku i ostatnio padł czujnik temperatury spalin. Generalnie polecam, namówiłem kolegę z pracy ma już nowszą wersję z mniejszym palnikiem tez jest happy. Jeszce o spalaniu. Mam 190 m do ogrzania, z tego ok 50 m temp 15 stopni, reszta 23-25 stopni dużo podłogówki + woda użytkowa. Dom ocieplony 12 cm styropianu, w skosach 30 cm wełny rockwool . Średnie spalanie 3 tony sezon w tym przygotowywanie wody praktycznie cały rok. Aha mam kominek i spalam w nim ok 3-4 metrów drewna słabej kaloryczności ( przydomowe wyręby)
-
Pewnie jakis chrzczony bo płacę za niego 570 t i jest taki dosc drobny jakby przesiewka. I jak pisałem mam spieki czasem takie drobne a czasem spory kalafior ale spala się na zero czyli może być. A i strasznie długo trzyma żar, 12 godz przerwy i piec sam rozpala sie bez problemu.
-
Ja spalam Jaret, ponoc najgorsza kicha ale ja nie narzekam popiół w formie mniejszych lub wiekszych spieków. Palnego miału natomiast mi sie nie udało nigdy kupic, zawsze się z nim męcze. Po prostu brucer nie łyknie pyłu węglowego i ta frakcja wygasza lub przygasza palnik. Węgle próbowałem różne i każdy poszedł całkiem ok.
-
Minertu wszystko fajnie jak masz niespiekajacy wegiel. W innych przypadkach ten deflektor zapcha się spiekami i wygasi piec. Ja w swojej 3 letniej "przygodzie" z Ogniwem Eco jeszcze nigdy nie miałem węgla, który by sie nie spiekał. Fakt głownym kryerium , którym sie kieruje jest cena węgla. Ale dlatego kupiłem Ogniwo z Brucerem by palić trudnymi (tanszymi) węglami, miałami a nie eco za 900 zł/t. I dobrze na tym kasowo wychodzę bo spalam 3t/rok wegla za mniej niż 600 zł/t
-
Oczywiscie to powyżej było do Minertu
-
Napisz moze coś więcej o tej nasadce. jakis rysunek, zdjecie itp. oraz oczywście sugerowana cene
-
Wątek wymarł czy przeniósł sie gdzies indziej???
-
Przed kupnem miału potrzeba go potestować. Ja mam ogniwo 3 sezon i 2 razy próbowałem z miałem - same porażki. Pierwszym była za mokry i zanieczyszczony (przewalało go przez palnik niespalony) za drugim razem ma za dużo pyłu węglowego i chyba z wegla koksujacego bo tworzy sie jeden wielki spiek. Mieszam to z jaretem w stosunku 3:1 i jakos daje radę ale tylko w mrozy gdy piec hulał pełna parą. Na samym eco to mie wiem że mam piec, a tak muszę raz dziennie z haczykiem sie pofatygoać i porozbijać spieki, także dużo wiecej popiołu. Przy dzisiejszej cenie miału u mnie 100 zł róznicy z eco to nie ma co sobie nim zawracać głowy
-
piec nie może być w ruchu. Powyłączaj dmuchawe, pompy i spróbuj ponownie
-
Rozwiazałem problem palenia miałem. Kluczem było tu zwiększenie ciagu i nadmuchu. Od porządnego wyczyszczenia komina i okurzenia kanału nadmuchowego wszystko wygląda ok. Mam pytanie jaka macie średnią temp spalin? Bo u mnie jest to ok 100 st co przy kominie dł 10 m skutkuje czasami wykraplaniem wody szcególnie w okresie kiedy piec pracuje na funkcji lato. Nie jest to szczególnie uciążliwe bo mam w kominie wkład ceramiczny przystosowany do odprowadzania skroplin ale także wymaga częstszego czyszczenia samego komina. Wymiennik jest czysty nie ma w nim żadnych nacieków itpp. Mam Ogniwo eco z ecoal'em
-
RANKING KOTŁÓW NA EKO GROSZEK
PAPROCIAK odpowiedział krolik1719500910 → na topic → Kotły na paliwa stałe
Ja się przekonałem że w piecu weglowym także moze dojść do wykropienia wody i sporej powodzi w kotłowni, nie mówiąc o zniszczeniu komina lub ścian w których jest komin. Bardzo prawdopodobne jest to w okresach gdy piec służy już do podgrzewania cwu a jest jeszce dość zimno na zewnątrz. Wtedy to spaliny o temp ok 100 st maja problem wydostać sie zimnym kominem. Zbytnio się ochładzają, przechodzą tzw punkt rosy i wykrapia się z nich para wodna, która spływa po ściankach lub w nie wsiąka jesli jest to cegła. Niszcząc komin jak i niekiedy przeciekając na zewnątrz tworząc malownicze zacieki NIEMOŻLIWE DO ZAMALOWANIA. Tak więc budujmy kominy do spalin systemowe lub bardzo uważajmy na temp wylotową spalin aby była nie za niska- co oczywiście skutkuje większym spalaniem węgla.- 22 743 odpowiedzi
-
- 170m2
- balkon
-
(i 56 więcej)
Oznaczone tagami:
- 170m2
- balkon
- bramy garażowe
- budowa
- dachy
- defro duo uni
- dom
- dom ciepły
- dom pasywny
- domy drewniane
- drewno
- drzwi
- ekogroszek
- ekologicznie
- elewacje zewnętrzne
- fundamenty
- garaże
- izolacje
- jaki
- kielar
- kielar eco2
- kocioł
- kocioł i piec
- kominy
- kotły
- lazar eko komfort
- lista wykonawców
- mieszkanie
- ocieplenie
- ogniwo eko plus
- ogrodzenia
- ogrzewam dom
- okna
- okna drewniane
- pcv
- piec
- piec co
- pieca
- piece na ekogroszek
- piwnicę
- pleszewski
- podjazdy
- podłogi
- pomoc
- powierzchnia działki
- projekt
- projekty
- rekuperator tak czy nie
- schody
- ściany
- stropy
- taras
- węgiel
- węglowy
- wyborze
- wykończenie ścian
- wymiana doświadczeń
- żeliwne
-
Mam tak samo jak kolega napisał. Mam wszystko zaklejone jak napisane w FAQ, wgrany nowy soft. Wiecej nie da się zrobić, widać nie tylko u mnie jest problem z paleniem miału. Staram sie z tym radzić sobie "ręcznie" tzn raz lub dwa dziennie włączam recznie dmuchawe na 100% na jakieś 5 min, to rozpala cały palnik i póżniej jako tako działa. Po ok 6 godz znów zaczyna przewalać niespalony miał. Może ESystem by wprowadziła taką opcje dedykowaną do palenia miałem z takim extra przedmuchem? Coś trzeba zrobić bo to co jest nie działa. Na początku mojej przygody z ogniwem 2 lata temu zacząłem od miału. Miałem takie same "efekty" jak teraz, ale miał był mokry z podejrzanego składu itp - myślałem że to moja wina. Teraz kupiłem w czerwcu porzadnie wysuszyłem i dalej kaszana. Jak jest w miale frakcja pylista to porządnie i dość szybko wygasi palenisko, jak to przedmucham, jak wyżej, da się to spalić. Aha mieszam miał z eco w proporcji 1miał do 3 eco ale i tak sie segreguje w podajniku. Bo reklamowanie pieca, palnika jako do spalania miału w moim przypadku mija się z rzeczywistością. Także kupienie miału o większej frakcji jest teraz praktycznie niemożliwe
-
No to gdzie on uszczelniał? Miejsca na cuda tam nie widzę.
-
Mam porządnie uszczelnioną korone, zaklejone pierwsze nacięcia w koronie od strony wentylatora w tamten weekend wgrałem najnowszy soft. I kicha zbiera się z drugiej strony pył węglowy i całkowicie zagasza ok 1/2 palnika. Mieszam miał z eco i jakoś idzie ale bez rewelacji popiołu sporo i są spieki bo chyba cały nadmuch wywala w palacej sie części brucera. Spróbuje z tym zwiększeniem mocy dmuchawy.
-
Mam starego brucera naciecia korony z 3 stron, zaslepilem krotszy bok i po 1 nacieciu od strony podajnika. Mimo tego zar sie nie przesunal a spieki jakby wieksze. Mial mam suchutki ale granulacja od 1- 35 mm wiecej tego na 1 mm.