Iwona2008

A ja powtórzę problem stawiany na początku postu - jak z tym żyć? kiedy nie ma innej możliwości lub kiedy nie chce się ranić wielu bliskich osób... kiedy teściowa choć jest przyczyną wielu konfliktów na swój sposób się stara... Trochę przeraża mnie,że większośc sugeruje siłowe sposoby...

Witam! Przypadkiem się tu znalazłam. Jestem architektem i własnie męczę sie z adpatacją projektu gotowego. Z tej drugiej strony wyglada to zupełnie innaczej. Projekty gotowe zawierają często błędy ( za które ja jako adaptujący tj. przejmujący funkcję projektanta, mam odpowiadać), zakreś zmian często w trakcie przystosowania zmienia się i tak jak w moim przypadku - trzeba poprawić a często nawet przerysować rysunki. Jeśli czytają to osby zastanawiające się - projekt gotowy czy indywidualny, polecam ten drugi. Cena niewiele wyższa a biorąc pod uwagę koszty budowy.....