
marta8833
Użytkownicy-
Liczba zawartości
29 -
Rejestracja
marta8833's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
http://images45.fotosik.pl/350/52f6714bfbf933c1med.jpg http://images50.fotosik.pl/349/2335d006e4eb055bmed.jpg http://images37.fotosik.pl/326/8f16f35a614b99b2med.jpg Moja sypialnia właśnie skończyła roczek. I nic bym w niej nie zmieniła .....oprócz koloru kaloryfera )
-
Bardzo dziękuję. Pozdrawiam
-
Witajcie. To moja sypialnia jeszcze bez mebelków. http://images44.fotosik.pl/156/eae876e6dee84b38m.jpg http://images50.fotosik.pl/155/ff3e0dfb3fd94b2bm.jpg
-
PANELE EGGER - wątek zbiorczy: opinie, kolory, sposób montażu, uwagi
marta8833 odpowiedział Tommco → na topic → Podłogi, schody, taras
http://images44.fotosik.pl/158/198ec76648376a46m.jpg Ja też mam Eggera ale dopiero od trzech tygodni. (Niestety nie mam lepszego zdjęcia - na tym są mało widoczne))To pierwsze panele tej firmy w naszym domu. Wcześniej kładliśmy Classena i Kronopolu. I już mogę stwierdzić, że Egger był najprostszy i najprzyjemniejszy w montażu. I to niestety wszystkie zalety. Panele Eggera mają klasę ścieralności AC4 ale najmniejsza odrobina piasku pod butem powoduje brzydkie głębokie rysy, które są bardzo widoczne. Natomiast Classena i Kronopolu (AC3), które użytkujemy od ponad roku mają się świetnie - są zdecydowanie trwalsze. -
Bardzo dziękuję. Ściany docelowo pomalowane są (rączkami mojego męża )aksamitnym burgundem dekorala i pastelową orchideą duluxa. Żeby pozbyć się plam i nierównego krycia farby jeszcze raz zagruntowaliśmy wszystko dokładnie unigruntem i na to dwie warstwy farby. Efekt jak na zdjęciach żadnych plam ani nierówności. Pozdrawiam
-
Witajcie. Przepraszam, że po tak długim czasie ale obiecałam pokazać efekt końcowy, więc niniejszym to czynię. Zastosowałam się do rad eksperta i po ponownym dwukrotnym pomalowaniu po plamach ani śladu. A na ten moment moja sypialnia wygląda tak. Czekamy już tylko na mebelki. http://images44.fotosik.pl/156/eae876e6dee84b38m.jpg http://images50.fotosik.pl/155/ff3e0dfb3fd94b2bm.jpg Pozdrawiam wszystkich wakacyjnie.
-
Nie miesza się - to chyba znaczy z innymi kolorami bo przed użyciem na pewno się miesza.
-
kojec dla psa przy granicy działki sasiadującej-możemy?
marta8833 odpowiedział arjuna → na topic → Prawo i finanse
Nie psy tylko nierozsądni i nioodpowiedzialni właściciele. Bardzo mądrze zauważył sSiwy, że starają się oni swoich ukochanych pupili odsunąć od siebie jak najdalej, czyli najczęściej- pod nos sąsiadowi. A aglig słusznie zwraca uwagę, że jeżeli w obowiązującym w gminie regulaminie utrzymania czystości i porządku jest zapis o odległości kojca dla psa od granicy działki, to jeśli to nawet będzie kawałek ogrodzonego siatką terenu musisz go odsunąć na przepisową odległość. -
Też mamy maszynowe tynki gipsowe i u nas od razu po wyschnięciu ci sami fachowcy od tynków zagruntowali ściany i syfity unigruntem. Później my pomalowaliśmy całość białą "śnieżką" a następnie kolorem - duluxa i decorala. Przy jasnych kolorach już po praktycznie pierwszej warstwie kolor pięknie pokrył a i efekt na tych idealnie gładkich tynkach jest super. Przy ciemniejszych kolorach trochę się namozoliliśmy bo dopiero po 4 warstwie udało nam się uzyskać idealnie równo pokrytą kolorem ścianę. Pozdrawiam.
-
Witajcie. Pattaya chyba strzelił/a w dziesiątkę. Właśnie jestem po rozmowie z ekspertem z duluxa, który stwierdził, że przyczyną jest źle zagruntowane podłoże. Podał nazwy specjalnych gruntów pod ciemne kolory i dał gwarancję, że jeżeli wszystko będzie zrobione według wskazówek, kolor jednolicie pokryje ściany. Postanowiliśmy się nie poddawać i spróbować jeszcze raz zmierzyć się z problemem ale już dokładnie tak jak nam powiedział. Dam znać jak wyszło. Chiromancja zawilgocenie ścian nie wchodzi w grę w całym domu jest sucho, (pozostawiona na noc na talerzu kanapka usycha na wiór. ). Zresztą powiedziałam temu człowiekowi z duluxa o zdjętych kaloryferach - stwierdził, że to nie ma znaczenia. Inne kolory w kolejnych pomieszczeniach na poddaszu kryją bez problemu już właściwie po pierwszym pomalowaniu. Wszędzie są pozdejmowane kaloryfery. Pozdrawiam
-
Witajcie. Wygląda to tak. http://images43.fotosik.pl/95/7807e4357110e38bm.jpg http://images44.fotosik.pl/95/6b947d92abc2c88cm.jpg Sugestie na temat zbyt wysokiej wilgotności jestem w stanie przyjąć ale jak pomalować dokładnie pomieszczenie nie zdejmując kaloryfera? I czy te plamy, które są ciemniejsze znikną jak pomaluję jeszcze raz w ogrzanym pomieszczeniu. Przepraszam za głupie pytania wiem, że nikt z Was nie jest duchem świętym i nie przewidzi co by było gdyby... Ale ja już na prawdę nie wiem co robić - brnąć w ten kolor i próbować dalej, czy przemalować na jasno (i czy się da na jasno?)
-
Masakra, aż tak się nie staraliśmy. Może rzeczywiście intensywny kolor tak trzeba, bo to wygląda jakby w jednym miejscu było intensywniejsze a w innym bledsze. Przeczytaliśmy bardzo uważnie wszystkie zalecenia na pojemniku z farbą, szukałam również na stronie duluxa i dekorala. Wszystko było zrobione tak jak napisali. O ekspercie nie pomyślałam a to dobry pomysł- znalazłam na stronie duluxa kontakt. Dzięki za radę. Ściany są suche, to nowy dom dobrze docieplony (jest folia i wełna mineralna a w ścianach styropian) i z dobrą wentylacją. Ale podsunęłaś mi pewną myśl. Na czas malowania zdjęliśmy kaloryfer i w tym pomieszczeniu jest dość zimno - może tu należy szukać przyczyny?. Dziękuję i pozdrawiam. P.S.Dziś kolejna próba pomalowania. Jutro napiszę co i jak i postaram się wrzucić zdjęcia.
-
Nie było. Ścianka nowa gładziutka, bielutka a tu po malowaniu taki zonk.
-
Dzięki Kondi za słowa otuchy ale u mnie w sumie było już pomalowane 3 razy - dwa razy duluxem i raz dekoralem i cały czas plamy na wszystkich malowanych ścianach w tych samych miejscach. Chyba pomalujemy jeszcze raz i jak nie pokryje odpuścimy. A co dalej - może tapeta...
-
W sobotę zabraliśmy się z mężem za malowanie ścian w sypialni. Wybraliśmy farbę duluxa z mieszalnika w ciemnym, bordowym kolorze. Dopóki ściany były mokre wyglądało super ale jak wyschły istny koszmar - powyłaziły jakieś ciemne plamy. To nasze pierwsze malowanie w tym pomieszczeniu - tynki gipsowe maszynowe na to unigrunt i farba podkładowa. Myśleliśmy, że może coś z tą farbą jest nie tak więc pojechaliśmy wczoraj do casto i kupiliśmy burgund dekorala. Po pomalowaniu ta sama historia. Nie bardzo mamy pomysł co dalej. Moż ktoś już się skutecznie zmierzył z podobnym problemem i ma na to sposób. W innych pomieszczeniach na poddaszu pomalowaliśmy jasnymi kolorami i wszystko jest ok. Może farby w ciemnych kolorach wymagają jakiegoś specjalnego traktowania. Proszę poradźcie co z tym zrobić.