
andrzejek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
190 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez andrzejek
-
Zamówilem juz kociol kondensacyjny jednofunkcyjny Vitodens 333F 3,8 -19KW z zasobnikiem warstwowym 86 l i mam pytanie odnosnie wkladu do komina.Producent (Viesmann) przy te mocy kotla zaleca wklad o przekroju 60/100mm ze stali kwasoopornej.Dlugosc komina ok. 9-10m.Nie byloby problemu, gdybym nie zetknal sie z opinią, że do kondensata bezpieczniej i korzystniej jest dac wklad z tworzywa sztucznego , ponoc jest trwalszy i bardziej oporny na spaliny.Dla nie jest to bardzo istotne, bo komin jest elementem sciany zewnetrznej, i trudno go w razie czego naprawic.Drugie pytanie dotyczy podanego przekroju rury, czy inni producenci kondensatow o zblizonej mocy (19KW) też maja srednice rury 60 mm nie 80 mm?Gdybym wlozyl wklad o wiekszej srednicy tzn 80 mm to mialbym tę ewentualnosc, że w razie potrzeby pasowalby do innego kotla?
-
Do tych, którzy nie deskowali dachu
andrzejek odpowiedział inwestorka102 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja nie deskowalem dachu jak krylem blachodachówką zainspirowany artykułami z "Muratora", jeszcze wtedy, gdy Folie dopiero pojawialay sie na naszym rynku.Folia to sama zaleta, trwała ( a nawet wieczna, jak mowia fachowcy), jest paroprzepuszczalna w odroznieniu od papy na deckach, tansza w zakupie i mniej pracochlonna przy ukladaniu.Do mnie przemowila wlasnie ta paroprzepuszczalnosc.Pamietam, że kupilem po kawalku folii różnych producentow, poddalem je testowaniu polegajacym na ogrzewaniu , wkladaniu do zamrazarki, probach przerwania i przekluwania itp.Wybralem i kupilem.Polożyli ją owszem, ale nie w ten sposob o ktory prosilem":Folia zamiast wchodzic do rynien wisiala sobie luzno pod rynnami, zamiast rynienek wokół Veluxów wisiala sobie rowno przycieta i woda szla do srodka, no i najważniejsze.Ja Folii nie dalem rady kopiac, podgrzewajac , zamrazajac itp.Natomiast dekarze poradzili sobie z tym bez problemu i tak mimochodem zostawili w niej mnostwo dziur.Ot, po prostu zdolniejsi ode mnie.Nie bylo tego jak naprawic.Po tym eksperymencie powiedzialem sobie, że "Folii" juz nigdy wiecej nie polożę.I tak też uczynilem, mam dach odeskowany i opapowany.Pomijajac usztywnienie polaci dachowej poprzez deskowanie, papa opierajac sie na deskach nie jest tak wrazliwa na przebicia jak folia, a nawet jesli gdzies do tego dojdzie to sie zwulkanizuje.Jak patrzylem na robotę dekarzy, jak lazili i skakali po dachu nie zwracajac uwagi po czym chodzą, to w duchu sie obawialem, że i papie i deskom dadzą radę.Niestety foldery reklamowe sobie, a życie i tzw. "fachowcy " sobie.Ja czesciej wybieralem technologię nie nowsza czy lepsza, tylko prostszą , łatwiejszą do wykonania i bardziej oprną na blędy wykonawcow. -
Do tych, którzy nie deskowali dachu
andrzejek odpowiedział inwestorka102 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja nie deskowalem dachu jak krylem blachodachówką zainspirowany artykułami z "Muratora", jeszcze wtedy, gdy Folie dopiero pojawialay sie na naszym rynku.Folia to sama zaleta, trwała ( a nawet wieczna, jak mowia fachowcy), jest paroprzepuszczalna w odroznieniu od papy na deckach, tansza w zakupie i mniej pracochlonna przy ukladaniu.Do mnie przemowila wlasnie ta paroprzepuszczalnosc.Pamietam, że kupilem po kawalku folii różnych producentow, poddalem je testowaniu polegajacym na ogrzewaniu , wkladaniu do zamrazarki, probach przerwania i przekluwania itp.Wybralem i kupilem.Polożyli ją owszem, ale nie w ten sposob o ktory prosilem":Folia zamiast wchodzic do rynien wisiala sobie luzno pod rynnami, zamiast rynienek wokół Veluxów wisiala sobie rowno przycieta i woda szla do srodka, no i najważniejsze.Ja Folii nie dalem rady kopiac, podgrzewajac , zamrazajac itp.Natomiast dekarze poradzili sobie z tym bez problemu i tak mimochodem zostawili w niej mnostwo dziur.Ot, po prostu zdolniejsi ode mnie.Nie bylo tego jak naprawic.Po tym eksperymencie powiedzialem sobie, że "Folii" juz nigdy wiecej nie polożę.I tak też uczynilem, mam dach odeskowany i opapowany.Pomijajac usztywnienie polaci dachowej poprzez deskowanie, papa opierajac sie na deskach nie jest tak wrazliwa na przebicia jak folia, a nawet jesli gdzies do tego dojdzie to sie zwulkanizuje.Jak patrzylem na robotę dekarzy, jak lazili i skakali po dachu nie zwracajac uwagi po czym chodzą, to w duchu sie obawialem, że i papie i deskom dadzą radę.Niestety foldery reklamowe sobie, a życie i tzw. "fachowcy " sobie.Ja czesciej wybieralem technologię nie nowsza czy lepsza, tylko prostszą , łatwiejszą do wykonania i bardziej oprną na blędy wykonawcow. -
PIWNICA-tak czy nie?
andrzejek odpowiedział wienczyslaw nieszczegolny → na topic → Fundamenty i piwnice
Należę do tych co mają piwnicę pod calym budynkiem i pod garazem, co daje ok. 130 m kw. lochów.Piwnica jest, bo dom zbudowany na skarpie i uksztaltowanie terenu to wymusilo.Niestety, nie jestem fanem piwnic.Koszty jej budowy byly wyższe niz parteru i poddasza.Nie wiem, jak ludziom wychodzą groszowe naklady " trochę wyzsza scianka kolankowa i strop"....dla mnie te koszty byly horrendalne.Jesli piwnica to takze drenaż ,( póki budynek odkryty i mozna to zrobic), jesli drenaż to porzadny i niestety kosztowny (parę wywrotek żwiru, odpowiednio wytrzymale rury drenarskie , bo leża ok. 3 m pod ziemią, studzienki , robocizna).Jeśli piwnica to kosztowna izolacja przeciwwilgociowa, by potem do niej nie wracac, ja sporo wydalem na Deitermanna , ktorym nie tylko smaruje sie scianę piwnicy (zalecam jej otynkowanie wczesniej), ale takze przykleja styrodur.Piwnica to kosztowna izolacja posadzki, tu dalem papę termozgrzealną na poliestrze i sporo Deitermanna na łączenie porwanej papy z izolacji poziomej(niechlujstwo budowlancow).Jesli piwnica to takze drzwi do niej, okna, elektryka, tynki, takze hydraulika.Wiec koszta rosną ponad wspominane" podwyzszenie scianki kolankowej i strop".Należe do tych, ktorzy piwnicy nie chcieli, a mająjavascript:emoticon('')Gdybym budowal jeszcze raz, to szukalbym koniecznie plaskiej dzialki i unikal bym piwnicy jak ognia.Wychwalane zalety piwnicy , jako miejsca magazynowania i przechowywaia wielu potrzebnych rzeczy i narzedzi nie musi lączyć sie z piwnicą.Wiele osob robi kardynalny blad budujac spore czasem domostwa bez wystarczajacego pomieszczenia gospodarczego.Maja kupę salonow i brak miejsca na taczkę, szpadle itp.Moim zdaniem warto poświecic na to jakies spore pomieszczenie na parterze i nie trzeba wtedy żalowac piwnicy.Piwnica to takze czesto schody i znoszenie do niej ciężkich czesto gratow nie jest specjalną przyjemnoscią.Generalnie jestem za tym, by budowac nieduzy domek bez piwnicy, ale ze sporym pomieszczeniem gospodarczym dostepnym bez schodow z poziomu parteru. -
Hydraulik się uzewnetrznia - pytajcie, jak bede umiał to odp
andrzejek odpowiedział skrol → na topic → Woda i ścieki
[ Osobiście nie lubię Wieśków........ ale taki zestaw będzie OKi Dzięki za odpowiedz........ale , ktory zestaw, ten z zasobnikiem warstwowym 86 l czy ten z zasobnikiem 130 l z wężownicą? -
Hydraulik się uzewnetrznia - pytajcie, jak bede umiał to odp
andrzejek odpowiedział skrol → na topic → Woda i ścieki
Zastanawiam sie nad wyborem kotła kondensacyjnego Viessmanna :Vitodens 333F z zasobnikem warstwowym 86 L o mocy 3,8-19KW albo ten sam kociol z zasobnikiem z wężownica 130 L, ale ten ma inny zakres mocy 5,2-26KW.Kociol z zasobnikiem warstwowym ma nizszy prog mocy i wydaje sie optymalniejszym, ale: czy nie jest narazony bardziej na osadzanie sie kamienia niz ten z zasobnikiem z wężownica?Czy nie bedzie problemow, jesli podlacze cyrkulację ?Ktorą wersje wybrac? Acha, dom 200 m kw. plus pare grzejnikow w piwnicy, 3-4 osoby zamieszkujace, dwie lazienki i kuchnia, zapotrzebowanie domu na cieplo tp ok. 13 KW.Na parterze ok. 30 m podlogowki, na poddaszu podlogowka w lazience, w kazdym pomieszczeniu sa grzejniki.Instalacja byla projektowana na kociol kondensacyjny ( i tak dobierane grzejniki) natomiast podlogowka dolozona w trakcie.Acha, nie ma zadnego mieszacza itp., na parterze podlogowka ma swoj rozdzielacz z pompa i termostatem, na gorze odchodzi od rozdzielacza z grzejnikami.!!!(ciekawe, czy tak moze byc?) -
Viessmann Vitodens 333F ..szukam opinii.
andrzejek odpowiedział andrzejek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeśli dobrze zrozumialem, to musze dokupic dodatkowy modul sterujacy pracą pompy cyrkulacyjnej? Jaki modul (symbol) i jak i gdzie sie go wpina, czy hydraulicy beda wiedziec ( w co wątpię, bo nawet nie slyszeli o jakichkolwiek problemach z cyrkulacją).Czy do każdego kotla z zasobnikiem warstwowym (Junkers, Brotje, Vaillant) nalezy dokupic oddzielnie modul sterujacy praca pompy cyrkulacyjne i czy jest to modul firmowy, specyficzny dla kazdego kotla, czy uniwersalny, pasujacy do kazdego?j? Czy kociol z zasobniem z wężownicą nie bedzie mial problemow z cyrkulacją, czy też wymaga tego modułu i nie ma tu różnicy jaki jest zasobnik, czy warstwowy czy z wężownica?jajavascript:emoticon('')Takie mi sie nasunęły wątpliwosci. -
Zastanawiam sie na zakupem tego kotla kondensacyjnego.Waham sie pomiedzy wersją 333F z zasobnkiiem warstwowym 86 l a wersja z zasobnikiem 130 l z wężownica.Pierwszy ma moc modulowaną 3,8 do 19KW, ten z wężownica natomiast jest o mocy 5,2KW do 26KW.Dom ponad 200 m kw., dwie lazienki i kuchnia, 3-4 osoby, zapotrzebowania na cieplo ok. 13-14KW.Wersja z zasobnikem warstwowym 86 l i mniejszej mocy wydaje sie optymalniejsza, obawiam sie problemow z wytracaniem kamienia i czy nie ma klopotow, gdy jest podlaczona cyrkulacja? Kazda opinia użytkownika lub instalatora pożądana.
-
Wielkość zasobnika ciepłej wody
andrzejek odpowiedział ewoda → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dzięki za odpowiedz.Pytam sie, bo jestem w trakcie kupowania kotla gazowego (akurat hydraulicy poszli na inna robotę i mam pare dni sprolongowanych do dokonania wyboru) i biorę pod uwagę wlasnie Viessmanna Vitodens 333F.Przychylam sie do wersji z zasobnikiem 130 l z wężownicą zamiast zasobika warstwowego 86 l. Cena podobna, natomiast obawiam sie tego, że warstwowy szybciej może zarastac kamieniem oraz tego, ze mogą byc problemy z kotlem, gdy jest wpieta cyrkulacja.Taka informację znalezlem w sieci, nie wiem, czy zasadna i dotyczaca tego kotla.Osobiscie zasobnik 86 l i moc modulowana od 3,8 do 19KW sugerowala by raczej tę wrsje kotla.Może ktoś coś podpowie? -
Wielkość zasobnika ciepłej wody
andrzejek odpowiedział ewoda → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jaki Viessmann jest wadliwy?Mozesz rozwinąć temat? -
Waham sie z wyborem pieca, albo kondensat Vaillanta Ecocompact VSC-196C-150 o mocy modulowanej 7-21 KW z saobnikiem warstwowym 100l a Viessmanem Vitodens 333F (4-19KW) z zasobnikiem warstwowym 86 l lub zasobnikiem z węzownicą 130l.Dom 200 m kw parter plus poddasze oraz troche piwnicy do ogrzania.Na parterze 40 m kw podlogowki ,2 lazienki , kuchnia, 3-4 osoby.Czy zasobnik warstwowy jest bardziej narazony na osadzanie kamienia, czy z dwoch Viessmanow lepiej wziac pod uwage zasobnik warstwowy czy węzownica, ? A moze z innej beczki, zamist kotla kompaktowego zespolonego z zasobnikem wybraz kociol wiszacy plus stojacy zasobnik np. Viessmann 300W plus zasobnik z wężownicą?Sprawa pilna, bo jutro musze juz zamowic piec.
-
-
Nie chce mi sie tu polemizowac na temat polskich wykonawcow..Moim zdaniem nie warto przeplacac za cieplejsze okna, skoro i tak beda nieprawidlowo osadzone oraz ocieplone i wszelkie zyski energetyczne wezmą w łeb.
-
Nie chce mi sie tu polemizowac na temat polskich wykonawcow..Moim zdaniem nie warto przeplacac za cieplejsze okna, skoro i tak beda nieprawidlowo osadzone oraz ocieplone i wszelkie zyski energetyczne wezmą w łeb.
-
Poroton, Unipor, Porotherm - który wybrać?
andrzejek odpowiedział Peter1972 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Budowalem z U220 (pustak ceramiczny, tradycyjny), bardzo porzadny material, z okolicznej cegielni.Sciana 25 cm ma te zaletę i przewagę nad Maxem (19 cm lub 25 cm), że mozna uzupelniac ją ceglą (25 cm), np. podmurowanie okien pod nadproza itp. -
Różnica teoretyczna, a w praktyce i tak wszystko zalezy od prawidlowego montażu oraz wykonanego ocieplenia.Ponieważ prawidlowe wykonanie prac budowlanych przekracza możliwosci i chęci polskiego budowlanca, to nie warto pakowac pieniedzy w coś, co i tak nie zostanie dobrze wykonane.
-
Teoretycznie im mniejsze ziarno tynku, tym trudniej go polozyc i tym wyrazniej widac wszelkie niedociągniecia.Ja u siebie wybralem 2,0 mm a nie 1,5 , ktore sugerowal wykonawca, bo mi sie grubszy baranek bardziej podoba.Niestety wychodzi go też sporo wiecej, np. ok. 3,3 kg na metr kw. wobec 2,3 kg przy uziarnieniu 1,5.Swoja drogą, czy nie lepiej ( i taniej) bylo w Twoim przypadku polozyc tynk cementowo-wapienny?
-
Elewacja czyli czy dawac akryl na styku okno-tynk?
andrzejek odpowiedział andrzejek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dziękuje bardzo za odpowiedz.Jeśli dobrze zrozumialem, to moge akryl polozyc po tynku,ale czy jeszcze tego samego dnia, gdy tynk jest mokry i plastyczny czy mozna po kilku dniach, gdy stwardnieje?Obecna ekipa jest niechetna na jakiekolwiek uwagi z mojej strony (delikatnie powiedziane) i wolalbym to zrobic, gdy sobie pojda...w sina dal.Dziś mialem ostrą rozmowę rano, gdy wczoraj odkrylem, że mi w sobotę scianę zrobili na "skróty", czyli na welnę rozlożyli bezposrednio siatkę a na nią dopiero klejCienko, krucho, liczne dziury..Myślalem, że mnie krew zaleje.Tego co spieprzyli, to juz sie nie cofnie, ale inne sciany mają robic jak przystalo, czyli klej, potem siatka i klej.Oni zawsze tak robią i już....To kolejna ekipa z polecenia...od wielu zadowolonych znajomych "nieświadomych". -
Jestem teraz w trakcie wykonywania elewacji (wełna mineralna lamellowa plus tynk silikatowy Kabe Novalit T) i mam problem, jak wykonczyc otwór okienny na styku oscieżnica i glif.Wykonawcy chca wykonczyc normalnie tynkiem, kierownik budowy radzi mi dac przed tynkiem pasek akrylu na styku i potem to zatynkowac.Wykonawcy krecą nosem, mowiac, ze bedzie pękac.Jaką wersję wybrac, moze ktos z praktyków sie wypowie?
-
hydroizolacja-zwariuję zaraz, nie mam juz siły
andrzejek odpowiedział inwestorka102 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jestem zdania, że na izolacji przeciwiwilgociowej nie warto oszczedzac, szczegolnie jesli dom jest podpiwniczony.Potem bedzie za pożno.Niedaleko mnie stoi już 3 rok niezamieszkaly domek, ktorego wlascicielka walczy non stop z izolacjami, dreenażem i wodą w piwnicy.itp.Ja mam podobne warunki glebowe jak autor watku..W zeszlym roku roku budowalem i dawalem izolacje pionowe i poziome, w tym izoluję jeszcze chudy beton przed wylewką.Mialem w projekcie izolację firmy Deitermann i takąż kladlem.Moje wnioski są następujace.:-koniecznie otynkowac sciany piwnicy, inaczej izolacja na sporych ubytkach w bloczkach czy spoinach bedzie pekac, znacznie wiecej jej sie uzyje.Starac sie polaczyc izolację poziomą na lawie z izolacją pionowa sciany piwnicy, zrobic tzw. wyoblenia.Gdybym dziś jeszcze raz izolowal lawe to zamiast podwojnej zwyklej papy i Deitermana dalbym porządną [papę termozgrzewalną na poliestrze (plus lepik).Zwykla papa zostala przez ekipę porwana i oderwana w licznych miejscach.Niestety najlepsza izolacja , nawet jesli jest w miare poprawnie zrobiona , nie jest w stanie zapobiec wilgoci w piwnicy, jesli ta woda bedzie otaczala sciany piwnicy.Do tego jest potrzebny niestety drenaż, ktory tę wodę odprowadzi.Drenaż to drugi spory wydatek, ktory akurat u mnie juz raz zdal egzamin.Trzecia sprawa, to pilnowac tego, by styrodur przyklejac do zaizolowanej sciany piwnicy nie na klej na bazie cementu, ktorym klei sie zwykle styropian przy ocieplaniu , ale na placki z tejże izolacji (jesli chodzi o Izohan to WM).U mnie budowlancy chcieli kleic na zwykly klej do styropianu, bo to panie, my wszedzie tak robilismy i dobrze bylo.Czwarta sprawa to nie widzę sensu izolowania jeszcze czymkolwiek przyklejonego styroduru.Jesli sie da na niego klej i siatkę to bedzie dobrze. -
wasze doświadczeia z piwnicami.
andrzejek odpowiedział Robek Warmia → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
pewnie dlatego że nie wliczyłeś kosztów dachu do parteru, albo dlatego że robiłeś piwnice z bardzo drogich materiałów a resztę z bardzo tanich Hmmmmm.....ciekawa logika.Piwnica pod caloscią , materialy niewyszukane, ławy to beton plus zbrojenie, standard,, sciany murowane z bloczków betonowych, strop Terriva Wienebergera oraz czesciowo wylewany, izolacje pozioma i pinowa porządne(?) ale drogie...Deitermann, ocieplenie ze styroduru.Drenaż...poszlo sporo żwiru, odpowiednie rury i kinety,Parter i poddasze tu pustaki ceramiczne 25 cm oraz wieżba >Dach prosty, dwuspadowy, deskowanie i papa.Piwnica kosztowala znacznie wiecej niż parter czy poddasze. -
wasze doświadczeia z piwnicami.
andrzejek odpowiedział Robek Warmia → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja należę do ludzi, ktorzy mowia , że piwnice nie sa drogie......ale bardzo drogie.Jeśli już piwnica ma byc, to trzeba pomyslec o jej dobrej izolacji przeciwwilgociowej, a to nie jest tanie i wymaga starannego wykonania.Warto też pomyslec o drenażu.Ten też nie jest tani.Jeśli sie to zaniedba, to potem mogą caly czas sie pojawiac zwiazane z tym problemy.Koszt piwnicy to oprocz wiekszej ilosci np. bloczkow betonowych do wyciagniecia scian, koszt wyzszego komina, schodow, stropu na d piwnicą, okien, drzwi do pomieszczen piwnicy, izolacji przeciwwilgociowej poziomej i pionowej (warto dobrą a przez to i drogą), koszt zewnetrznego otynkowania scian piwnicy itp.U mnie ten koszt znacznie przewyzszyl koszt wybudowania parteru czy poddasza (mowie o stanie surowym).Twierdzenia, że koszt piwnicy to tylko trochę wyzsze sciany piwnicy i koniec są w moim przekonaniu delikatnie mowiac dezinformujace.Ale jak to zwykle bywa, jak sie czlek na coś uprze, to nie slucha tego, czego nie chce uslyszec -
Technika ocieplania styropianem a wełną
andrzejek odpowiedział magangs → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeśli Kreisel jest kiepski, to jaki inny klej jest dobry np. do welny mineralnej?Mam miec elewację docieplana welną mineralna , lamellowa, 15 cm grubosci i wykonawcy, skadinąd sympatyczni polecali mi akurat klej Kreisla, natomiast mowili, ze tynk innego producenta, byle nie Kreisla (chce baranek silikatowy bądz silikonowy). -
Papa + styropian na izolacje piwnic
andrzejek odpowiedział lor → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Przerabialem temat izolacji piwnicy u siebie.Zamiast papy i dysperbitu proponuje natepujace: sciany piwnicy otynkowac , a na to klasc izolację plynną np. Deitermann Superflex 10 i potem na placki (nie kolkowac, bo sie tę izolację podziurawi) styropian czy styrodur.Przyklejać styriopian do sciany tym samym Superflexem 10, broń Boże nie klejem na bazie cementu.Warto otynkowac sciane przed, bo: tynk pokrywa wszelkie szczeliny i dziury w zaprawie na spoinach (jesli piwnica murowana a nie wylewana) i potem latwo już to dokladnie posmarowac.Uwazac nalezy na dokladne zaizolowanie łaczenia fundamentu ze scianą , robic tzw. wyoblenia.Warto o tym poczytac na np. stronach Deitermanna. -
Czy warto, czy można....zamiast stalowych plytowych typu Purmo uzyc żeliwnych grzejnikow? Planowana instalacja to :kociol kondensacyjny, rurki plastikowe z rozdzielacza pod podlogą, czesc pomieszczen (kuchnia, lazienka, przedpokoj to podlogowka).