Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ex404

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ex404

  1. Skoro ktoś już podbił ten temat to ja sobie też nie będę żałować. Te dziki mnie wykończą normalnie Zasiałem późne odmiany kukurydzy. Wszyscy sąsiedzi zebrali już plony, toteż moje pole stało się jedynym żywicielem. Łamią ją, jedzą i ryją. Słyszałem że coś mi chrupie za oknem. Spodziewałem się ich. Wziąłem latarkę siekierę, spuściłem psa i ruszyliśmy. Narobiliśmy dużo hałasu, a pies go gdzieś dopadł. Po chwili usłyszałem jednak tylko pisk i ujadanie psa.Wiele nie widziałem, bo to noc jest, ale widziałem ogólne zarysy postaci. Dzik mi mało psa nie z@#$%ebał pies boi się teraz wyjść z mieszkania nawet, a o zapędzeniu do budy nie ma nawet co mówić. Zaobserwowałem również cztery mniejsze (nie znowu takie małe) postacie. Normalnie aż mi się płakać chce przecież one rozniosą te pole w drobny mak i z plonów będą nici. Zbiorę kukurydzę, to pójdą mi w ziemniaki. Błędne koło. Wielka bestia z tego dzika. Słyszałem że dziczyzna jest smaczna. Gdyby takiego ustrzelić, miałbym święty spokój i do tego jedzenia na miesiąc. Inne rozwiązania nie przychodzą mi do głowy. Nie boją się psów, ludzi, ich włosów, petard ani puszczonego radia. Nie dziwię się że ktoś podbił 7letni wątek. W tym roku tak się tych dzików namnożyło że szkoda gadać.
  2. Lodówkę mam, nie używam od czasu kiedy odcieli mi prąd i całe mięso się rozmroziło i zaczeło pleśnieć. Pieca nigdy nie miałem w domu, z rodzinnego domu podmałpowałem projekt trociniaka i kozy i właściwie tylko na niej ogrzewam; gazem sie nie opłaca. Wody użytkowej jako takiej nigdy ciepłej nie miałem, ogrzewam ją na gazie z butli popranbutan - właściwie zawsze u nas tak się robiło. Jeśli chodzi o telefon, to raczej z takiego przybytku nie korzystam; trzymam w domu raczej tylko na wypadek skorzystania z posiadam ładowarkę - d Komputer nie jest mi niezbędny do pracy. W długi wpadam dość często i brak prądu w mieszkaniu nie jest dla mnie czymś szczególnie nowym. Nie chcę tylko popełnić tego błędu przy budowie domu, toteż muszę wybrać licznik.
  3. Chodzi mi o zwykły dom mieszkalny, całoroczny. Dlaczego sobie nie wyobrażasz ? Słyszałem że w miastach dużo osób ma takie liczniki. Ja wolę przekoczować przy świeczkach parę dni, aż będę miał kasę, niż całe miesiące zanim spłacę zaległy rachunek ;/ i chyba wydaje mi się że to jest lepsze rozwiązanie.
  4. 40 a 50 - to prawie 20% rozbieżności. Szok! Myślałem o nim głownie ze względu na wysokie rachunki (rzędu 600zł miesięcznie ) i problemy z wypłacalnością, ale jeśli taka dysproporcja miała by zostać zachowana, to wychodzi że płaciłbym coś koło 840 jeśli dobrze licze, chyba że opłata wynika nie z tego i nie jest liniowa, proporcjonalna do całości Mam pytanie, jak się kupuje tą energię? Jest w pakietach do wyboru (np. 10,20, 50kwh), czy można wybrać nietypową ilość (np. 666kwh czy "poproszę prądu za dwa grosze") ? Są może jakieś takieś "im więcej tym taniej" ? Jest tam podział na taryfy ?
  5. Witam. Jutro będę musiał podjąc decyzję o wyborze licznika energi. Zadałem to pytanie gdzieś w temacie o elektryczności, ale przepadło w morzu innych. Poważnie skłaniam się ku licznikom prepaidowym, tj "na kartę" i taryfie G12. O uszy mi się jednak; że wychodzi to drożej, jednak nikt nie wyjaśnił mi dlaczego. Czy mieliście styczność z tego typu licznikami, co o nich sądzicie, i co powinienem o nich wiedzieć ?
  6. Prosze pana, bogatym to ja mogę być co najwyżej w doświadczenie
  7. Czytam te wszystkie posty wielkorotnie, z każdej strony, i zrozumieć nie mogę. 1) W ww. schemacie chyba czegoś brakuje - no chyba że woda na słoneczku ogrzana sama będzie się pompować do góry - albo ja pomyliłem kierunki i czytam schemat w zupełnie drugą stronę. 2) Co zimą w naszym klimacie ? Mi w rurach zimą woda zamarza i rury rozsadza - a co by mi dał kolektor ? Słoneczko wystarczająco nie ogrzeje - jeśli chodzi o energię cieplną, po głowie chodzi mi jedynie hybryda dwóch paneli - jeden solar (zbierający prąd i w momencie pełnego naładowania akumulatorów, rozładowywuje ją poprzez uruchomienie grzałki i rozgrzanie wody) i jeden kolektor (kawałek popaćkanej na czarno smołą blachy która ogrzewa przepływającą pod nią wodę). Zimą dużo ciepła nie ma za dużo, ale za to mamy biały, bieluśki śnieg, który wspaniale odbija światło na czarną, pochłaniającą światło powierzchnię kolektora. Ani jednego (solara) ani drugiego (kolektora) niegdy nie miałem, więc tak tylko gdybam. Kiedyś jedynie w podobny sposób ogrzewałem wodę z deszczówki na działce. 3) Co ma solar z kolektorem współnego ? Wiem że jedno ogrzewa wodę, a drugie ładuje alkusie, akumulatory i akumulatory. Tylko co ma większy sens ?
  8. Witam. Użytkuję taryfę G12, ostatnie informacje o podwyżkach cen prądu trochę mnie zaniepokoiły. Miesięcznie zużywam duże ilości energii i czzasem miewam problemy z wypłacalnością. Myślałem o zmianie licznika na model przedpłatowy - ale z tego co czytałem, wcale nie jest to opłacalne, wręcz odwrotnie. Czy istnieje zatem model rozwiązań, pozwalający użytkować dowolną ilość za stałą miesięczną opłatą ? Jeśli tak, to jakiego rzędu są to koszty ? Słyszałem że takowe są one dostępne dla pracowników Energetyki, czy dla szarych klientówi odbiorców również? I na jakich warunkach?
  9. Chodzi o to, że najpierw muszę przerobić na dom starą ruderę, której trzeba tylko załatwić dach, elektrykę i ściany, oraz komuś wynająć - będzie to zabezpieczeniem dla banku, dla budowy domu właściwego.
  10. Witam. Zakładając temat, spodziewałem się takich odpowiedzi. Pomysł może faktycznie wydawać się abstrakcyjny, ale ja się nikomu nie narzucam. Mój bunkier nikomu nie zaszkodzi, a w wyjątkowych sytuacjach pomoże. Ja się nie czepiam waszych abstakcyjnych pomysłów "ekologicznego domu" czy "przydomowej elektrownii" Przede wszystkim wyjaśniam, że nie mam zamiaru zamykać się tam na kilkanaście lat - ma służyć jako alternatywa dla piwnicy. Tylko trochę bardziej wytrzymała. Nie zakładam atomowej zagłady (przynajmniej nie bezpośrednio). Ale na wypadek ataku lotniczego, lokalnych podtopień, pożarów, skażenia biologicznego, chemicznego jak znalazł. Gotowy projekt, do którego podałem link kosztuje trochę ponad 30,000 na nasze - gdyby kurs dolara utrzymał się jeszcze trochę na niższym pułapie. Oglądałem bunkry - nie jest to jakieś szczególne pomieszczenie. Aczkolwiek nie musi to być klatka 4x4 jak wspominał ktoś wyżej - głęboko pod ziemią również będzie bezpiecznie Jak już wspominałem, na codzień pełniła by funkcję spiżarnii. Wszystko wspominałem. Solary (przewidziane w projekcie, do którego podałem link) i biogaz Destylacja oraz zapasy Kompostownik[w przypadku projektu], biogaz Mało prawdopodobne, żeby mnie coś zasypało. Zakładam że zostaną użyte standardowe i umowne procedury w przypadku zagrożenia, tj. syreny, dzwony, media Byłeś może na wycieczce w Czarnobylu ? Tam jest już zupełnie normalnie, minimalne ślady skażenia, tylko że jakoś ludzi tam brak. Ja nie zakładam najgorszego, i nie zakładam bezpośredniego na mnie wpływu. Przewidywania nauczyło mnie tornado które ostanio przeszło przez mój region - które niby takie w Polsce orientalne, ale czyni wielkie straty. Śmiejcie się i pukajcie w głowę dalej - ja i tak zrobię swoje
  11. Witam. Zakładając temat, spodziewałem się takich odpowiedzi. Pomysł może faktycznie wydawać się abstrakcyjny, ale ja się nikomu nie narzucam. Przedewszystkim wyjaśniam, że nie mam zamiaru zamykać się tam na kilkanaście lat - ma służyć jako alternatywa dla piwnicy. Tylko trochę bardziej wytrzymała. Nie zakładam atomowej zagłady (przynajmniej nie bezpośrednio). Ale na wypadek ataku lotniczego, lokalnych podtopień, pożarów, skażenia biologicznego, chemicznego jak znalazł. Gotowy projekt, do którego podałem link kosztuje trochę ponad 30,000 na nasze - gdyby kurs dolara utrzymał się jeszcze trochę na niższym pułapie. Oglądałem bunkry - nie jest to jakieś szczególne pomieszczenie. Aczkolwiek nie musi to być klatka 4x4 jak wspominał ktoś wyżej - głęboko pod ziemią również będzie bezpiecznie Jak już wspominałem, na codzień pełniła by funkcję spiżarnii. Wszystko wspominałem. Solary (przewidziane w projekcie, do którego podałem link) i biogaz Destylacja oraz zapasy Kompostownik[w przypadku projektu], biogaz Mało prawdopodobne, żeby mnie coś zasypało. Zakładam że zostaną użyte standardowe i umowne procedury w przypadku zagrożenia, tj. syreny, dzwony, media
  12. Masz prawo do nietykalności osobistej. Myślę że paralizator, broń gazowa, bądź też dyskretne odpłacanie pięknym za nadobne (zastawianie drzwi itd.) załatwiło by sprawę.
  13. Witam. Na początku dodam że przeszukałem forum wzdłuż i wszerz. Nigdzie nie znalazłem takiego tematu. Planuję budowę schronu przeciwatomowego. Nie obchodzi mnie, że ludzie będą się na mnie patrzeć jak na wariata. Schron musi być i już. Dom będę budował na całe życie. Mogę zrezygnować z piwnicy, ale nie zrezygnuję ze schronu. Pytanie - czy potrzebuję na to jakieś zezwolenia ? Jakich materiałów użyć (boję się wilgocii)? W co takowe coś wyposażyć ? Czy może sprowadzić gotowe metalowe pudło zza oceanu ( przykładowy sklep http://www.bomb-shelter.net/ - jaki wybrać i jakie będą koszty ? ) W czasie pokoju, składowałbym tam warzywa i pełniłby funkcje spiżarni i piwnicy. Macie jakieś uwagi ? Wskazówki.
  14. Witam. Zarejestrowałem się tutaj, ponieważ z powodów trudnej sytuacji natury prawniczo - rodzinnej, zostałem zmuszony do wybudowania własnego domu (i to podwójnie), w przeciwnym razie istnieje duże prawdopodobieństwo że zostanę wyrzucony na bruk . Zarejestrowałem się na forum z myślą, by uczynić moje myśli swobodne i móc dzielić się przemyśleniami Z zawodu jestem informatykiem (specjalizacja aplikacje internetowe). Mój nick to ex404 - to skrót od słowa ekscentryk (dziwak, odmieniec) i 404 - numer błędu komputerowego (error404 - nie znaleziono - to był mój pseudonim - nadany dlatego że rzadko wychodziłem z domu i zawsze wszędzie się spóźniałem albo mnie nie było [co dobinite świadczy o tym że jestem ewidentnie domatorem ]) . Ponadtto musicie wiedzieć że lubię i ubustwiam poza granice wszelkiej przesady kolor zielony. Mówię "witajcie" całej forumowej społeczności z szeroko otwartymi rękoma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...