Witam, chciałbym prosić doświadczone osoby o głos w takiej sprawie: Firma budowlana wybudowała dom jednorodzinny 130 m2 tzn, wszystkie ściany, kominy, ścianki działowe na dole i na poddaszu (murowane), ścianki kolankowe, wieńce. Generalnie jest wymurowane wszystko co było możliwe i przygotwane pod konstrukcje dachową. Problem się pojawił gdy przyjechał cieśla i zobaczył ścianki działowe na poddaszu. Powiedział, że murarz mu zrobił na złość bo tak się nie robi i że to bez sensu itd itp. Murarz znowu swoje, że nie miałby potem czasu na murowanie ścianek działowych itd itp. Jeden swoje i drugi swoje. Czy naprawde zrobienie wieźby dachowej przy ściankach działowych graniczy z cudem czy t otylko wygodnictwo dekarza ? Najmniej mi zależy na tym żeby teraz jeden na drugiego.... Może ktoś się spotkał z podobną sytuacją. Dziekuję. Heniek.