Witam, mam ogromny problem z urzędem gminy i bardzo proszę o jakieś rady i wskazówki odnośnie dalszego postępowania. Sprawa ma się następująco: razem z rodzicami i bratem jesteśmy współwłaścicielami dzialki rolnej o powierzchni 1 ha. W gminie ustalony został plan zagospodarowania przestrzennego dla obszarów na których między innymi leży nasza działka. Ponieważ póki co nie rozpoczynamy żadnych inwestycji na działce, nie występowaliśmy do gminy o pozwolenia itp. i całkiem przypadkiem dowiedzieliśmy się, że osoba która sporządzała miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego podzialiła naszą działkę na 4 mniejsze (dwie duże i dwie znacznie mniejsze) i poprowadziła drogę gminną (zaznaczona jest ona grubą kreską z białym wypełnieniem). jesteśmy tym faktem bardzo zaniepokojeni ponieważ nie zamierzamy nigdy dzielić naszej działki na mniejsze, ani jej sprzedawać. Poza tym droga gminna którą utworzyła na naszej działce gmina biegnie także przez pola uprawne sąsiada, i też nie wiadomo czy kiedykolwiek zdecyduje się on na ich sprzedaż. Ponadto na planie widać, że ustalona przez gminę droga przecina nasza działkę i tworzy dojazd do działki gminnej, także naszym kosztem gmina zrobiła sobie dojazd do własnej działki, dodam, że i nasza działka i gminna leżą przy głównej drodze i wystarczy wystąpić do zarządu dróg o pozwolenie na wjazd i po kłopocie (co też chcieliśmy zrobić), jednak teraz jest to niemożliwe bo według planu mamy dojazd do działki zapewniony przez utworzoną drogę gminną przecinającą naszą własność. Co możemy zrobić, aby usnąć tą droge, przenieść ją, zrobic cokolwiek, byleby nie przecinala naszej działki. A jeśli postanowimy ja w najbliższym czasie ogrodzić i postawić dom, to nie będziemy mogli tego zrobić, bo gmina każe dzielić nam działke na 4!? Pomóżcie