szordyczka

Inwentaryzacja koniecznie to podstawa. Ja też przebudowuję zaczełam od projektu . Przyszedł projektant ocenić budynek i zrobić inwentaryzację.Póżniej wszystkie przyłącza . Gotowy projekt składam w starostwie i czekam . Obecnie mam już projekt i czekam na wiosnę by zacząć budowę.Powodzenia życzę.

Witam , faktycznie jest tam pole do popisu.Podane jest troszkę za mało szczegółów .Ja miałam 4 ściany na parterze i 4 na poddaszu wymarzyłam swoje lokum i przelałam to na papier. Oddałam projektantowi musiałam żeby uzyskać pozwolenie na budowę , ale zastrzegłam ze ma być po mojemu.Okazało sie że wiele przeróbek nie było projektant dołożył tylko 2 garderoby także mam jak chciałam.Myślę że po pierwsze trzeba wiedzieć co się chce,u mnie każdy na swój azyl, mamy salon jak i jadalnie ,2 łazienki każdy m2 mieszkania był wielokrotnie konsultowany z potrzebami domowników.Uważam że trzeba zrobić raz a dobrze.Pomoc specjalisty też jest na miejscu. Oni połączą całość tak funkcjonalnie i przede wszystkim zgodnie z prawem budowlanym także warto się zastanowić .Wiele nie pomogłam . Powodzenia życzę.

Witam, przyznam szczerze że troszkę to kosztowało- projekt 5.000, geodeta 1.200zł , skrzynka prądowa z przyłączem 4012zł , jeszcze odbiór instalacji 250zł bo energetyka wymagała. Czyli na dzień dobry 10462zł nie licząc drobnostek jakaś tam mapka za 10 zł itp.Na szczeście mam to już za sobą bo oczekiwanie na pozwolenie jest najgorsze, ale już mam .Sprzedaje mieszkanie i ruszam . Pozdrawiam

Witam. Powyżej opisałam moje działania. Mam już mój wymarzony projekt - mąż nie myślał że będzie to tak rewelacyjnie wyglądało. Odebrałam pozwolenie ze starostwa i dziennik budowy. Zaczynam przygotowania do budowy. Z szarego budynku powstanie wymarzony dom - nie mogę się doczekać .Pozdrawiam.

Natienka witam , bardzo serdecznie. Budynek na moje przyszłe mieszkanie znajduje się na działce sąsiadującej z domem moich Rodziców.Po rodzinnych rozmowach doszli do wniosku że się kiedyś zestarzeją i chcą ,żeby ktos do nich wrócił , dlatego dostajemy działke i budynek . Na obecną chwilę ciężko jest kupić jakikolwiek budynek do remontu , bo jak są to wykupione i przerabiane na pensjonaty itp. Myślę ,że może rozgłoszenie chęci kupna pomoże w znalezieniu jakiegoś lokum. Życzę owocnych poszukiwań.Pozdrawiam.

Marko!!! Ja, przebudowuję budynek tzw. gospodarczy na mieszkalny.Nie jest to wcale trudne, tyle co czasochłonne i kasy też trzeba .Nasz budynek jest w bardzo dobrym stanie technicznym , zostaje konstrukcja ta sama dodaje ,2 balkony podwieszane od szczytu,1 balkon na 2 filarach nad wejsciem głównym , 7 okien dachowych i dodatkowe wejscie tzw. boczne(do kotłowni) , plus wyjscie tarasowe na dole. Po 1 decyzja z gminy o zagospodarowaniu- 0 zł ; po 2 warunki techniczne wodociągowo- kanalizacyjne- 0 zł ; po 3 warunki techniczne z energetyki -0 zł (no ale ja ciągnę nowa linię 4.012 zł żeby być niezależnym) ; po 4 geodeta - 1.200 zł ; po 5 - projekt budowlany ok 5.000 zł ( ale kierownik budowy itp. w cenie) ; po 6- składam wszystkie papiery do Starostwa i czekam na pozwolenie na budowę . Cała procedura ciągnie się od marca 2008r . Też myślałam że będzie ciężko, ale idzie do przodu.Pozdrawiam.

Witam serdecznie.Pozwoliłam sobie poczytać Pani forum , muszę przyznać że podziwiam Pani siłe, chociaz sama nie należe do osób poddających się. Jestem na etapie projektowania domu i właściwie tylko czekam na projekt i składam komplet papierów do Starostwa. Czeka mnie jeszcze czas oczekiwania na pozwolenie na budowe, ale mysłe ze na wiosne rusze. Życze Pani wytrwania w budowie domku.Pozdrawiam