Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

krzychu74

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    105
  • Rejestracja

krzychu74's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Mój kumpel oddał cały dom mimo, że nie miał w ogóle wykończonego poddasza, a co ciekawe to jest ten sam PINB, w którym ja mam takie problemy Prawda jest taka, że chciał oddać częsciowo, ale pani inspektor miała wiele zastrzeżeń do budowy i jeszcze na pewno by go odwiedziła na budowie, a tak przy całkowitym odbiorze nikt do niego nie przyjechał i ma już kłopot z głowy.
  2. Jest nadzieja na pozytywne załatwienie tej sprawy. Po rozmowie z kilkoma osobami " w temacie" (m.in. kierownikiem budowy) okazało się, że gmina nie chciały żadnych dokumentów, bo to ona była inwestorem tych przyłączy. Wykonawcą tych przyłączy był Zakład Komunalny na zlecenie gminy. Jedyne co trzeba zrobić to na mapce inwentaryzacyjnej człowiek z Gminy ma napisać , że przyłącza te zostały wykonane jako inwestycje gmine i dołożyć pieczątkę. To powinno wystarczać, ale to się dopiero tak naprawdę okaże w PINB.
  3. Swego czasu, kiedy jeszcze budowałem "całą parą" często korzystałem z tego forum i niejednokrotnie z dużym pożytkiem dla mnie. Teraz ma nowy problem i też może w jakiś sposób forum podpowie mi rozwiązanie. W 2003 roku oddałem częściowo dom i uzyskałem pozwolenie na użytkowanie parteru wydane przez Urząd Gminy z klauzulą zakończenia prac wykończeniowych poddasza do 2006 roku. Dostarczyłem wtedy wszystkie wymagane dokumenty. W tym roku chciałem oddać cały dom, po zmianie prawa budowlanego trzeba to teraz załatwić w Starostwie, i tu się zaczyna problem, inspektor zażądał dokumentów, których wtedy nie potrzebowałem i nie wiem jak ma je zdobyć. Chodzi w szczególności o zgłoszenie wykonania przyłącza wodnego i kanalizacyjnego. Urząd gminy wymagał tylko naniesienia tych przyłączy na mapkę inwentaryzacyjną, nic więcej. Teraz pan inspektor twierdzi, że jeżeli nie znajdę tych dokumentów to będę musiał legalizować każde złącze, co kosztuje tylko, bagatela 2 x 5000zł! Zastanawiam się w jakim my żyjemy kraj, niby jest rzeczą oczywistą że prawo nie działa wstecz, ale w/w inspektora to nie dotyczy. Odebrałem częściowo dom (logiczne, że ze wszystkimi przyłączami),przed zmianą Prawa Budowlanego, potem to Prawo się zmieniło i teraz wymagają od mnie rzeczy, których nikt nie wymagał 2 lata temu. Dodatkowo pan inspektor zażądał aby w dzienniku budowy w miejscach np. informacji o wykonaniu instalacji wodnej w domu podbił się człowiek z uprawnieniami i oczywiście członek Izby Budowlanej. Ktoś 5 lata temu wykonał tą instalację , Urząd Gminy nie miał zastrzeżeń, a teraz jakiś gość ma „podbić” wykonanie tej roboty. No to chyba już w ogóle nie jest zgodne z prawem( przecież pan inspektor „namawia” do oszustwa). Coś czuję, że chłopaki z Izby Budowlanej z tym inspektorem bardzo się lubią. A obok, w powiecie sąsiednim, w takich przypadkach, nie robią żadnych problemów. No i jak tu żyć i mieszkać legalnie (cokolwiek to znaczy) we własnym domu - całkowicie oddanym. Może macie jakieś pomysły?
  4. Dwa lata temu gruntowałem ściany gruntem firmy KABE pod tynk akrylowy. Wty mroku zamierzam położyć ten tynk, czy gruntować jeszcze raz ?
  5. Myślę, że wełna nie powinna wypchnąć płyt, aż tak bardzo jej nie ściskałem , oprócz tego między deskami robiłem 2-3 cm przerwy.
  6. Mam u siebie, na poddaszu, między kleszcze położone 20cm wełny na ruszcie metalowym od karton-gipsu, pozostałości wełny położyłem na 3 warstwę co dało około 30cm wełny, jednakże ta 3 warstwa wystawała ponad kleszcze, do których przybiłem deski trochę ucskając tę wełne. Mam w związku z tym pytanie, czy pod względem izolacyjności jest lepsza warstwa 20cm luzem, czy trochę ściśnięta 30 cm wełny? Cholera, jeżeli ta piewsza wersja jest lepsza będę musiał odrywać deski i robota od nowa.
  7. Mam u siebie położone między kleszcze 20cm wełny położonych na ruszcie metalowym od karton-gipsu, pozostałości wełny położyłem na 3 warstwę co dało około 30cm wełny, jednakże ta 3 warstwa wystawała ponad kleszcze, do których przybiłem deski trochę ucskając tę wełne. Mam w związku z tym pytanie, czy pod względem izolacyjności jest lepsza warstwa 20cm luzem, czy trochę ściśnięta 30 cm wełny? Cholera, jeżeli ta piewsza wersja jest lepsza będę musiał odrywać deski i robota od nowa.
  8. W zeszłym roku zagruntowałem ściany (docieplone styropianem) gruntem pod tynk akrylowy (Permuro grunt firmy Kabe), w tym roku chciałbym położyć tynk polimerowo-mineralny (terranowa redis), polecony mi przez tynkarzy, i w sumie dużo tańszy od tynków akrylowych. Mam w związku z tym pytanie, czy mogę tak zrobić, czy jednak muszę zdecydować się na tynk akrylowy?
  9. dzięki za wszystkie informacje, nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie:skoro dla poddasza przysługuje mi jeszcze ulga budowlana, to w jaki sposób U.S. może rozróżnić czy faktura dotyczy poddasza czy parteru?
  10. Żaba, zgadzam się Tobą, gdyż to przecież sama urzędniczka zasugerowała mi, że w tej sytuacji mogę skorzystać z ulgi remontowej, no chyba by mi tego nie proponowała, gdyby to było niezgodne z prawem. Pitbull, mam rozumieć, że uzyskanie pozwolenia na częściowe użytkowanie budynku jest niejako równoważne z określeniem, że dom jest moją własnością. Jednakże pozostaje pytanie odnośnie zameldowania, mi się wydaję, że muszę się zameldować i brać rachunki na nowy adres aby móc legalnie skorzystać z ulgi remonotwej.
  11. Niedawno złożyłem wniosek o częściowe użytkowanie budynku (niejako aby zdążyć przed wejściem nowego prawa budowlanego). W Urzędzie Skarbowym powiedziano mi, że na część nieodebraną (poddasze) w dalszym ciągu przypada mi ulga budowlana, a dla części odebranej mogę skorzystać z ulgi remontowej. Warunkiem skorzystania z tej ulgi jest posiadanie tytułu własności, no i właśnie, jak go uzyskać?, czy rownież muszę się zameldować w nowym domu aby z tej ulgi skorzystać?
  12. Rozumiem ,że kratki wentylacyjne umieściłeś w sufitach (ja mam karton-gips i myślę, że tak można by zrobić)?
  13. Projektant zaprojektował dom w ten sposób, że kanały wentylacyjne są przewidziane dla łazienek, kuchni i salonu na parterze, a 3 pokoje na piętrze nie mają kanałów. Właśnie z tym wiąże się mój problem, czy to jest dobry pomysł, jeżeli dom jest mocno szczelny (okna PVC, styropian, wełna). Jakie jest Wasze zdanie, ewntualnie co mógłbym zrobić ?
  14. Cholera, właśnie sobie skojarzyłem, że brat tego mojego sąsiada pracuje w urzędzie gminy i to na dość wysokim stanowisku, a co to znaczy, to sami pewnie dobrze wiecie.
  15. Właśnie dzisiaj albo jutro wybieram się do urzędu gminy, żeby to sprawdzić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...