ariete
Użytkownicy-
Liczba zawartości
251 -
Rejestracja
ariete's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
Proszę przenieść ten wątek piętro wyżej . W nim jak narazie nie ma problemów. Sprawa kubków odłożona aa. Pozdrawiam i dziękuję.
-
Adres będzie jak nazbieram 6 kubków Satysfakcjonuje mnie obecnie to, co zostało w końcu zrobione. Pozdrawiam
-
No to chyba Redakcjo należy mi się drugi kubek. Jeszcze 4 trza uzbierać plus dzbanek już z własnej kaski i będzie "serwis". Aż tyle czasu trzeba było czekać? Byłem pierwszy z tym pomysłem jakby co http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=527476&highlight=#527476
-
Gaz i Holzgaz w jednej kotłowni - możliwe ?
ariete odpowiedział Marciashka → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jaka tam krytyka. To fakty. Sercem każdego kotła są wnętrzności, a nie piękne opakowanie. Niestety, ale większość z nas kupuje kierując się wzrokiem. Zawsze tak było i będzie. Każdy kocioł ma płaszcz wodny. Ten płaszcz opływają spaliny przekazując ciepło wodzie w tym płaszczu. Jak to jest w Atmosie? Mamy komorę załadowczą. Ma ona też płaszcz wodny. W tej komorze pali się drewno z niedoborem powietrza. Odgazowuje. Gazy spalinowe (nie żaden holzgaz) są wciągane poprzez palnik do popielnika, który też jest komorą dopalania tych gazów. W palniku gazy dostają dodatkową porcje powietrza. Jest to tzw. powietrze wtórne. No i z tej komory dopalania(tutaj popielnika jednocześnie) wędrują do komina. Jest to chyba jedyny kocioł na rynku, gdzie gazy opuszczając komorę dopalania opływają nie dwie ścianki kotła z wodą, tylko jedną. Część jednak ciepła jest wychwytywana na podgrzanie powietrza wtłaczanego do kotła, bo drugą ściankę tego kanału spalinowego tworzy obudowa kanalu powietrznego dostarczającego powietrze do spalania. Tutaj można dyskutować, czy jest to dobre rozwiązanie czy nie. Sprawa ma się całkiem inaczej jak w ten popielnik wstawimy palnik. Palnik ma swój wentylator. Pobiera powietrze spoza kotła. A więc tutaj ten kanał spalinowy z pojedyńczą ścianką już nie odzyskuje ciepła. Ciepło odzyskuje się tylko w popielniku, no i w tym połowicznym kanale spalinowym. Bardziej obrazowo można napisać tak. Jest kocioł. Zdejmujemy mu którąś osłonę izolacyjną. Palnik stawiamy na zewnątrz kotła i podgrzewamy płomieniem jedną scianę tego kotła. Płomień i powstałe spaliny obudowujemy kawałkiem blachy i kierujemy to do komina. Czy teraz rozumiesz, że mogło mną zatrząćś jak zobaczyłem to rozwiązanie. Czesi widocznie mają nas Polaków za kompletnych idiotów. Nasi producenci potrafią wstawić palnik olejowy, gazowy w drzwiczki zasypowe kotła, aby odzyskać jak najwięcej ciepła. Robią kilka nawrotów spalin. A tutaj? droga spalin z kotła do komina to kilkadziesiąt centymetrów i na dodatek jeszcze kanał ten spalinowy odbiera ciepło tylko swoją połową, bo z drugiej strony jak zaznaczyłem nie ma płaszcza wodnego. -
Gaz i Holzgaz w jednej kotłowni - możliwe ?
ariete odpowiedział Marciashka → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ludzie chcą Atmosa, to im parę sztuk rocznie sprzedaję. Ale tutaj to już Atmos przegiął z miejscem zamontowania palnika. Omineli komorę załadowczą, która też odbiera ciepło. Toż to lepiej już kupić kocioł u kowala na wiosce i dokupić palnik. Będzie takie ustrojstwo sprawniejsze. Czyżby to już ostatnie poddrygi Atmosa? Jak im nie wstyd tak naciągać ludzi? Pellets jest za drogi do takiego chłamu! Tutaj sam blicht nie wystarczy -
A czy w instrukcji nie jest podany opał? Ta nadmierna ilość sadzy, to albo zły opał, albo komin zły, za mały ma przekrój i spalanie jest kiepskie.
-
Jakoś nie daje mi spokoju ten wątek. Myśli wracają jak bumerang. Wraz z upadkiem komuny poczułem się wolny! Uwolniliśmy się od ruskich. Pękły kajdany. Sami decydujemy o sobie. I to jest dla mnie najważniejsze, a nie pełne półki w sklepach. Nikt jednak chyba nie przypuszczał, że ta wolność będzie taka droga. Że nasi "politycy" wsadzą nas w takie bagno. Ale to nasi "politycy". Wychodowani na naszej krwi. Możemy mieć pretensje tylko do siebie. Nie do obcych. Kto wie? Może nasza własna komuna miałaby ludzką twarz? Jednak nie zaryzykowałbym sprawdzenia.
-
Pamiętam dokładnie wprowadzenie stanu wojennego. Tę grozę. Jednak teraz jak ogladam cokolwiek związanego z datą 13 grudnia staje mi przed oczyma pewien znajomy historyk. Działał w Solidarności. Widzę jego niesamowity zawód, wprost cierpienie, że nie został internowany. Taka spotkała Go niesprawiedliwość. Jak On musi teraz cierpieć będąc w dalszym ciągu tylko nauczycielem z realnymi poborami mniejszymi niż przed 1989 rokiem. Jaką świetlaną przyszłość mu zmarnowano.
-
Joshi pisze: W normalnych sklepach za komuny byl ocet, czasem chleb, czasem marmolada na wage lub podroby (choc smaczne nijak sie nie mialy do prawdziwej kielbasy), czasem przed swietami wyroby czekoladopodobne i cytryny jak dowiezli oraz sledzie. Tak czy siak wszystko w latach 80'tych na kartki jak to tu ktos ladnie wyliczyl. Joshi, Ty kłamiesz. Ja pamiętam dokładnie tamte czasy, nie chcę powrotu komuny, ale na litość boską! Przestań powtarzać zasłyszane głupoty. Nie wierzę, że to sama przeszłaś. Nie plotłabyś tego. Mówimy o komunie w Polsce. Nie Kazachstanie. Tutaj chyba nie chodzi o to, czy półki w sklepach były pełne czy puste. Myślę, że chodzi o prawa człowieka. W Chinach półki w sklepach są pełne.
-
" Prawdziwi komuniści " na słowo: Michnik, Kuroń dostawali gorączki. Czy o takim kapitaliźmie marzyliśmy? To co teraz mamy, to bagno i dwa metru mułu. Siedzieliśmy w bagnie za komuny. Teraz doszedł muł. Tak jest nam dobrze, że na forum wiecej jest dyskusji na temat spalania drewna niż węgla. Kto pamięta założenia do reformy Balcerowicza z 1989r? Widząc przemawiającego Mazowieckiego w 89 roku w sejmie, łzy mi leciały z oczu. Co zostało z tych marzeń? Większość czuje ten kapitalizm tak jak wycieczkowicz z Polski przebywający na wycieczce na zachodzie przed 89 rokiem. Dodam biedny wycieczkowicz. Ważniejsza jest sprawa aborcji, niż głodne dzieci. Teraz żyje mi się lepiej. Dla mnie lepiej. Jednak połowie moich krewnych żyje się gorzej. Nie patrzmy na to tylko mając na myśli siebie. A dlaczego Giedroić z paryskiej Kultury nie odwiedził naszego kraju po upadku komuny? Bo nie mógł znieść kapitalizmu w obecnym naszym wydaniu.
-
Wystarczy drzwi zamocować na wahliwych zawiasach. Zawsze wtedy pies sam sie obsłuży. W obie strony. Przy takim psie to zamka chyba w drzwiach nie potrzebujesz
-
Czy może ktoś coś wie, co z tego naciskania wyszło? Nie dość, że pobrali kasę bezprawnie, to jeszcze będą sprawdzać czy oby haracz został naliczony poprawnie.
-
Handluję tymi kotłami Seko. Montuję je ludziom. Znam je na wylot. Świństwem bym nie handlował. Nie wciskał bym klientom kitu. W każdym można napalić miałem, tylko z jakim skutkiem. To chcę tylko przekazać. Nic więcej. Tylko to, że kocioł miałowy to zupełnie inna konstrukcja. Przykro mi, że jesteście tak uparci w przyjęciu oczywistych prawd. Kocioł SEKO nie jest kotłem miałowym!!!!!!!!!! Miał przy odpowiedniej obsłudze można w nim spalić, ale jest to nieopłacalne i upierdliwe. Ja zakończyłem dyskusję.
-
Ghoście. Stosując odpowiednią (pracochłonną) technike spalania, w każdym kotle mozna spalić wszystko. Nawet w Atmosie, Vigasie można palić miałem węglowym. Do każdego kotła można wstawić wiadro z ropą i podpalić. Czy wtedy bedzie to kocioł olejowy? Poczytaj sobie: http://www.seko.pl/kotly_spalanie.html Zwróć uwagę na to piszesz. Mianowicie: Do swojego seko sypiesz 30kg węgla i twierdzisz, że spala się to przez 24 godziny. Sypiesz 45kg miału i spalasz to w 12-16 godzin. Miał węglowy jest przecież też węglem. Przeliczając to wszystko, to nie dość, że palenie w seko jest upierdliwe (miałem), to jeszcze koszt wychodzi większy niż przy paleniu węglem. 90% kotłów ze spalaniem dolnym ma tak samo rozwiązaną komorę załadowczą. Jedne są większe, inne mniejsze, jedne maja drzwiczki w pionie, inne w poziomie, ale zasada działania jest podobna wszędzie. Kotły miałowe mają inną konstrukcję. Działają na innej zasadzie. Wierzę Ci, że udało się Tobie napalić tym miałem. Wymaga to jednak wkładania dodatkowej żmudnej pracy przy takim kotle. Kocioł miałowy został zaprojektowany po to by zaoszczędzić kasę na opale. W Seko na pewno nie będzie to miało miejsca, jeżeli palić będziesz samym miałem. Porównaj swoje dane które tutaj przedstawiłeś.