Witam wszystkich! Chciałbym uzdatnić wodę o parametrach jak poniżej. Innej nie mam i nie będę miał. Do wodociągu około 1km, kopano 2 razy studnię do 50m i się nie dokopano, mimo, że wokoło stawy, ale teran gliniasty i nie znaleźli (2 różne ekipy) warstwy wodonośnej głębinowej, stąd woda jest z 10m z drugiego odwiertu, wygląda na to, że podskórna. Liczba osób 4. W tej chwili mam hydrofor membranowy. Może jest któś kto może coś doradzić, bo na obecną chwilkę mam propozycję, ale za 15tys...Wiem, że nie zrobi się tego za 1tys, ale 15 to trochę dużo. barwa: 100 mętność: 64,7 pH: 7 Przewodność 1190 zapach: z 2G jony amonowe 2,5 azotany 0,6 azotyny: <0,0004 jony amonowe 2,5 mangan: 0,721 żelazo 11,54 twardośc około 8dH (sam to badałem testerem, stąd około) Chlorków i utlenialności Sanepid mi nie podał. bakterie tylko coli 11 w 100ml mikroorganizmy >300 w 1ml Jak widać dużo żelaza, sporo manganu, przekroczony amoniak. Czy jest jakiś odżelaziacz/odmanganiacz, który poradzi sobie z tymi wynikami, czy trzeba zastosować podwójny proces? Co z amoniakiem? Na moje laickie oko wygląda to na filtry mechaniczne+ odżelaziacz, odmanganiacz + UV. Czy da radę zrobić to przy hydroforze membranowym? Co z popłuczynami (będę miał biologiczną oczyszczalnię)?