Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

malik83

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

malik83's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. no i właśnie ten ostatni stopień może zajmować mu tyle czasu, ze włącza się alarm. Dziś sprawdze jaki jest nastawiony czas , bo tej opcji jeszcze nie znałem.... w tym przypadku, żeby temp. szybciej dochodziła powinienem zmienić czas podawania czy czas palenia??
  2. Trociu!! Teraz dopiero doczytałem i to by się zgadzało... Ja też mam ST 37. Kocioł zawsze dość długo nabija mi ostatni brakujący stopień do temp zadanej np. temp zadaną mam 56 - 2 stopnie histerezy włącza się tryb pracy, potem spada do około 52 i zaczyna rosnąć. rośnie dość szybko o 55 a ostatni stopień zajmuje mu sporo casu. i co dziwne gdy zejde wtedy z temp zadaną do 55 praca oczywiście ustaje a temp wtedy potrafi dojść nawet do 57,5 st. bez pracy dmuchawy i podawania!! o co chodzi?? co zmienić??
  3. może i chodzi o ustawienia!! tylko, że mój osiąga zadaną temp. i chodzi dość długi czas... braków prądu raczej nie ma!! Zastanawiam się już nad wezwaniem serwisu... Do swoich poprawnych ustawień doszłaś sama czy ktoś Ci je ustawił ??
  4. zawsze popielnik jest już zasypany świeżym węglem, ale to dlatego, że podaje do momentu w którym włączy się alarm!! po 12 godz. jest ok. potem wracam z pracy i biiii biiii biiii ALARM
  5. Od tygodnia walcze z piecem !! Wszystko poustawiałem w/g mnie dobrze!! ładnie podaje, kopczyk ok, płomień też ... Chodzi przez około 15 godzin i jak mnie nie ma w domu to wygasa... Także kompletnie nie wiem co może być przyczyną.. Może macie jakieś pomysł i rade czemu tak się dzieje!!
  6. no u mnie jest podobnie!! Czyli lepiej zmniejszycz czas podawania i czas palenia żeby temperatura paleniska nie spadała aż tak bardzo????
  7. A jakim palisz węglem? Nasz krajowy czy sprowadzany? Suchy czy mokry? Ja u siebie miałem przypadki wypychania żaru z retorty przy jakimś sprowadzanym węglu bodajże z Afryki. Mimo że piec działa bez zarzutów Naszym krajowym. kupowany luzem, workuje sam i trzymam w kotłowni także jest suchy, ale nie wiem czy najlepszej jakości !!
  8. A czy na innych nastawach działa poprawnie? Jeśli tak, to może po prostu wentylator nie jest przystosowany do tak wolnego trybu pracy (woltaż za niski)? Jeśli natomiast rzęzi na wszystkich nastawach, to wtedy można obstawiać uszkodzone łożysko... Wczoraj właśnie dałem na 2 i chodził normalnie. natomiast w nocy piec mi wygasł . Prawdopodobnie znowu nie dmuchał jakiś czas i w czasie pracy węgiel nie zdążył się zajmować ogniem i wypchało żar. dziś dalszy dzień obserwacji ..... :/
  9. help!! mój kolejny problem to wentylator. Mianowicie nastawiony na 1 (1-6) w trybie pracy spowalnia jeszcze swoje obroty i zaczyna dziwnie bzyczeć. To może znaczyć , że wentylator jest uszkodzony czy raczej jest coś nie tak z komputerem. dodam, że przy trybie pracy ręcznej włączając wentylator 2 sekundy chodzi dobrze a potem znowu spowalnia. I co dziwne dzieje się to sporadycznie a za każdym cyklem pracy...
  10. chyba tak,kiedy było cieplej u mnie było 10/30minut..teraz awykonalne no właśnie to jak miałaś 3 0min przerwy to wentylator musiał "dmuchnąć" co jakiś czas żeby podtrzymać żar.
  11. chodzi o to, żeby podtrzymać żar - wentylator włącza się na 3 sek . A wchodzi w czas pracy jeżeli temp. spadnie o 2stopnie. Nie masz czegoś takiego??
  12. czyli masz cały czas otwarty?? a może lepiej dać na 1/2 tak jak pisał Sigurd ??
  13. no właśnie też to sobie uświadomiłem to ile powinienem dać 5min??
  14. no tego jeszcze nie mierzyłem, ale też tak koło 7min.wydaje mi się! to w tym przypadku jaki powinien być czas przedmuchu??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...