Edek W

Temperatura na czopuchu w moim kominie nie jest wysoka, bez problemu mogę na nim położyć rękę. Na blasze nie widać odbarwień, które świdczyłyby o przegrzaniu. Czopuch jest wykonany z blachy takiej samej jak wkład i z nim się nic nie dzieje. Wniosek z tego, że problem tkwi w działaniu skroplin a nie wysokiej temperatury.

I jeszcze jedno pytanie: Jaki typ tej stali kwasoodpornej jest najlepszy na wkład kominowy?

Jesienią zeszłego roku wykonawca zainstalował wkład kominowy ze stali kwasoodpornej. Kilka tygodni temu zauważyłem, że na wystającej części wkładu znajdują się małe otworki. Wezwałem wykonawcę aby zobaczył co mi wsadził do komina. Przyjechał i również się zdziwił. Ma mi zainstalować nowy wkład lecz nie wiem jak go sprawdzić by się sytuacja nie powtórzyła. Posiadam piec na groszek z podajnikiem. Paliłem wyłącznie groszkiem więc podejrzewam, że wkład kominowy nie był zestali kwasoodpornej.

A co z Prawami Nabytymi? Przecież do 2000 roku duża ulga budowlana była bezterminowa.

Jeżeli zacząłem budowę w grudniu 2000 roku to chyba zgodnie z zasadą Praw Nabytych powinienem nadal mieć ulgę do czasu jej wykorzystania lub zakończenia budowy. Nowelizacja była w 2001 roku.

Zastanawiam się nad położeniem korka na ogrzewanie podłogowe. Płytki winylowane mają 3,2 mm grubości, myślę więc, że podłoga taka mimo wszystko odda sporo ciepła do pomieszczenia. Proszę Was o opisanie doświadczeń jeśli takowe macie. I jest jeszcze jedna kwestia. Temperatura podłoża wg zaleceń producenta, nie może przekroczyć 26 st. C. Podłoga przy ogrzewaniu natomiast osiąga temperaturę około 33 st. C. Co wy na to?

A jak wyliczyć opłatę legalizacyjną?

Ktoś mi powiedział, że najpierw powinienem starać się o pozwolenie na rozbiórkę stodoły a później dopiero o pozwolenie na budowę domu. W końcu nie wiem jak mam postąpić.

Witam !!! Mam oto taki problem. Dostałem od rodziców działkę z domem i budynkiem gospodarczym – stodołą. Dom jest mały i mieszkają w nim rodzice. Postanowiłem, więc zaadoptować stodołę jako dom jednorodzinny. Tak też zrobiłem, jednak bez żadnych papierów i pozwoleń. W jaki sposób mam teraz postąpić by zalegalizować tą samowolę budowlaną i spać spokojnie. Nieoficjalnie dom już stoi. Pozdrawiam Ed