miHoo79

Na policje nie licz tylko potrafia o podwyzki krzyczec i mandaty za przekroczenie predkosci biednym dawac bo dobrych fur nie zatrzymuja bo kto wie moze przyszly pracodawca jak po 15 latach nic nie robienia pojda na emeryturke... Masz brata?? kuzyna??? postawnych (nie postawionych) kolegow ??? to metoda jest malo humanitarna i niezgodna z prawem ale zazwyczaj skutkuje.. WPIER...L to sie nazywa..

U mnie to byla wilgoc jak bylo niedogrzane mieszkanie, po wymianie okien na plastikowe nie zauwazylem zwiekszonej wilgotnoci (wentylacja jest sprawna) Wole miec ten plastik i wietrzyc mieszaknie kilka razy dziennie niz siedziec w przeciagach ktore powoduja stare nieszczelne okna ktore latemi zima zmieniaja ksztalt... Kupujesz plastiki rozwierno uchylne i uchylasz okienko gora masz wentylacje az milo i Ty decydujesz za okno a nie okno za Ciebie...

Malowalem kiedys kafelki takie stare PRLowkie szklane jeszcze Szlifierka oscylacyjna matowilem strukture (drobny papier) a potem walkiem krylem kafelki po calosci z fugami- jesli to cos co tam bylo mozna tak nazwac. Sa specjalne farby do malowania kafelek nawet ostatnio widzialem na allegro : zobacz aukcje numer 531646226 - 10 zl za puszke jak za darmo normalnie ta farba kosztuke chyba ze 25 euro albo wiecej tam pisze ze jest krycie 9m2 zalozymy ze kupisz 2 puszki (sa rozne kolory wiec mozesz sie pobawic kolorystycznie to wyjdzie Ci z przesylka 40 zl do tego papier scierny ze szlifierka w markecie (najtansza 35 zl + papiery 20) to bedzie razem okolo 100 zl = tasma z folia do oklejenia podlogi zeby nie nasyfic jakies grosze.. Koszt niski + troche wkladu wlasnego Tu masz namiary na sprzedawce: [email protected] lub telefon +48 602 499 361 Pozdrawiam

Kilka dobrych lat temu odnawialem wanne za pomoca farby do armatury firmy MOTIP ale to byla stara wanna zeliwna i nie miala ubytkow tylko byla juz poprostu brzydka... z akrylowa hmmm jesli masz ubytek to moze jakas zywica epoksydowa i na to farba (oddziel tasma kawalek lub pasek jesli jest to na narozniku i przemaluj jaka farba - farby do armatury dostepne bez problemu w sklepach z lakierami) Nie wiem co CI doradzic szkoda ze nie wkleilas zdjecia jak to wyglada... PZDR

taaaa i caly efekt gladzenia szlag trafia

Kolezanko wiec: - normalnie upuszczona szklanka nie robi dziur w panelach no chyba ze kupilas panele za 5 zl/m2 - porobily sie brzuszki?? - brak dylatacji miedzy sciana- zle uzlozone panele - powiadasz ze jak spadnie szklanka na podloge z desek to mozna ryske zaszpachlowac - tak mozna plus szlifowanie i malowanie calosci zeby to jakos wygladalo, podpowiem Ci ze do paneli tez sa takie masy wypelniajace (rozne kolory) U mnie sa juz 7 lat - pies je bardzo kocha, stoja na nich krzesla, ktore sa odsuwane (fakt podkleilem je filcem ale nie wiem czy sie jeszcze trzyma) spadaly na nie rozne rzeczy - odcisk jest tylko od zelazka ale odcisk jak spadlo - zaden laminat sie nie wylamal... kupowalem je w sredniej polce cenowej tzn nie byly najtansze ani najdrosze, zakladalem je sam metoda klejowa bo wtedy nie bylo jeszcze bezklejowych. Wlasnie dlatego wzialem panele, bo wiedzialem ze je sam zaloze (niestety nie mialem wtedy pieneidzy na fachowcow) i nie moge powiedziec ze panele to zle rozwiazanie.. moj sasiad zakaldal podloge z desek i wszystko bylo fajnie do pierwszego sezonu grzewczego pozniej deski sie porozlazily ma wiecej powciskanyh miejsc niz ja na panelach (a nie chodze w pieluszkach na nogach po nich, piesek tez lubi pazurki wbic gdy hamuje). WIec reasumujac wszystko zalezy od tego co kto lubi u mnie przewazyly pieniadze bo panele zakladalem sam wiec koszt byl tylko materialu,podloga z desek jest fajna i podoba mi sie ale wydaje mi sie ze jest drozsza w utrzymaniu (cyklinowanie itp itd) a panele jak Ci sie znudza to idziesz i za 30zl/m2 masz nowe - jedno popoludnie i nowa podloga.. Wybor nalezy do kazdego

Nie chwalac rozwiazan angielskich (bo po 2 letnim pobycie nie da sie lubic tych ludzi i tego falszywego kraju), wszytkie kontakty maja wylacznik w sobie, nie muisz wyciagac wtyczki tylko odcinasz prad wlasnie takim wylacznikiem na gniazdku.

To bedziesz mial kilka korkow 2cm - widzialem taki moty jak stolarze wpuszczali pianke pod deski a potem wlasnie czopowali takimi korkami.. wierzmi wyglada to znacznie lepiej niz wypalenie.

Przeciez po kazdej warstwie jest matowanie drobnym papierem to jak sie ma nie trzymac???

VAG czyli vw audi a siedze na forum vwgolfa, cultstyle.pl i na zagranicznych forach a ostatnio pomimo dawnej niecheci do aut z wieksza iloscia drzwi wejsciowych niz 2 rozkoszuje sie zaletami kombi w dieslu pakowne i oszczedne ale 2 drzwiowy czarny kulcik na polerowanych RMach lubi jak sie go czasem przewietrzy

nie znajdziesz bo w Pl sprzedaje sie to w sklepach jako 1 gatunek czego na zachodzie juz nawet w outletach nie chca... Niestety taka jest smutna prawda czytajac watki o reklamacjach z dachowkami itp itd Polski cwaniak czytaj handlowiec kupuje na zachodzie wybrakowany produkt sprzedawajac go w Pl jako towar pelnowartosciowy.. a potem same jazdy z reklamacjami ktore nie sa uwzgledniane... Jesli mieszkasz blisko granicy to przeciez zawsze mozna znalezc adresy w googlach i zrobic sobie wycieczke.. stracisz na paliwo -zyskasz na budowie..

Ale nie musisz kupowac tych zatopionych, mozesz kupic te plaskie przyklejane np na tasmie 3M. one sa standardowo wodoodporne wiec nic im nie zaszkodzi Cieply kolor- wydaje Ci sie ze jest to slabsze swiatlo na zdjeciach wyglada jak slabsze bo ma odcien cieply.. Jesli nie mozesz sie zdecydowac to kup sobie 2 odcinki po 5 cm przyklej i zobacz bedziesz mial porownanie... Wyjdzie drozej niz halogeny w trojkatach ale halogeny zajmuja duzo miejsca i wydzielaja cieplo (dasz 3 x 20W) i kobieta bedzie narzekala ze ja w rece parza Diody flux ciepla nie wydzielaja i nie zajmuja miejsca, poza tym kabelek do nich musi miec wieksza srednice niz ten do fluxow Przeciez nie musisz naklejac paska przez dlugosc mozesz nakelic np 10 paskow 10 lub 5 cm na zasadzie: ____ ____ ____ ____ ____ ____ ____ lub: | | | | | | | | | | | | ewentualnie: / / / / / / a kabalki doprowadzajace zakleic folia przezroczysta przeciez i tak tego nie bedzie widac

A ja bardzo duzo rzeczy kupilem na wyprzedazach np w B&Q lub homebase i ebayu i jestem zadowolony - jakosc duzo wyzsza niz naszych marketowek. Oczywiscie kupowalem to co mi sie podoba a nie to co jest na pierwszych stronach w gazetach i wszyscyc kupuja bo tak jest modnie... Z transportem nie mialem problemu bo mam kombi i zawsze sie cos wzielo (wanny jednak nie kupowalem ale... jak masz czym wziasc to czasem mozesz wyrwac za grosze np z jakas wada - np. zarysowaniem ktorego nie bedzie widac przy odpowiednim ustawieniu itp) Z bateriami nie mialem problemu bo chyba nie bedziesz kupowal osobnej bateri do cieplej i do zimnej bo wg mnie to debilizm taki sam jak kierownica po prawe stronie ale oni zawsze chieli byc "lepsi" - i dalej wydaje im sie ze sa buahahaaha

To ma sie podobac Tobie czy 18 latkowi? Moze jego zapytaj jakby chcial miec w pokoju???

Pasek miedzy sciana i sufitem fajna sprawa bo: - rzadko kiedy sufit jest idealnie prosty - nie kazdy potrafi idealnie wyprowadzic linie sufit-sciana bez fali wykonanie dla tych co jeszcze tego nie robili: malujemy sufit oraz pasek na scianach wokol sufitu (robilem to pedzlem ale rozciagajac zeby nie bylo widac smug) warstw tyle ile razy pomalowany sufit (w jednowarstwowe farby nie wierze i takie jest moje zdanient jednokrotnego krycia) po wyschnieciu naklejamy tasme papierowa malarska zaznaczajac wczesniej linie na scianie - nie sugerujmy sie sufitem bo moze byc krzywy - pomocna poziomica lub laser (tasme naklejamy nad linia zeby zamalowac kreske) tasme gadzimy solidnie zeby szczelnie przylegala do sciany (najlepiej sprawdza sie na scianach gladziowych) Wazne: pedzlem lub walkiem nanosimy farbe w jednym kierunku - po tasmie w dol a nie pod tasme - unikniemy w ten sposob zaciekow pod tasma i wyjdzie nam linia prosta a nie bazgroly po objechaniu wokol malujemy sciane pozniej druga warstwa i po lekkim przechnieciu odrywamy z wielka ostroznoscia tasme (nie moze byc za mokra ani wyschnieta) Co do wysokosci paska to wg gustu ale w pomieszczeniach 2,6-2,7 m wysok. to tak 3 cm jest chyba ok ale to wybor kazdego, przeciezmozna sprobowac i zamalowac jak bedzie cos nie teges Po pomalowaniu: Siadamy wygodnie otwieramy browar i cieszymy sie nowym wnetrzem Mam nadzieje ze ten faq sie komus przyda

Okragle wyciecia w miejsach wypalen i wstawienie w ichjmiejsce korkow z tego samego drewna a na calosc nowy lakier

Wiec najpierw odpowiedz sobie na pytanie jaki kolor Ci odpowiada... Dla mnie ten ksiezycowy to sie nadaje na podswietlenie domu zewnatrz a nie do swiatla roboczego.. ale to moja sugestia, tak samo jest z zarowkami diodowymi na zdjeciach to swiatlo wyglada ladnie ale gdy zalozysz je to barwa tego swiatla zaczyna CIe irytowac jest strasznie zimne. Ja pod blat wybral bym ten cieplejszy kolor, ale to moje zdanie. A co do samych listew to sa swietne bo: - nie zajmuja wogole miejsca - sa samoprzylepne - podlaczyc je mozesz w kazdym miejscu bez wiercenia itp itd - maja bardzo niski pobor pradu - wodoodpornosc (ale warto zapytac przed zakupem bo nie wiem jak z tymi z dolnej polki) - mozesz ciac na dlugosc jaka Ci sie podoba - latowsc podlaczenia (zasilacz 12v i wcale nie jest potrzebny odpowiedni za 300 zl - taki za 12 zl smiga az milo) wady: - kilka metrow kosztuje troche pieniedzy

Tak kupujesz folie do oklejania szyb samochodowych (lustrzana) i kladziesz ja na mokro na czysta szybe (kilka razy papierowym recznikiem i jakims srodkiem do szyb) nawet jak wydaje Ci sie ze jest czysta nie zaszkodzi przetrzec ja ponownie. Spryskujesz szybe woda atomizerem odrywasz warstwe ochronna z folii i folie tez spryskujesz woda.Wczesniej musisz dociac na sucho ksztalt (zostaw na kazdej krawedzi po 2 cm zakladki - wtedy mozesz dociac gyd bedziesz zakladal lub 2-3 mm mniej bedzie taka jakby ramka z naturalnego szkla pod spodem). Przykladasz folie do szyby - woda wlasnie do tego zeby mozna bylo folie przesuwac. Jesli ustawiles ja tak jak ma byc wtedy jakas plastikowa zaokraglona rakla wykonujesz ruchy do zewnatrz zeby usunac wode spod folii niezbyt mocno zeby nie uszkodzic folii (poszukaj na necie filmiki z oklejania szyb samochodowych). Gdy bedziesz kupowal folie nie sugeruj sie tymi za 20 zl wydaj troche wiecej to nie bedziesz sie wkurzal. Gdy chcesz polozyc folie na powierzchnie uwypuklone musisz szukac folii termokurczliwej (drozsza) Pozdrawiam miHoo

Kolego mam podobny problem ale ja wlasnie nie wykupilem ze wzgledu na sasiadow z ktorymi musze dzielic budynek... Placimy czynsz a oni nie chca slyszec o zadnych kosztach totalna samowolka kazdy robi co chce remonty jak chce rury klada gdzie chca i nie ma sposobu nawet maja nielegalna kotlownie i pomimo naszych sprzeciwow nikt nic z tym nie zrobil. Nie che wykupywac poniewaz wiem ze z takimi idiotami przez cale zycie nie dojde do ladu a budynek w zasadzie nadaje sie do generalnego remontu (wszystkie instalacje malowanie, ocieplenie, wymiana okien na klatce itp) fakt mozna to zrobic tanio bo mam jakies pojceie i doswiadczenie w remontowce ale juz wiem jak byto wygladalo ja bym robil za swoje a oni by jeszcze mieli wymagania nie dokladajac ani grosza... takze dziekuje, kupilem dzialke i nawet gdybym tam mial pobudowac tylko 80m2 to wole to niz cale zycie z debilami... pozdrawiam

Czegos tu nie kumam, czy ty szlifowales kurz? bo z wypowiedzi powyzej wynika ze maowales i walek CI zbieral syf ze sciany, chyba wytarczylo oczyscic z pylu a nie szlifowac

Worek gipsu lub jesli duze nierownosci to jechalem takie cos tynkiem maszynowym knaufa recznie (lepiej sie pracuje niz na gipsie) i mozesz sobie strukturki porobic albo zrobic na gladko i pomalowac... Wrzuc jakas fotke jak to wyglada to sie podpowie konkretniej

mlotek i ucinaczki, najpierw ucinaczkami jak dostaniesz sie do kabli, a jak sie nie dostaniesz to mlotek ale taki fest 5 kilowy zeby nie bylo co zbierac

Polecam czeska SLAVIE, sposob brutalny ale skuteczny a sasiad jak ma takie hobby to niech sprzata bo szkodnikach

Siatka jest wazna ale jak plytki odpadaja to na mojego nosa podloze bylo nieoczyszczone.. Zerwij plytki, usun klej, oczysc wszystko zeby nie bylo zadnego pylu, wydaje mi sie ze jakis grunt by sie tu zdal, zatop siatke i poloz plytki na nowo (klej do podlozy trudnych) Po zakonczonej pracy wypij cos mocniejszego i ciesz sie nowa podloga

W 100 letnim domu kiedys naprawialismy podloge (adaptacja poddasza na mieszkanie), problem jak wyzej belki ugiete kilkanascie dobrych cm.. Najpierw wszystko zostalo zerwane i usunieta glina wapno i co tam jeszcze... Pozniej kladlismy nowe belki obok starych i poprzeczki miedzy nimi (poziom sie podniosl (celowo zeby stare zostawic w spokoju) ,na srodku bylu dwa kominy wiec belki idace obok sa przymocowane tez do komina, zewnetrzne do murow zewnetrznych a srodkami opieraly sie o sciany (w kilku miejscach trzeba bylo podniesc o wysokosc 2 cegiel) Belki oczywiscie wczesniej zaimpregnowane jakims czyms antygrzybicznym (i tak obecnemu drewnu nie wroze wiecej niz 25 lat) miedzy belki wata. Belki oczywiscie wypoziomowane i rozlozone tak by pasowaly plyty , na to przykrecalismy plyty OSB. Wszystko sie ladnie spasowalo (jestesmy amatorami a nie profesjonalistami) Plyta latwo sie ciela przezynarka, przykrecalismy je na wkrety do regipsu (te do drewna) Na to pozniej szly panele z pianka pod spodem a w kuchni lazience i jadalni plytki (zaciagnieta siatka jak do steropianu) Za powyzsze prace zszedl nam jakis tydzien (belkowanie i podloga) Ile w ten sposob zaoszczedzone pieniedzy ?? nie wiem nie mam pojecia ile za to wzialby ciesla/stolarz... Nie wiem czy powyzszy sposob jest dobry totez nie ponosze konsekwencji za nieplanowane wizytu u sasiadow (nie przez drzwi)