Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bartar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    380
  • Rejestracja

bartar's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. witam! mam pytanie do użytkowników cosmowater. ile nalezy wsypac np soli w tabletkach po skonczeniu sie jej i ile wody powinno sie znajdowac w zbiorniku ? czy jest jakas minimalna ilosc? w tej chwili wsypałam 25 kg soli, a wody jest okolo 30 cm. ma ktos moze dostep do instrukcji w formie elektronicznej? pozdrawiam
  2. Wydaje mi się, że jest to Pinus parviflora 'Glauca'-sosna drobnokwiatowa 'Glauca. Kupiłam taki piekny okaz wiosną 2007za 800zł .Drzewko cudowne,charakterystyczne igły w pękach po 5, kolor zielonkawo-niebieski.Niestety jesienią zaczęła brązowieć i wygladała tak: http://foto0.m.onet.pl/_m/59b2c05d637c90793acde18793d8f6e8,12,19,0.jpg Teraz jest zupełnie bez igieł, całkowicie wyschła Szukałam pomocy w innym wątku, niestety nikt mi nie potrafi powiedzieć co sie stało z moim pięknym drzewem.
  3. Podpowiedźcie prosze co mogło zaszkodzić mojej sośnie drobnokwiatowej. Posadziłam ją wiosna 2007r. na jesieni zaczęły żółknąć igły i wygladała tak: http://foto0.m.onet.pl/_m/59b2c05d637c90793acde18793d8f6e8,12,19,0.jpg Teraz jest całkowicie wyschnięta i bez igieł.Czy to jakaś choroba? Mam glebę ciężką, gliniastą ale przed posadzeniem była wymieniona na lekką, piaskową. Czy jest sens sadzenia w tym samym miejsu jeszcze raz takiej sosny?
  4. Kupowałam tam brzozę 2 razy i uschły. Owszem rośliny mają, ale słabo opisane jak wiekszości punktów.
  5. A czy ona, ta matka, nie może po prostu z nim się spotkac? bez detektywów, policji? Artykuł mówi, że była u niego w pracy, u jego rodziny... ale czy rozmawiała z NIM? nie wierzę, ze wojsko może kogoś kryć przed policją,przed prawomocnym wyrokiem sądu. Wiele razy rozmawiała z nim zanim ukrył dzieci. Niestety mam wrażenie, że gość chcę ją w ten sposób ukarać., że postanowiła iść do pracy wbrew jego woli. Znalazła ciekawą prace przeprowadziła się do matki A ponieważ to oficer, więc nie wykonała rozkazu i zaczęło się.... Na wakacje zeszłego roku zabrał dzieci i od tego czasu już nigdy nie mogła sama się z nimi spotkać. Kiedy jechała do Poznania on albo nie wpuszczał jej do domu albo po prostu wyjeżdżał z dziećmi. Kiedy już mogła zobaczyć dzieci to wyznaczał jej np.. 2 godz. i jeśli nie chciała wyjść straszył policją. Kiedyś nawet wezwał policję, jak się opierała z wyjściem i powiedział, ze żona go bije (pokazał jakieś stare siniaki z siłowni) Kiedy Aldona dostała wyrok sądu (około grudnia 2006r.) ukrył dzieci, żeby nie mogła ich odebrać. Ona niestety nie mogła zrealizować postanowień wyroku, a wszyscy dookoła mówili, ze nie mogę nic zrobić, bo dzieci są pod opieką ojca, a ojciec nie jest pozbawiony praw rodzicielskich. Potem nawet doszło do tego, że komornik zajął jej wynagrodzenie, bo skoro dzieci są u ojca to ona ma płacić alimenty. Teraz płaci mu na utrzymanie dzieci 700zł m-cznie (skandal). Policja dopiero chyba w maju zajęła się sprawą, a do tego czasu sama go błagała. Rozpowiada o niej,że jest chora psychicznie i pewnie ma nadzieję, że ją do takiego stanu doprowadzi.
  6. Aldona wynajęła detektywa, ale detektyw zanim dostanie pozwolenie od prokuratora na przeszukanie, to dzieci są już przewożone w inne miejsce. Dzieci nie mają stałego miejsca pobytu, są ciagle gdzieś przewożone, chowane. Ojciec chłopców wykłada etyke w Szkole Podchorążych w Poznaniu i wojsko mu pomaga. Gdyby był szrakiem to pewnie już dawno policja by wkroczyła i zabrała dzieci. Wydaje się że ona juz interweniowała wszędzie i nic. Ostatni raz rozmawiała z dziećmi przez telefon w grudniu i chłopcy powiedzieli, że nie chcą juz nią być a jak chciała więcej z nimi pogadać to wyrwał im schłuchawkę i telefon zamilkł. Chłopcy napewno przechodzą pranie mózgu i to jest dla Aldony najgorsze.
  7. Ostatni pobyt dzieci był w niewykończonej szeregówce na peryferiach Poznania. Zanim uzyskali nakaz przeszukania od prokuratury to dzieci były już przeprowadzone. Pozdrawiam
  8. Moja znajoma przeżywa niesamowitą tragedię. Aldonka nie widziała dzieci już pół roku i wydaje się, ze wyczerpała już wszystkie możliwości, sposoby dodarcia do nich (przynajmniej prawne). To bardzo pożądna dziewczyna, chociaż mąż opowiada o niej niestworzone historie. Dzieci zostały jej przyznane przez sąd, ale co z tego jak nikt nie wie, gdzie one są ukrywane. Był już repotraz na ten temat w uwadze http://uwaga.onet.pl/1423783,archiwum.html Może ktoś jest w stanie cos powiedzieć na temat dzieci. Prosze pomóżcie.
  9. My dostalismy wycenę 12zł na 1 m kw. W cenę wchodzi odchwaszczenie spulchnianie gleby wymieszanie gleby z torfem siew nasin wałowanie w cenę wliczony jest nawóz i nasiona traw. To jednak jest dużo i narazie nie podjeliśmy decyzji.
  10. Czy można sadzić drzewka owocowe na wiosnę? Chciałam posadzić jabłoń kolumnowa Balerinę, ale nie wiem czy jak posadzę na wiosne to się przyjmie
  11. I bądź tu człowieku mądry , wczoraj sadzilismy 2 m tuje.Znajomy ogrodnik kazał podlać 10 litrów wody pod każde drzewko i zrobić ze 4 dni przerwy. to juz nie wiem podlać dzisiaj? czy nie? Dodawać do ziemi kwaśny torf? trociny?
  12. Pięknie!!!!!!!!!!!!! Dom z klimatem . Przemyślane, orginalne, ciekawe rozwiązania.Świetne połączenie kominka z kuchenką. Pomysłowa obudowa kaloryfera, bardzo ładnie prezentuje sie dywan drewniany.Wszystko mi się podoba. GRATULUJĘ
  13. Ja mam sosnowe Fuławka robi tylko sosnowe trójwarstwowo klejone. Nie wiem czy czasem ten z Jelcza nie robi z meranti.Bo ten z Lubszy to robi ale jest drozszy od Fuławki http://www.sitak.com.pl/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...